Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lariana

Użytkownik
  • Postów

    463
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lariana

  1. Też nie potrafię zasnąć i rano obudzić się i żyć. Kiedyś miałam taka fazę ze się bałam snu, nie mogłam go zrozumieć. No bo co się tak naprawdę z nami wtedy dzieje? Pamiętamy tylko jak się budzimy rano.. schizowe acz prawdziwe. Rano zazwyczaj otwieram oczy ale ni umiem wstać ,mogę tak leżec w błogości i jakoś wstane ,ledwo.
  2. Tu właśnie sprawa jest pogmatwana .. Widzę że podobam się słabym psychicznie (co nie jest fajne) ,a nie lubię zbyt silnych w sensie zbyt zatwardziałych facetów (takich którzy myślą że jak mnie do 'porządku' sprowadzą to będzie dobrze..) . Myślę że trzeba nad sobą popracować .. hm...
  3. Jak ich nie chcesz brać to wyślij mi ,lubię leki ,a psychotropy ...mniam na pewno są dobre.. Ciekawe czy psycholog skieruje mnie do psychiatry ,ciekawa jestem..
  4. Jakie rymy ,nieźle.. A bo to smutaski tylko się nie uśmiechają? Raz dobrze ,raz źle. A może jeden smutasek wzbudzi usmiech u tej drugiej osoby i razem z tego wyjdą? Tak czy siak chciałabym silnego psychicznie faceta.. Ale wiadomo jak to z tymi marzeniami bywa ,wszystko na opak w tych sprawach. "When I wanna got sunshine I got rain" jak to leci w piosence ze Shreka..
  5. Najczęściej nie mogę wstać ,po prostu nie potrafię .Jestem tak mega zmęczona .Kłade się równo o 23 i po chwili czytam książkę ,zmęcze oczy i leże dalej i jakos zasypiam.. I jak czasem wstane z łózka cudem to potem nie zasnę nawet jakbym chciała..
  6. Też się boje ale miałabym towarzysza oprócz innych zwierząt w domu :)
  7. Ja robiąc kroki do przodu odczuwam piekielny strach ale robię cos pomimo niego ,bo wiem że za długo mnie paraliżował. Ja często zostaje sama w domu i przyzwyczaiłam się do tego stanu ,ogólnie dobrze tak ale jakbym miała jeszcze kota czy psa byłoby zarąbiście :) Czasem przeszkadza mi to ,wiadomo człowiek zostający samotnie nie czuje się dobrze z tym..
  8. To samo zdanie co napisał Misiek dotyczy wszystkich uzależnień ,WSZYSTKICH Nie trzeba się ciąć żeby wiedzieć jak bardzo to jest niszczące .
  9. Lariana

    Fobia szkolna

    Tez mam często takie wrażenie u siebie.. Hura hura matura a ja czuje że nie daje z siebie wszystkiego. Jak już coś robię to mnie to pochłania ale musze się zapędzić do działania bo potrafię gapić się w ściany godzinami.
  10. Może warto spróbować się nad tym zastanowić? Co chcesz robić w życiu ,co lubisz w sobie , w innych ,czemu czujesz się nieszczęśliwa ,co cię dręczy i dlaczego.. To że szukasz prawdy jest bardzo pozytywną sprawą bo w końcu sama odkryjesz co i jak i z tych kłębów myśli wyłoni się jasny obraz :)
  11. Rodzice jak i inni nie klepią nas po ramieniu przez całe życie niestety.. Fajnie by było ,wtedy wiele ludzi nie miałoby trosk bo każdy byłby dla siebie życzliwy .A tu cóż ,rzeczywistość. ---- EDIT ---- Czemu zakłamanym?
  12. Ludzie w internecie mówią szczerze i wiele spraw o których by w życiu nie powiedzieli na realu. Dlatego to jest takie wygodne. Nic nie tracimy .Nikt nam opinii nie zszarpie. Jakże trudno znaleźć kogoś w świecie żywym ,takiego co nam przypadnie do gustu i będziemy pewni rzucając się na wodę że nie utoniemy bo będziemy pracować na ten związek.. Jeszcze kwestia czy ten ktoś z poza problemów psychiki będzie wiedział i rozumiał przez co przechodzimy. Tak trudno o zaufanie. Zgadzam się ,gdy każdy będzie myślał że poczeka i zobaczy aż ta osoba przyjdzie ..to się nie doczeka.. Całe życie będzie czekał i myślał "nie to jeszcze nie ta osoba, poczekam sobie na idealną..
  13. Mam nadzieje zdrowieć :) No ja często ciesze się jak zostaje sama w domu ale bardzo często tak jest i akurat ostatnio to nie było dla mnie dobre.. Jak jestem wśród ludzi to mogę wyrzucić tą moją energię ,mogę się pośmiać i pobyć z ludźmi . Magda23,wierze że ci się uda
  14. Dokładnie. Nienawidzę gdy ktoś wiecznie porównuje siebie ,mnie ,innych. I muszę wytrzymywać z taką osobą codziennie kilka dobrych godzin a nie daje sobie przemówić do rozsądku .. Jestem wkurzona grrr!
  15. Też tak mam .W tychczasach boimy się mówić otwarcie o sprawach w realu, bo w wirtualnym świecie jest wygodnie. Najlepiej jakby każdy miał komputerek i przychodził np. do restauracji na randke.. Ja kce facetaaa
  16. Lariana

    Książki

    Czytałam ,próbowałam praktykować ale wmawianie sobie że "przestaje się lękać ludzi i wszystkiego" wzmożyły we mnie te dolegliwości. Mi odpowiada technika cofania się ku przeszłości w celu zrozumienia czemu się tak naprawdę lękam ,a nie wmawiania sobie że nie jest źle. to tak jakby komuś odrąbano nogę a on sobie mówił że nie jest źle ,przecież mam głowe, oczy itd.
  17. Nawet jesli sie lubi siebie i przebywanie w swoim towarzystwie prędzej czy później dopadnie nas samotność. Można się oszukiwać że nie potrzebujemy kontaktów między ludźmi ale oni są nam potrzebni chociaż nas ranią .
  18. Dawno ta rozmowa się toczyła w tym dziale.. Wiele nawyków myślowych zmieniło się u mnie ,może przesadzam że wiele ..ale czuje że jestem na dobrej drodze :) A będzie jeszcze lepiej.. Mam chwile doła ale w porównaniu z poprzednimi latami to pikuś .Najczęściej ogarnia mnie fala szczęścia .Chociaż szczęścia w samotności i tu jest jeden z wielu problemów ,ale cóż.. :)
  19. Szukaj źródła w sobie. Nie ma innej opcji..
  20. Wychował Cię ,więc dzięki tej myśli nie jest dla Ciebie obcy ,chociaż możesz go niecierpieć z całego serca ale ta jedna myśl ,to właśnie to.
  21. Można to tez nazwać losem,przekleństwem ,fatum.. Coś jak z alkoholem np. Zapijanie się by 'ulżyło' na chwilę
  22. Tak mi się zdarza bezsenność. Nie znasz mojej historii ale jest tak : czasem mam dni (noce) gdy nie śpię w ogóle lub o 3 ,4 jakimś cudem zasnę,.. Najczęściej trudno mi wstać rano i położyć się spać.
  23. Tak masz całkowitą rację. Dlatego chodziło mi o to że my sami zrozumiemy siebie ,inni nie są w stanie .. Nie prawda nie jesteś znieczulicą ,próbujesz pomóc im a to dużo ,nie sądze by to było aktem znieczulicy..
×