-
Postów
882 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez adam_s
-
xCarmen, dasz radę. Ja to wiem i ty też! Trochę optymizmu nie zaszkodzi! Może to i lepiej że zostaniesz w starym LO, przynajmniej już znasz nauczycieli i uczniów, nie będzie tego stresu jaki miałabyś przychodząc do obcej szkoły. Poza tym apeluję do Ciebie żebyś jednak spróbowała załatwić indywidualne nauczanie, niekoniecznie w domu ale w szkole. Jakoś do mnie to nie trafia że nie chcą Ci w żadnej szkole zorganizować, przecież to dodatkowe godziny dla nauczycieli a niby tak mało zarabiają.. clover, nie wiem jak Ci pomóc, nie wiem czy jesteś w 3 klasie LO czy już skończyłaś.. Bo ze studiami to z fobią wiadomo, pewnie ciężko. Proponowałbym zaoczne. A jeśli tkwisz w liceum to może też pomyśl nad indywidualnym? Pozdrawiam Was!
-
Edyta, zimbabwe ma rację! Nie wierzę żebyś się " potknęła" po raz drugi w 3 klasie. Raz się nie udało, ale teraz wiem że Ci się uda! Znasz moją historię, przez ile czasu nie byłem w szkole ( też prawie cały II semestr) i co? Wyszedłem na średnią 3,9. Może nie satysfakcjonująca ale zawsze oznacza promocję do następnej klasy. A Ty masz przed sobą już ostatnią klasę, która trwa krócej niż inne, więc dasz radę na pewno! Byleby mieć to 50% obecności a do matury przygotujesz się w domu wystarczająco. Głowa do góry, będzie dobrze! Pozdrawiam
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
adam_s odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
Przypomniało mi się teraz że jeszcze przed fobią i nerwicą często miałem takie sny że np. jadę autobusem, patrzę u tu jestem nago I nie wiedziałem wtedy co miałem zrobić, straszny to był sen. Kto wie, może takie myśli i sny mają symbolizować coś, czego się boimy? A może to tylko przypadkowe natręctwa? Muszę z psycholog o tym pogadac . -
świadomość bycia na lekach - jak sobie z tym radzic??
adam_s odpowiedział(a) na betty_boo temat w Depresja i CHAD
Rozumiem Was.. Mnie jak jeszcze byłem na lekach tez wkurzało gadanie, że nie jest mi to potrzebne itd. Mimo to od prawie 2 tygodni nie biorę lekarstw i jest też dobrze. W kazdym razie nie gorzej niż na psychotropach a przynajmniej nie mam poczucia że jestem zależny od czegoś. Od lipca zaczynam terapię, która mam nadzieję będzie drogą do wyjścia z nerwicy i fobii. Za Was też trzymam kciuki żeby udało się Wam wyjść z tego i zrobić choć małe kroczki do wolności. Będzie dobrze ! Pozdrawiam -
zimbabwe, gratulacje . Oby tak dalej :) Ja też muszę się pochwalić, wyszedłem z zagrożenia z TI na dostateczny ^^. Tak więc zdam!! Kamień z serca :).
-
Mi to pachnie manią prześladowczą a nie żadną depresją. Pewna bliska osoba na to cierpi i wiem że jest to strasznie uciążliwe, z tym że ona nie zdaje sobie sprawy z tego że jest chora psychicznie. A co do wyleczenia to pewnie da się to jakoś zaleczyć, ale czy wyleczyć całkowicie? Ponoc nawet głupiej nerwicy się nie da wyleczyć do końca. Pozdrawiam
-
Weekend jakoś leci.. Tzn beznadziejnie nudno, przeplatany różnymi objawami nerwicowymi typu nudności, błyski, duszności etc. Prawde mówiąc wogóle nie czuję zbliżających się wakacji.. mam ochotę gdzieś się zaszyć i nie czuć nic..
-
Nerwica a głowa,zawroty, ucisk i inne dolegliwości głowy
adam_s odpowiedział(a) na Waleria temat w Nerwica lękowa
No już mam tego dosyć, nie daje mi to spokoju. Glowa też mnie często boli w ostatnich dniach.. A te błyski normalnie doprowadzają mnie niekiedy do ataku paniki Nienormalne to jest! Jutro mam psychiatrę może będzie wiedziała coś więcej, ale podejrzewam że wyśle mnie na EEG, a termin mam.. w listopadzie! Polska służba zdrowia jest chora, chyba będzie trzeba iść prywatnie a skąd na to wszystko kasę brać? Pozdrawiam -
świadomość bycia na lekach - jak sobie z tym radzic??
adam_s odpowiedział(a) na betty_boo temat w Depresja i CHAD
A ja skonczyłem z lekami i dobrze mi z tym. Właśnie doprowadziła mnie do tego świadomośc, że nie umiem sobie poradzić sam ze sobą tylko muszę się wspomagać lekami. Skończyłem z dnia na dzień, teraz może czuję się nieco gorzej pod względem objawów somatycznych ale przynajmniej czuję się w pewnym sensie "wyzwolony" . -
Darku też zadałem sobie dzisiaj to pytanie, ale w końcu wykminiłem że nie jestem gorszy tylko inny . No bo to prawda w sumie. Niby dlaczego mam być gorszy od innych? Bo mam nerwicę, fobię i milion "wad" zewnętrznych których nikt poza mną nie zauważa? Nastawiam się na pozytywne myślenie i jak dotąd nie jest źle . A ja dowiedziałem się dziś od wychowawczyni że facet z infy się zlitował i dał mi dopuszczającą na koniec. Uff błagam żeby była to prawda .. Bo jeśli tak to zdałem!
