Wirginia Zachodnia

Bardzo ciekawy artykuł.

To są pytania bardziej z dziedZiny neurologii niż psychiatrii.

Chyba 14 punkt.

Mój pierwsza terapeutka nie pamiętała szczegółów. Ale dużo miała pacjentów miała. Starałam się jej wybaczyć te niedociągnięcia, bo jeszcze mało wiedziałam o terapii. Teraz bym nie puściła tego płazem.

Teraz czytam Nerwica, a rozwój człowieka. Też jest dobra.

Jak nie chcę myśleć o chorobie i żyć, to choroba sama się przypomina, dodajĄc nowe objawy somatyczne. Depresja to bardzo cwany przeciwnik.

Zgadzam się. Zażywanie magnezu rzadko pomaga.Trzeba opanować swoją głowę.

Moją śmiałosc zniszczyła wychowawczyni w zerowce. Kazała mi siedzieć samej, za karę w szatni. Dziecięca radość z życia minęła mi wtedy. I zaczęły się lęki, które trwają do dziś. Dom z pijakami nie złamał mnie tak, jak ta kobieta.

Praca nad sobą jest ciężka, ale konieczna.

Mam nadzieję, że nie.

To prawda. Ale jest to mega trudne.

Znam takich, którzy swoją bierność życiową tłumaczyli wolą Bożą.

Zgadzam się.

Dokładnie.

Jakie testy miałaś do wypełnienia?

Ostatnio pojawił się u mnie ból jednego oka. Jeszcze nie byłam w tej sprawie u żadnego lekarza. Na razie obserwuję. Być może to nerwy, bo tylko jedno oko boli.

Wydaje mi się, że medytacja jest dla zdrowych osób. Ja przynajmniej czułam się gorzej.

Zapomniałam dodać, że poziom witaminy D też mi sprawdzono. Wynik był w porządku, bo rok wcześniej intensywnie brałam ten suplement.

Raz w życiu ogolilam włosy na zapałke. To była najbardziej szalona rzecz w życiu jaką zrobiłam.

Ja w każdym zdaniu słyszę krytykę mojej osoby. Mam świadomość, że jestem przewrazliwiona na tym punkcie. Ale walczę z tym.

Też o tym słyszałam. Mój głos na odsłuchu wydaje mi się być dziecinny, cichy i niepewny. Zdarzało mi się usłyszeć od rozmówcy na infolinii, że Pani to jest taka niepewna. Bardzo niemiłe uczucie, taka ukryta krytyka mojej osoby.

W IPIN na wizycie ambulatoryjnej zlecił mi psychiatra dokładne badania np. Na tezyczke jawną i utajona.

W pełni cię rozumiem. Moim zdaniem im mniej ludzi będzie z tobą przebywać w pomieszczeniu, tym lepiej będziesz się czuł psychicznie. Im mniejsza firma, tym lepiej. Praca w korporacji i open space będą dla ciebie zbyt przytłaczające. Możesz też pomyśleć o pracy w mniejszym wymiarze czasu np. 3/4 etatu.

Jak się to badanie nazywało ?

Ostatnio śni mi się kościół. Budynek jest tylko w niewielkim stopniu wypełniony wiernymi. I nie odbywa się w nim msza. Jeszcze nie rozgryzlam tego motywu sennego.