seneri

Coś tam na angielskiej wiki niby jest że trochę u myszy działało na opio ale imo u ludzi raczej wcale a już na pewno nie bezpośrednio

Po dwóch tygodniach od startu powinno być lepiej

Im niższa wartość Ki tym silniej dany lek blokuje wychwyt zwrotny danego przekaźnika patrz dalej ma lepsze działanie przeciwdepresyjne. W teorii. Lepsze lub może trafniej rzec mocniejsze.

No zapewne wie tyle ile przeczytał. Mniejsza z tym. Niech każdy bierze taką dawkę jaka mu akurat pomaga

CRF ma ten plus że pobudza cały układ. Jeżeli chodzi o sert i net to wymiotlo by równo te wykresy. Z dopamina już słabiej ale i tak pewnie lepiej niż większość antydepow solo. Poza tym to jedyny neuroprzekaznik o który warto pozabiegac samemu. Sport dieta przyjemności itd gdyż zbytnie jego pobudzanie farmakologia może prowadzić do psychoz. Patrz Amfetamina

Sert ki jakieś 83 czyli słabiej niż inne ssri. Im mniejsza wartość tym mocniej blokuje wychwyt. Boosta masz raczej z noradrenaliny. Najlepiej wpisz w Google venlafaxine sert ki.

Dokładnie

Rozumiem. To nie chcesz wrócić na swój sprawdzony zestaw?

Lorana w jakich ilościach te kwasy omega 3 i magnez. I czy coś jeszcze oprócz tego?

Z dwojga złego już chyba mania lepsza chociaż domyślam się że może być też niebezpieczna.

Abigail a na jakim zestawie leków do tej mocnej kawy jesteś?

Ernest co jest oczywiście bzdurą bo wyższa dawka lepiej sieka do snu. Z aktywizacja wyższych dawek chodzi o to że później w ciągu dnia wyższe dawki bardziej pobudzają.

Natretnik a w Twoim przypadku metylo in plus czy in minus?

Dr Psycho dawki powyżej 300 mg wenli powinny Cię ładnie pobudzić. Ale nie mixuj tego raczej z klomi

Natretnik skusila mnie między innymi właśnie lektura książek Stahla. Stwierdziłem że skoro te dawki wg niego są bezpieczne to czemu nie. I bardzo sobie chwalę. Daje między innymi napęd którego strasznie mi brakowało. Oczywiście są gorsze dni. Również takie podszyte lękami ale wtedy wiem że to zapewne z działania wysokich dawek na nore i staram się tym nie przejmować. Jeżeli chodzi o działanie to utrzymuje się na podobnym poziomie choć woadomo delikatnie oslablo ale jest jakby constans. W dużym skrócie powiem tak: dla depresji z dużą dawką nie mam siły zrobić nic ten mix jak najbardziej, dla lękowców już niekoniecznie.

Niech każdy bierze to co mu pomaga i w ilościach w jakich mu pomaga

Może to przez jej długi okres półtrwania. Wenla plus bupro spoko tylko jak po tym zasnąć bez mirty

Dawki maxymalne zatwierdzone przez profesora Stephena Stahla. Szalone to jest przepisywać w kółko najmniejsze dawki ssri i myśleć że któreś w końcu zadziała.

Ja wiem czy cpuny. Ludzie walą mefedron koke helupe po kablach wlewaja hektolitry alkoholu żeby się odurzyc. Mnie to combo wyciagnelo z niezłego szamba. Nie ma dla mnie charakteru rekreacyjnego.

Natretnik dobrze Cię znowu widzieć w tym zacnym gronie no niestety dopaminowych przyjemności chyba ciężko szukać w antydepresantach. Ja jestem na mixie 600 + 90 i jedynie to może z mirty więcej dopaminy w korze przedczolowej a i to pewne nie jest. Poza tym to nie sektor mózgu który tygryski lubią najbardziej. Ale ważne jest że to combo pobudza cały układ przekaznikow. A co do nieapokojnych nóg to podobno częsty objaw zwłaszcza na początku. Ja tego nie miałem.

A tyle przepisał Ci lekarz?

Nie wylądujesz. Spokojnie. Po prostu jak się będziesz źle czuł to zmniejszysz dawkę.

Wydaje mi się że wszystko zależy od człowieka i dawki. Być może w Twoim przypadku sama mirtazapina by się sprawdziła. Sertralina też ma całkiem niezłe opinie.

Elendil podobno stare TLPD tak nie znieczulaja. Ja biorę california rocket fuel i sobie chwalę. Ale raczej dla lekowcow nie polecam. Jeżeli chodzi o antydepresyjnego kopa to jak najbardziej.

Raczej głównie do spania to się bierze. Chociaż może większe dawki rzędu 600 mg aktywizuja. Dokładnie nie wiem ale z pomocą googli można doczytać. Wg mnie dawki zwłaszcza do 150 mg to głównie zamul i do spania.