Od 3 dni śpię, ale mam straszne koszmary, wybudzam się często, krzyczę przez sen. Ma to związek z silnymi emocjami, które towarzyszyły mi ostatnio. Jestem zmęczona i chętnie bym odespała ostatnie noce.
Ostatnio głośno zrobiło się na temat ugruntowania w dziewczętach tzw. cnót niewieścich. Czyli właściwie czego? Sądzicie, że to dobry kierunek zmian i niepotrzebnie zrobił się szum wokół tematu? Czy może jednak powrót do średniowiecznych zwyczajów i segregacja społeczeństwa?