-
Postów
2 163 -
Dołączył
Treść opublikowana przez cynthia
-
Moją siostrę osa ukąsiła w oko... miała całą twarz spuchniętą. Ja panicznie boję się tych pasiastych stworzeń, pomimo, że nigdy mnie nie użądliła.
-
@saraagnes hej, wczoraj już to wyszukałam, niemniej dzięki. Może komuś się przyda
-
Może mi ktoś wytłumaczyć co jak i dlaczego? Cierpię na schizoidalne zaburzenie osobowości, ale mam uwagi do tego, czy jestem empatyczna, czy nie... nigdy o tym objawie nie słyszałam i teraz będę rozmyślać.
-
Chcę zasnąć. Chociaż na tydzień... chociaż na trzy dni. I wtedy wrócić, zregenerowała, do rzeczywistości.
-
Nie wiem, czy istnieje taki wątek, ale jeśli tak, to jestem ślepa bo nigdzie nie mogę go znaleźć.... niemniej, jeśli się powtarza, proszę połączyć. Uwielbiam poezję, a ostatnio trafiłam na jeden wiersz, którego historii nie znam, a który i tak mną wstrząsnął, bo wiele można sobie wyobrazić... O czym tu mówić - że zdarli z niej majtki ławka była twarda a tablica czarna o czym tu mówić - lekcja była długa dzwonek nie krzyknął nie skrzypnęła klamka i co tu mówić - źli pójdą do piekła dobrzy ze skrzydeł będą pióra rwali woźny do jutra wymyje podłogę po ud drobnej bieli i pętli skakanki i co tu jeszcze - że dzieci śpiewają: "Anka-Skakanka z aniołami fruwa" dzwonek nie krzyczał nie skrzypnęła klamka klasa była pełna lekcja była długa Roma Jegor "Gry dziecięce" Jeśli ktoś wie coś więcej na temat tego wiersza proszę o informację. A Wy jakie wiersze ulubione macie?
-
Przemoc psychiczna ze strony ojca
cynthia odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
A Twoja mama ma rentę? Jak tak to byście sobie na komunalnym.socjalnym jakoś poradzili. Wydaje mi się, żes woją porażkę i brak wiary w normalne życie bez agresora jest niemożliwe. Podejrzewam, że to wina ojca, który wiecznie daje wam o tym znać. Zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji tylko trzeba szukać i kombinować. Wiadomo, że to też może działać trochę jak syndrom sztokholmski, ale nie można poddać się agresorowi. Zgłaszać w najróżniejszych organach, być, że tak powiem, natrętnym, bo w tym kraju tylko w taki sposób można uzyskać pomoc. -
Piwo bezalkoholowe.
-
Wyjątkowo sprawnie emocjonlanie i pobudzona fizycznie.
-
Przemoc psychiczna ze strony ojca
cynthia odpowiedział(a) na Michu95 temat w PTSD - Zespół Stresu Pourazowego
Może jakieś mieszkanie socjalne? Skoro ma już kartę założoną, może mops coś zdziała? A jakaś parca zdalna? Przez internet, niekoniecznie fizyczna. Masz jakieś wykształcenie? -
No widzisz. Powoli wykrzeszesz z siebie siły na walkę z problemem. Tylko daj sobie czas i uwierz w to, że jednak jesteś chory. To połowa sukcesu.
-
No to co cię przed tym powstrzymuje?
-
@Dziewięćdziesiąt Cztery no i ignorujesz tych, co próbują wejść na ten grząski grunt i jakoś do ciebie dotrzeć. Ciągle powtarzasz to samo, jak zepsuta płyta. Może czas w końcu wziąć się i poprawić jakoś swój stan emocjonalny? Dlaczego nie pójdziesz na terapię?
-
Nie, nie jesteś. Nie widać tego po twoich postach. Wypierasz chorobę. Z tego nie da się wyleczyć. No i skoro ty lepiej się czujesz niż miesiąc temu, to nie chcę wiedzieć, co było wtedy, bo widzę (pewnie nie tylko ja) po postach, że jednak masz problemy.
-
Często ludzie chorzy wypierają się choroby. I tak jest raczej i w twoim przypadku. No i skąd te efki w sygnaturze?
-
A ja zawsze potrafiłam zajadać problemy. Inni tracą apetyt, a ja miałam właśnie na odwrót.
-
No ale po co od razu ta złośliwość? Człowiek jest chory, może nie pisze spójnie i z sensem (przeważnie), ale takie wyśmiewanie się zamiast pomocy jest po prostu infantylne. Dorośnijcie.