Skocz do zawartości
Nerwica.com

KotJaroslawa

Użytkownik
  • Postów

    693
  • Dołączył

Treść opublikowana przez KotJaroslawa

  1. podobno rzecz nie do wyjebania jakby to w Polsce przepisywali to mógłbym nawet same sucharki jadać
  2. mam to samo moje życie od poczęcia jest tak chujowe że tylko mi śmiech pozostał mam obie ręce, nogi mogło być zawsze gorzej najgorsze są i tak te zachcianki Jarka... xD
  3. no wypadało by zejść na ziemię jak ktoś cię wybiera to ta osoba jest tobą zauroczona ale to wiadomo w końcu mija albo po prostu byłeś najlepszą opcją pośród innych które się nią/nim interesowały
  4. KotJaroslawa

    Spamowa wyspa

    no mnie też to dosłownie rozwaliło mózg na ścianie xD
  5. KotJaroslawa

    Samotność

    no to ja też nie będę kłamać.... wniosek ? będąc pasztetem też można być zajebistym ! no dokładnie przez to gdyby jeszcze głowa nadążała za tym jak się czuje pod względem fizycznym no to dla mnie to by było niczym wygrana na loterii stary, to jest najgorszy błąd jaki można popełnić bądź sobą bo tylko ty sobie sam możesz dać szczęście , ktoś nie jest tobą zainteresowany ? no to sajonara tam są drzwi pracuj nad sobą w sensie abyś tego co czujesz nie uzależniał od innych
  6. też bym z chęcią przytulił coś takiego czuje że wyleciał bym tak daleko na orbitę że już z niej nie powrócił
  7. KotJaroslawa

    Samotność

    tu nie chodzi nawet o wstyd ale o fakt że wpadałem w błędne koło było mi smutno że jestem samotny pewnie przez to że gruby (tak myślałem ) i wpierdzielałem czekoladę oraz słodycze tonami teraz ważę 70kg bo powiedziałem dość jak się przestałem mieścić we własne drzwi od łazienki xD jestem szczypior obecnie i jedyne co się zmieniło to fakt że latam jakbym miał podtlenek azotu zamontowany w tyłku
  8. no i to jest właśnie zryty mechanizm w naszych mózgach uzależnienie od patologii i dosłowne latanie do niej jak muchy do g***a
  9. kup sobie kofeinę w tabletkach, w najgorszych momentach kiedy nawet nie byłem wstanie wstać wyjść do kibla ona dodawała mi energii do zrobienia czegokolwiek ale tolerka na nią leci zajebiście szybko niestety
  10. KotJaroslawa

    Samotność

    bo nic tak nie wkurwia jak rzeczy a w tym przypadku cechy które posiadają inni w czasach gdy ważyłem 145 kg to moim jedynym marzeniem było latanie z torbą na głowie xD dajesz wypowiedzenie i się zmywasz dworzec w Katowicach ocieplany więc jakoś można przezimować xD a tak szczerze to przejebane masz
  11. no i to jest jakieś osiągnięcie mój się już dawno stopił xD
  12. nie cwaniakuje tylko piszę jak jest sam przez 15 lat żyłem identycznie jak @Rasknitt i gdybym wcześniej zaakceptował swoje zjebanie i rzeczywistość która mnie otacza to byłbym w innym miejscu jak teraz, ale to łatwo się mówi aby zmienić myślenie, wymaga to zajebiście dużo samozaparcia ale się da i tego życzę naszemu koledze
  13. chyba co najwyżej jako beta-provider ^^ taka miłych gości czeka satysfakcja z bycia w związku xD co ty życia nie znasz ? natury nie przeskoczysz kolego kieruje nami instynkt a nie szlachetne pobudki mimo iż niby jesteśmy istoty które więcej czują i rozumieją od zwierząt
  14. mnie tak właśnie wkurzał escitalopram, nie dość że wuja dawał w dawce 40mg (dla mnie działanie na granicy placebo xD), to jeszcze jak się okazało był o 3/4 droższy od sertry która dała mi nowe życie nie możesz zmienić lekarza ? tylko jeden przyjmuje u ciebie na nfz ?
  15. KotJaroslawa

    Samotność

    u mnie skutki uboczne były co najwyżej na początku brania leków, obecnie nie czuje żadnych dolegliwości o których mógłbym powiedzieć że to przez to "cholerstwo", dla mnie to wręcz wybawienie , nie mając uczuć, strachu/lęku i sensu życia o wiele łatwiej sobie strzelić samobója :X mogę ci tylko życzyć owocnych poszukiwań hmm, tak jak powiedział @SarkastyczneSerce, masz prawo skreślić za wszystko, bo to ty masz się czuć dobrze z kimś , a osoba która ma podstawowe braki w wychowaniu i higienie też by mnie na miejscu odrzucała no dokładanie dawać no mi tu tą rybkę zapewne po terminie skoro daje takie efekty
  16. KotJaroslawa

    Samotność

    kochana jakbyś miała z dziesięć różnych efek w diagnozie jak ja to niestety trzeba wtedy mocno działać a nie się ceregielić
  17. KotJaroslawa

    Samotność

    no cóż połknąłem czerwoną pigułkę i wiem jak to wszystko działa ty zresztą też zdajesz sobie sprawę jak wygląda ta prawdziwa "rzeczywistość" ale matrixowym dziewczętom i chłopakom nie przetłumaczysz marzenia o idealnym szczęściu są bezpieczniejsze cierpisz stary na typową anhedonię czyli brak sensu życia, wszystko nudzi, brak uczuć wyższych, co pomoże ? mi dopiero pomogły piguły od magika przestałem być zombie któremu nic nie sprawia radości ale co wy tak na chłopaka naskoczyliście ? że piszę prawdę, co czuje, myśli ? przecież to dobrze że ma o sobie super zdanie, zna swoje zalety jak i wady, nie boi się o nich mówić, ja to pochwalam i lubię takich pozytywnych ludzi
  18. @Karalajna jak nie czujesz porozumienia z terapeutą to lepiej sobie odpuścić, szkoda marnować własny czas i pieniądze
  19. KotJaroslawa

    Nerwica

    @@Kasku idż ty sobie te swoje dyrdymały w stylu znachora Zięby i tym podobnych głosić gdzie indziej
  20. KotJaroslawa

    Samotność

    kuuuuuurde no przestańcie marudzić ludziska samotność to stan umysłu i presja społeczeństwa co najwyżej czy będziecie z kimś czy sami co to zmienia ? w dalszym ciągu będziecie tyle samo warci na ile siebie wycenicie a jak tak wam brakuje bliskości a za wiele nie podziałaliście to myślicie że wtedy było by pięknie jak kogoś będziecie mieć ? podpowiem to tylko wasze wyobrażenia bo jak chemiczny haj mija i zaczyna się szare życie to dopiero jest kombos depresja i teściowa xD
×