Nie było mnie ojjjj, bardzo długo. Wróciłam bo nie radzę sobie. Przyszłam popisać, odwiedzić jęczarnię, zapewne nie raz. Ciągle coś się psuje, ciągle nie tak. Może uda mi się dać coś od siebie, nie wiem... Jakby nie było - witam i życzę, mimo wszystko, udanego dnia.