Skocz do zawartości
Nerwica.com

Illi

Administrator
  • Postów

    5 450
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Illi

  1. @Asia1989 witaj na forum. Przede wszystkim udaj się do lekarza i opowiedz mu o swoich dolegliwościach. Sama widzisz, że coś jest nie w porządku. Niestety dzieci są jak małe gąbki, chłoną wszystko. Zadbaj o siebie dla nich.
  2. Illi

    Myśli samobójcze

    Kiedy pojawia się bezsilność, nie widać żadnej drogi z przodu, pojawiają się i myśli... może byłoby innym łatwiej, gdyby mnie po prostu nie było. Czuję, że po części to moja wina, że to dzieje się przeze mnie.
  3. Przerosło mnie to... Mam ochotę się poddać i odpuścić, ale wiem że nie mogę. Za bardzo mi zależy i zrobię wszystko, aby bliska mi osoba była bezpieczna. Obawiam się tylko, że mnie znienawidzi za to. Nie poradzę sobie bez niej. We dwójkę są całym moim światem, ostoją w trudnych momentach. Pogubiłam się w tym wszystkim i nie wiem co będzie dobre, a co złe. Nie wiem w którym momencie działam na jej korzyść, a kiedy na niekorzyść...
  4. Co do punktu 1 i 3- zapisy rzeczywiście są niezgodne z tym co przedstawiasz, jednak tutaj może być całkowicie inny powód niż "nieuczciwość" terapeutów. Mianowicie NFZ ma bardzo dziwne wymagania jeśli chodzi o wypłatę świadczeń za przepracowane godziny. Możliwe, że jeśli nie zostanie wykonany cel lub terapeuta odmawia współpracy NFZ nie płaci za takiego godziny. Oczywiście, że nie jest to dobre, jednak fundusz ma swoje "widzimisie", które często są oderwana od rzeczywistości. Punkt 2. To, że nie zadzwonił nie oznacza, że Cię okłamał. Zakładam, że nie jesteś jedynym pacjentem i mogło to komuś po prostu wylecieć z głowy. Nawet po przypomnieniu się w rejestracji. O ile się nie mylę, to zawsze subiektywna opinia psychologa czy zgadza się dopuścić kogoś do terapii grupowej? Wydaje mi się, że powody jakie podała uzasadniają odmowę. Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie. Co znaczy, że nie wiesz co zrobić z uzyskanymi informacjami? Ogólne zasady nie mają tutaj znaczenia, pytanie brzmi czego Ty oczekujesz od specjalisty. Upatrywałeś przyczyn w innych osobach, a nie w sobie. Żaden psycholog nie zmieni swoich metod, ponieważ każdy wykształcony jest w innym kierunku. Uważasz, że terapia psychodynamiczna nie jest dla Ciebie, idź w takim razie na CBT. To właśnie jeden z czynników na który powinieneś zwrócić uwagę przy wyborze specjalisty- w jakim nurcie pracuje. Nie można wymagać, aby w czasie trwania terapii zmieniał swoje narzędzia pracy. Skoro od początku wiedziałeś jaka to będzie forma to nic dziwnego, że nikt nie chciał zmienić swoich metod. I znowu wchodzi tutaj Twoja subiektywna opinia- brak troski o pacjenta. Właśnie, że nie! Jeżeli zmieniliby sposób prowadzenia terapii na inny, taki w którym nie mają wiedzy, mogliby wyrządzić jeszcze większą krzywdę! Odmawia czego? Weryfikacji poprawności nurtu do danego zaburzenia? Twoje trudności wynikają przede wszystkim z budowy Twojego mózgu. Osoby z diagnozą autystyczną mają z reguły dużo mniejszą część słuchową i kilka razy