Wątroba pewnie boli od Absenoru i Wenlafaksyny. Poza tym mój styl życia dał mocno w kość wątrobie. Herbaty już nie pijam.
W sumie to wątroba chyba nie boli.
Mam 22 lata i nigdy nie byłem w związku. Przeglądałem te portale randkowe, ale to nie dla mnie. Próbuję znaleźć kogoś w "realu".
A obawa przed spotkaniem z kimś kogo nigdy nie widzieliśmy to nic dziwnego, normalna reakcja.
Raczej wątroba nie powinna boleć od Kodeiny. Chyba, że bierzesz codziennie w dużych dawkach.
Poszukaj może jakiś leków poprawiających oddawanie moczu. Herbata jest moczopędna.