Skocz do zawartości
Nerwica.com

mjp

Użytkownik
  • Postów

    283
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mjp

  1. mjp

    "Złote Myśli"

    "Co masz zrobić dzisiaj - nie odkładaj do jutra"
  2. Ja też tak jak i inni mam plany i marzenia ( wstępik ). Są one na różnych "poziomach". Na poziomie najbardziej potrzebnych marzeń jest odzyskanie wiary w siebie, spokoju i ogólnie uporanie się z psychoproblemami. Potem bym chciał się jakoś odnaleźć w życiu, lepiej zrozumieć siebie i uświadomić sobie czego tak naprawdę chcę. Kiedy uda się już doprowadzić do realizacji wyżej wspomnianych zamierzeń, to myślę że będę mógł być wreszcie sobą i żyć dobrze i szczęśliwie - co jest moim docelowym marzeniem Póki co jestem jednak, niestety, w czarnej dupie i ciężko widzę poprawę :/
  3. mjp

    X czy Y?

    z salami :) gorąca kąpiel czy zimny prysznic?
  4. mjp

    X czy Y?

    pociąg - więcej miejsca i w ogóle pociągi są spoko ból gardła czy katar (ale taki katar "fest", zatokowy taki.. :) ) ??
  5. mjp

    Muzyka...

    The Rolling Stones "Ruby Tuesday" She would never say where she came from Yesterday don't matter if it's gone While the sun is bright Or in the darkest night No one knows She comes and goes Goodbye, Ruby Tuesday Who could hang a name on you? When you change with every new day Still I'm gonna miss you... Don't question why she needs to be so free She'll tell you it's the only way to be She just can't be chained To a life where nothing's gained And nothing's lost At such a cost Goodbye, Ruby Tuesday Who could hang a name on you? When you change with every new day Still I'm gonna miss you... There's no time to lose, I heard her say Catch your dreams before they slip away Dying all the time Lose your dreams And you may lose your mind. Ain't life unkind? Goodbye, Ruby Tuesday Who could hang a name on you? When you change with every new day Still I'm gonna miss you...
  6. Jeśli nie podoba Ci się Twoje życie a sam nie potrafisz go zmienić to myślę, że można spróbować rozmowy z psychologiem.
  7. mjp

    X czy Y?

    Narkoman to pojęcie dość szerokie i niejednolite ale żeby nie kombinować to wybiorę bardziej swojskiego alkoholika.. Lepiej późno chodzić spać czy wcześnie wstawać? :)
  8. mjp

    zadajesz pytanie

    Choroby się biorą z zarazków. Ale nie wszystkie. Niektóre się biorą z genów. Jeszcze inne z czynników zewnętrznych niezarazkowych takich jak stres, ciężka praca itepe. Tak przynajmniej słyszałem. Choroby są lżejsze i cięższe, somatyczne i psychiczne ale ogólnie nie są fajne. A co zrobić żeby odzyskać wiarę w siebie??
  9. mjp

    zadajesz pytanie

    biały W jaki sposób chciałbyś/chciałabyś umrzeć?? (pytania naprowadzające :) : kiedy? gdzie? jak? )
  10. mjp

    X czy Y?

    plecak brud za paznokciem czy w uchu??
  11. mjp

    zadajesz pytanie

    Motywacją bywa wspomnienie tego jaki byłem kiedyś. Szkoda mi siebie sprzed lat - chłopca, który miał swoje marzenia, ideały (..zabrzmiało :) ). Motywuje też uświadomienie sobie czego się chce i tego, że tak naprawdę to los jest w naszych rękach i nikt inny za nas nie wyciągnie nas z "kupy" i nie zrealizuje naszych zamierzeń, marzeń. I przy okazji zrozumienie tego, że życie jest jedno i jest krótkie. Warto je dobrze wykorzystać. Czasem motywują też na zasadzie swego rodzaju współzawodnictwa sukcesy, osiągnięcia innych ludzi. No a czasem nic nie motywuje :/ Moje pytanie: Masz łaskotki?
  12. mjp

    X czy Y?

    Moda na sukces - akcja co prawda rozwija się wolniej niż gospodarka Namibii ale ten Rich, i ta Brooke - oni coś w sobie mają, wiecznie młodzi A jak słyszę w telewizji tą muzykę na początku Klanu to zaraz mi poziom hormonów szczęścia opada i depresja bierze. Dla mnie strasznie męcząca telenowela. gadu - gadu czy tlen?
  13. mjp

    X czy Y?

    ... Duże gazowane czy bez bąbelków? :)
  14. mjp

    Muzyka...

    Zaprzepaszczone siły - to o mnie chłopaki z comy zrobili piosenke. Ja bym polecił jeszcze: The Killers - Smile like you mean it
  15. mjp

    X czy Y?

    2 schabowy czy surówka?
  16. mjp

    Strach przed schizofrenią

    No i też tak myśle :) Jak chodzi o remisje to pomyślałem, że warto o tym napisać bo pojęcie przeciętnego człowieka o tej chorobie jest nikłe. A powtarzane stereotypy krzywdzą schizofreników. Chodzi mi o to, że nawet lekarzom psychiatrom zdarza się pomylić schizofrenię z silną nerwicą. Tak więc nie zawsze można na pierwszy rzut oka stwierdzić co komu dolega.
  17. mjp

    Muzyka...