większą część wzrokową. Co wyjaśnia skąd tak dobra pamięć fotograficzna. Z reguły ciało migdałowate jest też dużo większe, dlatego częściej osoby te odczuwają lęk i ataki paniki. Osoba z Aspergerem myślą bardzo logicznie, nie potrafią do końca pojąć sfery emocjonalnej. Dlatego trudno im funkcjonować w społeczeństwie. Nie opiera się ono jedynie na części logicznej, ale też właśnie emocjonalnej- a tego nie potrafią zrozumieć i dostosować się. Nie każdy psycholog podlega superwizji- każdy dobry psycholog już tak. Kolejna rzecz na którą warto zwrócić uwagę przy wyborze specjalisty... Superwizja nie powinna być analizą Twojej terapii. To analiza metod jakie stosuje terapeuta i wątpię, aby ktokolwiek superwizował na podstawie nagrań. Kolejna rzecz, że mało który pacjent zgodziłby się na nagrywanie każdej sesji w celu odtwarzania jej na superwizji. Uczyniłeś jak? Już wyjaśniłam z jakiego powody specjalista pozostaje przy swoich metodach. Masz bardzo subiektywną opinię na temat terapii. Rozumiem, że Ci nie pomogła, natomiast mam wrażenie, że nie wgłębiałeś się z ten proces z punktu naukowego. Dodatkowo czasami nie odpowiadasz na pytania, które są Ci stawiane. Opisujesz swoje odczucia, swoje myśli, to co Ci sprawia trudność, jednak nie podajesz odpowiedzi na postawione pytanie. Coś na zasadzie "Prawidłowo interpretuję semantykę pytań, ale ignoruję ich istotę.". To teraz, jeśli pozwolisz, ja Ci zadam kilka pytań. 1. W jaki sposób szukałeś specjalistów? Czym kierowałeś się przy ich wyborze? 2. Czego oczekiwałeś po terapii? 3. Jak wyobrażasz sobie idealną dla siebie terapię? 4. W jakich kwestiach miałaby Ci pomóc terapia? 5. Dlaczego ten punkt budził Twoje zastrzeżenia? Każda z opisanych przez Ciebie rzeczy to Twoja subiektywna opinia. Poza tym psycholog nie ma prawa zgłosić czegokolwiek gdziekolwiek dopóki nie zagrażasz realnie swojemu życiu lub życiu innych. Nawet, jeśli mowa o rzeczy karalnej, takie coś nie ma prawa wypłynąć poza zamknięte drzwi gabinetu. I nie chodzi tu o jakiekolwiek złamanie przez nich prawa- większość z nich postępuje wg kodeksu etycznego psychologa. Inaczej nikt by im nie zaufał wiedząc, że to co mówione jest w tajemnicy może zostać wyprowadzone na światło dzienne. Dodatkowo, 90% zarzucanych przez Ciebie "wykroczeń" nie ma prawa bytu z prostego powodu- psycholog to zawód nieregulowany w naszym Państwie żadnym prawem (niestety), więc nikt nie ponosi niestety żadnej odpowiedzialności prawnej, nikomu nie można zarzucić braku kompetencji itp. To wg mnie powinno zostać zmienione... no ale cóż, może kiedyś się tego doczekamy. Uważasz, że pół roku to okres po którym powinnaś czuć się już o niebo lepiej? Pytanie co wyniosłaś przez te pół roku ze spotkań?
  5. @Nnnnn Możliwość kasowania postów i wątków posiada tylko administracja i moderacja forum. Jeśli chcesz coś skasować napisz pw do kogoś z w.w, możesz również zgłosić post za pomocą opcji "zgłoś". Zawsze można również poprosić o to w subforum nerwica.com.
  6. Wiadomość, że mój przyjaciel został ojcem i że z maluszkiem wszystko w porządku
  7. Illi

