Skocz do zawartości
Nerwica.com

namiestnik

Użytkownik
  • Postów

    5 107
  • Dołączył

Treść opublikowana przez namiestnik

  1. Dokładnie. Zazwyczaj seronil powoduje brak apetytu i chudnięcie. Ale zdarza się (dość rzadko, ale jednak), że lek ten (podobnie jak wiele innych) działa odwrotnie - i wzmaga apetyt. A teraz po tym co linka656 napisała to nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem. Bo ja zrozumiałem, że Ty masz problem z jedzeniem (np. bulimię, albo inne zaburzenia związane z przerostem apetytu) i próbujesz leczyć to seronilem. Czy dobrze zrozumiałem? Czy jest to skutek uboczny tego lub innego leku?
  2. myszek, a ile bierzesz seronilu? Wiem, że na objadanie się to pomagają raczej większe dawki - coś koło 60 mg na dobę. linka656, a jak się ma myszek opanować? Przecież nie chce. Bierze leki bo nie potrafi świadomie zapanować nad tym. Tak samo można powiedzieć komuś z nerwicą czy depresją weź się w garść. A jak ktoś ma lęki to powiedzieć, że ma się nie przejmować i nie stresować. No fajnie by tak było - ale nie da się. Prawda?
  3. Pajak - bywasz tam i nas nie odwiedziles????? Nieladnie! To kiedy spotkanie? Mnie nie będzie tydzień - więc za półtora najwcześniej (nie w weekend - weekendy mam zajęte).
  4. namiestnik

    Skojarzenia

    tajemniczość - ciemno
  5. namiestnik

    zadajesz pytanie

    spadochronu :) szarpać się i próbować coś wskórać czy dać spokój?
  6. Pomożesz za free? Bo widzisz - te problemy powodują brak pracy i... [Dodane po edycji:] No i nie przedstawiłeś się. A wypadałoby zanim coś się napisze na forum. Napisz coś więcej o swoich problemach. Bo tak to wygląda hmmmm no sam się domyśl...
  7. O rany!!! Ale heca.. Czy nie lepiej te posty przenieść do wątku w którym miały być komentarze? No i czekamy z niecierpliwością na wykład o sertralinie. A i proszę mi tam nie naskakiwać na siebie. Linka pisze tylko ku przestrodze, że jako m.in. moderator tego forum nie ponosi odpowiedzialności. I bardzo dobrze. A isj pisze dużo ciekawych rzeczy - i jeżeli komuś ta wiedza pomaga to niech ją zdobywa (a kto wie czy nie skończy jako lekarz :) ) a jak ktoś się jej bardziej boi to może lepiej nie czytać. Leczyć się trzeba u lekarza. I niestety nie każdy lekarz jest dobry - podobnie jak we wszystkich zawodach. Dlatego czasami dobrze wiedzieć by się np. dopytać, sprawdzić, etc. To że ten artykuł wywołuje takie poruszenie to chyba oznacza, że jest jednak istotny dla wielu osób. :) Tylko nie leczcie się sami na własną rękę (jak ja ) bo to się może źle skończyć.
  8. namiestnik

    Nerwica a praca

    patitka napisz jak po pierwszym dniu :)
  9. namiestnik

    zadajesz pytanie

    Zabawa z psem :) Lepiej zmarznąć czy się zgrzać? (pytanie na czasie Marcinekk, nic to nie daje, że otwarte 24h/dobę. Nie zapominaj, że nie możesz czekać bo jesteś umówiony/ucieknie samolot/inne ważne czasowo. Więc nic nie robiąc zawalasz sprawę...
  10. namiestnik

    zadajesz pytanie

    Niekoniecznie ulubiona (bo te to będą raczej z tematów ścisłych - techniczne, matematyczne), ale taka która mi utkwiła w pamięci to "Kosmolot i czółno" Browera Kennetha. Oprócz tego lubię np. sensację Cobena czy Cooka. Spieszysz się gdzieś - jesteś umówiony/umówiona albo masz się zabrać na inny środek transportu. Paliwo się kończy. Stacja paliw zamknięta. Kolejna też. Wiesz, że do następnej możesz nie dojechać. Jest ciemna noc. Co robisz?
  11. Zapraszam paczkę ze Śląska do siebie jeżeli nie przeszkadzają nieco polowe warunki i rozbabrane mieszkanie w trakcie remontu (ale i tak przytulniejsze niż most )
  12. namiestnik

    Skojarzenia

    koncert - odprężenie
  13. namiestnik

    Skojarzenia

    oj oj... cieplutko - seks i mizianie :)
  14. namiestnik

    Skojarzenia

    tulić - głaskać
  15. namiestnik

    Skojarzenia

    maleństwo - opiekować się
  16. To zależy. Ja też widzę, że nie wpadam w uzależnienia. Ale inni nawet od papierosów się uzależnią po kilku miesiącach.
  17. namiestnik

    zadajesz pytanie

    Taką która najmocniej pobudza. Robustę. Grubo mieloną. Z ekspresu. Co zrobić by wykrzesać z siebie energię do działania?
  18. Afobam to niezłe bagno. To jak alkohol czy narkotyk - musisz sobie strzelić kielicha (działkę) by być sprawna. Potem znowu. Więcej i więcej. I zawsze masz wrażenie, że jest potem lepiej. Ale tak naprawdę staczasz się na dno. Mam nadzieję, że nie doszłaś do jakichś dużych dawek. Że to było naprawdę doraźnie. Ale to jest do brania doraźnie krótko, a nie przez 4 lata.
  19. Afobam to zupełnie co innego niż spamilan. Ale jeżeli nie dzieją się jakieś cuda po odstawieniu afobamu (no trochę musi boleć) to bym się nie przejmował.
  20. namiestnik

    zadajesz pytanie

    że co??? Spacer we mgle czy w nocy?
×