Skocz do zawartości
Nerwica.com

KotJaroslawa

Użytkownik
  • Postów

    693
  • Dołączył

Treść opublikowana przez KotJaroslawa

  1. KotJaroslawa

    Samotność

    prawdę mówi, jak by to była prawda z tymi witaminami, tarczycami to by o tym mówił nie uważasz ? nie mówię że to nie prawda ale dotyczy ona jakiegoś promila procenta wszystkich chorych na zaburzenia psychiczne
  2. KotJaroslawa

    Samotność

    ten gość to ma Czerniaka ale wyjątkowo nie na skórze czy tam w oku ale w mózgu xD jak ktoś normalnie je i nie ma żadnych problemów z jelitami to nie ma prawa mieć niedoborów a jeśli komuś pomogła sama psychoterapia to jaka to depresja była ? zwykłe obniżenie nastroju a to że teraz jest moda wszystko nazywać depresją to nie moja wina no pewnie wiesz skuteczny lek już dawno wynaleziono ale przecież go nie wydadzą bo wtedy nie było by strzyżenia owiec do końca ich dni tak samo odkryto przepis na odrost kończyn po amputacji ale wielka Big Pharma nie dopuszcza tych rzeczy do obiegu potwierdzone info xD
  3. KotJaroslawa

    Samotność

    @Peter88 nikt tak naprawdę nie wie czemu się czujemy tak jak się czujemy, czemu mamy różne jazdy i zaburzenia, na pewno nie jest to wina niedoboru witaminy D,A,X czy Y, nie ma sposobu aby zajrzeć nam do głowy i sprawdzić co tam nie tak funkcjonuje, niestety psychiatria to nauka która ma więcej wspólnego z magią niż sprawdzonymi rzeczami xD
  4. KotJaroslawa

    Samotność

    taa na pewno niedobór witaminy b jest tutaj problemem jak zresztą u jakichś 99% na tym forum xD
  5. gdybym był czegoś pewny to bym się tego trzymał póki jest dobrze bo tak coś tam powie pani t. przypadkiem, zacznie się rozmyślanie i nagle z górki na pazurki no ale to ja może ty masz inaczej
  6. zawsze jak u mnie pojawiają się myśli w stylu "idź się zabij" to mi się właśnie ta anegdotka przypomina i jakoś lżej na duszyczce
  7. od razu poczułem poprawę następnie po pewnym czasie był zjazd, i tak to wyglądało dopóki nie zwiększyłem dawki i wszystko super i nagle jeb jestem na dnie aż w końcu po wejściu na 400mg przestałem mieć w ciągu dnia wahania nastroju/ataki paniki/obsesyjno-kompulsywne myśli i do tej pory jest w porządku
  8. piszesz list pożegnalny w którym zawierasz cztery słowa, "zawsze chciałam być zapiekanką" następnie wchodzisz na wybrany słup elektryczny i dalej wiadomo co i jak xD
  9. u mnie na te objawy zadziałała wręcz rewelacyjnie nie sądziłem i nawet nie marzyłem wcześniej że będę jeszcze się tak dobrze czuł momentami
  10. mnie sertralina od pierwszej dawki pozytywnie pobudziła nie miałem ani momentu zamuły jak to było na esci i zaczynało być na paro po prostu miałem już takie somatyzacje że nie byłem w stanie wstać do kibla, dawka 400mg ładnie wszystko wyciszyła i od półtora miesiąca mam póki co spokój, zdarzają się momenty anhedonio/dystymii ale są też i te dobre więc jestem pozytywnej myśli a co do benzo to u mnie po wypróbowaniu pięciu różnych czułem się po nich gorzej jak przed wzięciem więc wywaliłem to to w kąt
  11. no jest ale przez myślenie w ten sposób raczej sobie nie pomagamy ja już tego tak nie nazywam bo po co się jeszcze bardziej dołować jest jak jest i to nie jest moja wina że coś mi źle funkcjonuje w głowie
  12. spoko lek wyciągnął mnie z niezłego bagna co prawda osiem tabletek zastępuje mi śniadanie ale za to jest nisko kalorycznie w sam raz na redukcję
  13. im się jest starszym tym bardziej człowiek akceptuje fakt że tak to już jest jak nas dopada ten "stan" z wiekiem robi się jak to mówią chujowo ale stabilnie no o ile ktoś wcześniej nie skoczy pod pociąg to już ma spokój z marną egzystencją xD
  14. posłuchałem minutkę i ten gość to jakiś szaman i znachor niczym zięba xD choć no sorry przynajmniej ma tytuł naukowy jak ktoś wierzy że witamina d (te z grupy b również) sprawi że będzie zajebiście to równie dobrze mógłby landrynki wszamywać przynajmniej by słodziej było a efekt końcowy taki sam xD no chyba że ktoś ma dietę w postaci samej wody i sucharków to niedobory pewnie ma i to dość spore
  15. trzeba się odciąć od tego co mówią inni, czego wymagają, kto nie przeżył ten nie zrozumie jak to jest
  16. biorę od końcówki kwietnia z krótką 2-tygodniową przerwą na paro masakratora a biorę na nerwicę w całej okazałości Hipochondria, ZOK, zaburzenia depresyjno-lękowe,, somatyzacyjne, ptsd i takie tam bajery
  17. KotJaroslawa

    Spamowa wyspa

    o żeż ty mi smaka narobił
  18. wiesz zaraz tu wyskoczy straż forumowa i powie że to od lekarza zależy ale jak czujesz że chcesz zwiększyć to zawsze możesz spróbować no i przestań pić choć wiem że to łatwo się tylko mówi
  19. @Pholler też tak miałem na początku brania Sertry ale jakoś po tygodniu się uspokoiło i już nie wróciło na szczęście
  20. KotJaroslawa

    OT

    no właśnie gdyby można było ją pierdolić to by było choć trochę przyjemnie a tak to zimna sucz jest niedostępna i ciągle wierci dziury w głowie i brzuchu
  21. cukierki to na pewno nie bo słodkie to one nie są no jak ktoś robi jakieś dziwne mixy to z pewnością ale wskoczenie na dawkę która nawet na ulotce leku jest podana to raczej nie przestępstwo o ile nie kombinujemy nic więcej
  22. żeby każdy mógł zinterpretować po swojemu pasują tu dwa otwory każdy może dopasować do swojego poziomu wrażliwości
  23. idę na***ć sąsiadowi na wycieraczkę xD zawsze rozładowuje napięcie
  24. jak trafisz na ogarniętego terapeutę i sama będziesz bardzo chcieć zmiany to zmienisz nie ma bata widzę po sobie
×