    Skojarzenia

    gwiezdne wojny
  8. Illi

    Pytania TAK lub NIE

    tak. lubisz wyzwania?
  9. chyba 50km. miałeś kiedyś wypadek drogowy?
  10. Illi

    zadajesz pytanie

    auchan. co jest niezbędna dla Ciebie do życia?
  11. Illi

    zadajesz pytanie

    niekoniecznie. akceptuję to co jest czego się obawiasz?
  12. Illi

    Skojarzenia

    Indiana Jones
  13. Illi

    Pytania TAK lub NIE

    nie. starasz się spełniać oczekiwania innych ludzi?
  14. tak! niezapomniany klimat. co myślisz na temat wyprawy motocyklowej z namiotem na wschód od naszego kraju (Ukraina, południowa Rosja, Gruzja)?
  15. Illi

    zadajesz pytanie

    w dzieciństwie korygujący wadę wymowy. masz jakieś kompleksy względem swojego wyglądu?
  16. Na jakiej podstawie stwierdzasz, że specjalista nie był uczciwy i prawdomówny? Wybierając specjalistę musisz go sprawdzić. Na zaufanie trzeba zasłużyć, jednak jak mieć zaufanie do kogoś kogo się nie zna ? Oczywiście ze nie ufam pierwszej lepszej osobie. Słyszałeś o terapetutce z Częstochowy? Która nie miała żadnych uprawnień, lekceważyła pacjentów itd. Mogę przytaczać dziesiątki sytuacji, gdy terapeuta okazał się być po prostu oszustem. Co znaczy ze nie wiesz co zrobić z uzyskanymi informacjami? Zasady ustalasz sam, każdy człowiek ma swoje. W tym właśnie mdzy innymi ma pomóc terapia. Żaden terapeuta nie da Ci gotowej odpowiedzi, sam powinieneś dojść do wniosku czemu nie ma poprawy. Terapia to wgłębianie się w siebie. Powinieneś zapytać sam siebie czy metody są dobre. Czy widzisz jakies schematy, które stosujesz. Czy widzisz inna stronę danej sytuacji. Większość specjalistów poddawana jest ocenie- superwizja. To, że nie jest to dostępne dla pacjenta wg mnie jest dobre. Jeśli ktoś ma mi pomóc podważanie jego autorytetu wpłynęłoby bardzo negatywnie na mój odbiór jego osoby. To troche tak jak w rodzicielstwie- nie podważasz słów swojego partnera w obecności dziecka, powinno stać się po jednej stronie, a wszystkie niejasności wyjaśnić miedyz sobą. Nawet w przypadku błędu można to skorygować, jednak beż podważania autorytetu. Tez bardzo bym chciała dostać gotowy przepis na różne rzeczy- jak zacząć odczuwać emocje, jak odciąć się od toksycznej matki, w jaki sposób pozbyć się lęku. Nie ma gotowych przepisów. Ludzki umysł i emocje są bardzo skomplikowane i u każdego człowieka działa to trochę inaczej. Wczorajszą sesję zaliczam na plus. Porozmawiałam, powiedzialam co mnie uwiera. Jednak co najważniejsze po skończonej sesji potrafiłam wrocic do dobrego nastroju. Po prostu to co zostało poruszone zostawiłam za drzwiami gabinetu. Czuje, że jestem gotowa na poruszyć pewne wątki mojego życia. Jednak poczekam z tym do ślubu, obawiam się że mogłabym masakrycznie spaść w dół.
  17. @Luna* my na razie mamy wszystko tak jak chcemy sami Oczywiście okazało się, że moje lęki były tylko moimi fantazjami... nic się nie stało złego, było podobno bardzo miło. Dzień wcześniej moja mama zadzwoniła do mnie i powiedziała mi o spotkaniu, o czym chcą pogadać. Tata wymyślił "prezentacje z naszymi zdjęciami z dzieciństwa", jednak po moim kategorycznym nie przyjęli to do wiadomości. Każdy stara się nas wspierać, pomóc jeśli go o to poprosimy. Czekam, aż wybuchnie jakaś bomba. Najprawdopodobniej w osobie mojej mamy, która obecnie jest dla mnie tak miła, że to aż nienormalne... Czerpię z tego ile się da, jednak z tyłu głowy siedzi myśl, że zaraz będzie jakaś awantura o "c**j wie o co". Trochę jak w rodzinie alkoholików, ciągły stres i napięcie, bo przecież nie może być kolorowo. Pytanie tylko kto temu winien- moja głowa czy doświadczenie życiowe nauczyło mnie tego?
×