Hej, siostro w chorobie. Jeśli i bez dredów wyglądam jak wypłosz, to mogę?
Przemknęło mi przez myśl, że część osób wypowiadających się w wątku próbowała obrzydzić sailorce dredy, żeby nie ucierpiało jej małżeństwo. Tego typu refleksje wrzucić między "objawy"?