Skocz do zawartości
Nerwica.com

mhrps

Użytkownik
  • Postów

    1 637
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mhrps

  1. Jak ktoś musi żyć na poziomie a nie może, to nic mu innego nie pozostaje. Brak kasy wywołuje u takich osób poniżenie, beznadzeję i poczucie bezsensu. Poza tym mam wrażenie, że do samobójstw doprowadza często obniżenie funkcji wykonawczych i pamięci operacyjnej. Wtedy (wraz z depresją) rodzi się myśl, że to jedyne słuszne rozwiązanie w obliczu narastającej bezproduktywności. W przypadku psychozy, rzecz jest oczywista - osoba trzecia każe W ogóle nie rozumiem kwestii oceniania osób, które targają się na życie, ich moralności. Jeśli życie staje się nieznośne, to po prostu nie ma innego wyjścia. Każdy jest wolny, robi to co chce (pomijam tych z aktywną psychozą).
  2. Tegretol w tej dawce nie ma prawa działać. Musisz poczekać aż dostaniesz 400mg.
  3. Nerwicy generalnie się nie leczy. Można szukać chorób, które do niej prowadzą. Reszta to po prostu akceptacja możliwości organizmu i pogodzenie się z jego ograniczeniami. Wspomniałeś o stawach, może warto skonsultować opuchlizny z reumatologiem. Często właśnie choroby reumatoidalne prowadzą do nerwicy.
  4. mhrps

    Osamotnienie/Lęk

    To jest taki trudny wiek. Wiele ludzi po 40 -tce marzy o samotności - w sensie niezależności, a jest uwiązanych żonami, mężami, kredytami. Wolność to świetna sprawa, trzeba się tylko wyzbyć stereotypów :)
  5. Nie miałem innej opinii. Opinia biegłego to tylko jeden z dowodów w sprawie. Ostatecznie wyrok wydaje sąd (nie biegły). W tym przypadku zwyczajnie nie dał wiary opinni i oparł się na innych dowodach, uwzględniając zarzuty apelacji.
  6. mhrps

    anhedonia

    Antagonista dezaktywuje receptor, agonista aktywuje.Przy dezaktywacji receptora następuje kompensacja i wzrost transmisji dopaminergicznej. Tak z założenia ma działać Solian w małych dawkach (50 mg).
  7. mhrps

    anhedonia

    Polecam Supradyn, koenzym q10. Co do solianu, lekarz ma całkowitą rację, w depresji jest raczej nieskuteczny, a działanie na objawy negatywne przereklamowane.
  8. Fajne pytania, których zdrowi ludzie sobie nie zadawają, dlatego ich nie dręczą. Pomyśl, że w zasadzie odpowiedź nie jest Ci do niczego potrzebna skoro ludzie bez tego żyją Generalnie rzecz ujmując, człowiek kieruje się instynktami, które sprowadzają się do zasady, urodzić się, rozmnożyć i umrzeć. U człowieka z nerwicą z jakiś przyczyn to tak nie funkcjonuje. Nie będę wchodził w szczegóły bo to bez sensu. Wg mnie trzeba po prostu zaakceptować to, że cierpimy, pogodzić się z tym, żyć tym rytmem. Wtedy może z czasem to cierpienie będzie mniejsze
  9. No dobra, dawaj resztę instrukcji, bo się napaliłem na ich niskiej wysokości Tajki.
  10. Mam nieodparte wrażenie, że jesteś ... spamerem
  11. mhrps

    Zmiana psychiatry

    1. W jakiej dawce sulpiryd? 2. Napisz coś więcej o tych lękach
  12. O czym mówisz? To proste - że poszłaś w temat za daleko. Faktem jest, że religia potrafi wyindukować chorobę psychiczną u co bardziej podatnych W końcu rozmowa z kimś kogo się nie widzi i nie wiadomo, czy istnieje nie jest czymś do końca naturalnym.
  13. Elektrolity też można brać systematycznie. Ja uzupełniam, nie zaszkodzi
  14. Błędnie zakładasz, że benzodiazepiny działają tak samo na każdego człowieka (tzn tak jak na Ciebie). U niektórych po prostu nie rozwija się mechanizm tolerancji
  15. To zależy - są ludzie dojrzali, którzy potrafią tworzyć szczęśliwe związki. W przypadku wszelkich patologii faktycznie lepsza jest samotność.
  16. Leżę w łóżku już 9 lat. W sumie nie mam jakiś istotnych zaburzeń psychicznych. Tylko ta okrutna niemoc. Ciekawe ile jeszcze wytrzymam?
  17. http://www.psychiatraonline.com/wp-content/uploads/2015/06/PSYCHIATRA_8_eBOOK_BLUR.pdf Polecam. Może spróbuj zdystansować się trochę od religii, ograniczyć praktyki. Wtedy kto wie, może wszystko samo się ureguluje.
  18. Wczoraj wziąłem 15 mg tranxene po 2 miesiącach abstynencji i znów poczułem się "dobrze".
  19. Idź za głosem serca :) Może po prostu staraj się myśleć długookresowo, miej jakiś plan na życie.
  20. Dobrze, tylko z tego co piszesz wynika, że wszystkim służy odstawienie benzodiazepin, a tak nie jest. Są ludzie, którym benzodiazepiny brane w sposób przewlekły pomagają.
  21. Ja może z innej beczki. Być może to jest tak, że znajdujesz się obecnie w takim stanie psychicznym, który nie pozwala Ci na wkurzenie się. To jest chyba spłycony afekt Nie wiąż tego koniecznie z poziomem serotoniny, bo mechanizm leków jest postulowany, ogólnie nie zawsze wiadomo jak do końca działają. Jeśli agresję i emocje wyzwala depresja, to rozwiązaniem jest poszukanie substancji które działają depresyjnie na układ nerwowy. Może to być alkohol, benzodiazepiny na przykład :)
  22. Jak to jak? Objętościowo. Jest ich mniej przy zachowaniu wagi ogólnej ciała. Biorę tegretol 400 i tranxene 10.
  23. Mi tegretol pomógł na depresję, nie toleruje standardowych antydepresantów. Ta dawka coś mała. Efekt terapeutyczny zaczyna się od 400mg/dzień. Być może lekarz obawia się interakcji i potem podwyższy dawkę.
  24. Bo nie mogą. Sami wiedzą, że to nie działa (a przynajmniej nie tak jak się powszechnie reklamuje), więc zasada jest, jeśli nie możemy pomóc to chociaż nie wyrządzajmy szkody. Generalnie chodzi o to żeby zrzucić z siebie ładunek emocjonalny. Jeśli ktoś tego nie potrzebuje, to nijak mu to nie pomoże.
×