    Regonostalgiczna piosenka Habakuk - Baza Nie mogę tak przejść, koło tych miejsc, Gdzie chodziliśmy razem, tam gdzie mieliśmy bazę, Muszę się zatrzymać, chwilę powspominać, Ciebie i mnie, po prostu Ciebie i mnie, Czas, nasz wspólny czas, Gdzie jest teraz? Teraz siadam, sam ze sobą gadam, O tym o czym kiedyś, rozmawiałem z Tobą, Sam siedzę palę, w spokoju myślę o życiu, O tym i o owym, melanż mojej głowy, Czas, nasz wspólny czas, Gdzie jest teraz? Nasz czas.. Jeszcze posiedzę, pozwól jeszcze dopalę, A potem pójdę sobie dalej, Kiedy się zasmucę, wrócę pewnie tu, By tych kilka słów powiedzieć, do Ciebie, Czas, nasz wspólny czas, Gdzie jest teraz?
  18. mjp

    Strach przed schizofrenią

    A czy strach przed nią w czymś może pomóc? Jak się ma nerwicę to tylko pogarsza sprawę a jeśli się będzie rzeczywiście miało schizofrenię to strach przed nią też nie uleczy. Mówisz, że się ma schize całe życie. Ja sobie zdaję sprawę, że schizofrenia to jest straszna choroba bo przecież sam się jej panicznie bałem. Ale moje początkowe wyobrażenia o niej były inne niż rzeczywistość. Bo nawet jak ktoś "zwariuje" to miewa remisje, nie traci całkowicie świadomości i potrafi coś czasem mądrze powiedzieć. Dużo chyba zależy od konkretnego człowieka. Nie zawsze jest łatwo określić rodzaj zaburzenia.
  19. mjp

    zadajesz pytanie

    Jednym z powiedzonek, które mają w sobie jakąś mądrość jest następujące: "Czasami lepiej nic nie mówić i wyglądać na idiotę niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości." :) Niestety często zapominam o stosowaniu się do tego powiedzonka Moje pytanie: Długo już męczysz się z nerwicą czy podobnymi problemami?
  20. mjp

    Strach przed schizofrenią

    Nie przeczytałem całego tego tematu bo jest bardzo długi. Przejrzałem go jednak i wydaje mi się, że niektórzy trochę demonizują schizofrenię. Ja, jako niezdiagnozowany człowiek z różnymi problemami z sobą też strasznie bałem się choroby psychicznej - przede wszystkim schizofrenii. To był bardzo silny lęk i oczywiście odnajdywałem u siebie jakieś objawy co jeszcze potęgowało strach. Natrętne myśli się włączyły i wiadomo :/ Ale do rzeczy. Jakby nie patrzeć nerwica też jest w jakimś sensie chorobą psychiki. Oczywiście jest to co innego od schizofrenii czy depresji. Ale nie można też sobie wyobrażać, że człowiek ze schizofrenią to jakaś śliniąca się non stop istota bez żadnej świadomości. Nie jestem psychiatrą ale coś tam się interesowałem i wiem, że ze schizofrenią można walczyć i żyć. Ludzie, u których ją wykryto i którzy się leczą, potrafią pracować i funkcjonować w społeczeństwie. Choć nie zawsze, to jednak czasem udaje się wyeliminować psychozy na okres liczony w latach. Zdarzają się nawroty ale między nimi podczas remisji ludzie ci są w miarę normalni. Między schizofrenią a nerwicą nie zawsze jest jakaś wielka przepaść - czasem nawet trudno je od siebie odróżnić. Nie bójmy się schizofrenii ale też miejmy świadomość, że ludzie nią dotknięci pozostają ludźmi i miewają zbliżone problemy do nerwicowców.
  21. mjp

    zadajesz pytanie

    Z dwojga złego chyba jednak rozwolnienie jest gorsze.. Dlaczego? Ano dlatego, że zatwardzenie jest męczące ale chyba jednak mniej bolesne, mniej zniesmaczające i jak się zaweźmiemy w sobie to mimo zatwardzenia możemy przebywać w towarzystwie dajmy na to i robić "coś więcej" niż tylko siedzenie w wc. W przypadku rozwolnienia, oddalanie się od ubikacji jest dość ryzykowne i może się źle skończyć ... Jaki jest Twój ulubiony miesiąc w roku?
  22. mjp

    zadajesz pytanie

    Gdy się budzę to często najpierw myślę, że fajnie by było jeszcze trochę pospać :) ... Chodzisz po domu w kapciach czy boso czy w butach czy na rękach czy jak? :)
  23. Ja trochę rozumiem Twoje problemy. Miałem do czynienia ze wszystkimi rodzajami natręctw jakie opisałeś. Są bardzo uciążliwe i męczące. I to nie jest raczej tak, że się nie akceptuje swoich fantazji. No bo jak zaakceptować myśli o przerżnięciu matki!? Strach przed pewnymi myślami powoduje koncentrację na tym aby nie myśleć. Jeśli ma się w sobie jakąś dziwną "przekorę" to wszystko idzie dokładnie w odwrotnym kierunku niż się chce. Chcesz powiedzieć coś zdecydowanie - głos ci się łamie, boisz się że rozlejesz zupę kiedy niesiesz talerz - ręce zaczynają się trząść i rozlewasz, bardzo nie chcesz być homoseksualistą - włączają Ci się wyobrażenia homoseksualne. To jest naprawdę trudne Tym bardziej, że o niektórych typach natręctw raczej nie ma z kim porozmawiać..
×