-
xCarmen, jakbym wiedział czy w końcu zdałem do następnej klasy czy nie to też czułbym się duuużo lepiej. Ech jak ta szkoła potrafi wykończyć kitty341, a wiesz że z alergii często też są powiększone? Ja mam bardzo czesto powiększone a lekarka właśnie powiedziała że to jest z alergii..A teraz takii sezon na pyłki.. Trawy, drzewa etc. Pozdrawiam
-
No ja właśnie też nigdy przed nerwicą nie reagowałem na zmiany pogody ( jedynie w pochmurne dni byłem senny nieco). A teraz to masakra po prostu.. Na szczęście dziś swieci słonko, ja mam tabletki na alergię toteż czuję się całkiem całkiem .
-
Raka węzłów chłonnych już sobie wkręcałem, w sumie czasem dalej wydaje mi się że go mam. Aktualnie jednak mam padaczkę i jeszcze jakąś inną chorobę mógzu . Słońce świeci, trzeba chyba coś działać dzisiaj. Jakieś pomysły na spędzenie dnia?
-
na dość krótkich dystansach wolę autobus a na dalsze trasy zdecydowanie pociąg. Twój sposób na chandrę?
-
Dobra, mogę powiedzieć że z fobią (społeczną, nie szkolną ) jest lepiej niż było. Pomogło po prostu przełamywanie się.. Wsiadałem na chama do autobusu, nawet jak robiło mi się słabo już na widok nadjeżdżającego.. Kolejek w sklepie też nie boję się tak jak wcześniej.. Jest lepiej. Trochę bo trochę ale lepiej! Inna sprawa że nie umiem się z tego cieszyć za bardzo bo zamiast fobii społ. nasiliła się nerwica a fobia szkolna to mój naprawdę poważny problem, ale przynajmniej widzę, że malutkimi kroczkami przestaję bać się skupisk ludzi a był to mój priorytet. Oczywiście zapisuję się na terapię za niedługo ale lekom powiedziałem już stop i będę się tego trzymać! Pozdrawiam fobików!
-
Spokojnie, po prostu ostatnio nerwica nawiedza mnie częsciej niż kiedykolwiek więc tracę panowanie nad swoimi emocjami popadając w beznadzieję. Mam nadzieję że to w końcu minie... co do cykania to zdarza mi się ostatnio bardzo często.. Wogóle z moją głową od paru dni jest maksymalnie źle Cykanie, błyskanie etc. Pozdrawiam!
-
Witam . Przykro czytać takie posty, zabijają nadzieję na wyleczenie. Ale cóż właściwie to i tak już się pogodziłem z tym, że dalej niż do 20-stki to nie pociągnę. lercm, co do tego cykania to mi się zdarza, ale myślałem że to przez Zoloft. Odstawiałeś jakieś leki ostatnio?
-
Nerwica a głowa,zawroty, ucisk i inne dolegliwości głowy
adam_s odpowiedział(a) na Waleria temat w Nerwica lękowa
Mam pytanko, od paru dni męczą mnie takie jakby "błyski" w głowie, nie wiem jak to określić. Jakby taki prąd mi w głowie przeszedł . Strasznie mi to dokucza od paru dni i już nie wiem co to może być. Wkręcam sobie póki co padaczkę ale może wystąpiło to od odstawienia zoloftu. Miał ktoś takie coś? -
No i w porządku że zmienilaś lek na poprzedni. Tylko po co w takim razie była zamiana tamtego leku na Zoloft, mogli Ci od razu zapisać tamten poprzedni lek skoro lepiej na niego reagowałaś a nie kombinowac z pieprzonym Zoloftem. Hmm a u mnie bez leków dziwnie. Nerwica się jakby nasila, mam więcej lęków i trochę gorsze samopoczucie. Pewnie objawy odstawienne Zoloftu. Trochę było to niepoważne że tak samowolnie odstawiłem tabletki, ale nie dość że nic mi nie pomagały to jeszcze te codzienne nudności.. Ochyda! W poniedziałek do psychiatry, pewnie opieprzy mnie za odstawienie lekarstw ale co tam, jakoś pociągne bez nich! Pozdrawiam i życzę sukcesów w leczeniu! :)
-
W pogodne dni jest ze mną lepiej po tym względem że objawy nerwicowe nieco słabną, ale nie zanikają. Za to dokucza mi alergia . A w pochmurne z kolei moje samopoczucie psychiczne i fizyczne sięga dna, za to alergia daje spokój. Sam nie wiem już co lepsze .
-
No ja także życzę powodzenia! A dziś zrobiłem rundki autobusami, oba dosyć pełne chociaż czekałem na luźniejsze ( tak kombinuję z rozkładem żeby jechać takim, który jedzie parę minut po poprzednim - żeby był luźniejszy ). No więc jeśli chodzi o walkę z fobią społeczną to jest jak najbardziej. Za to chyba powiększają się objawy nerwicowe, które towarzyszą mi wszędzie. Wrrr nie jedno to drugie
-
kitty341, przepraszam! Jakiś skołowany jestem . A alergię mam na pyłki traw, drzew i sierść zwierząt - to tak przede wszystkim bo jest tego sporo . A dziś czułem się ciut lepiej bo popadało to i stężenie pyłków w powietrzu mniejsze. Ale delikatne duszności i zadycha i tak wystąpiły .
-
Nauczyciel informatyki dostałby z półobrotu . wolisz pisac ręcznie czy na kompie?
-
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
adam_s odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
Hmm jakbym o sobie czytał.. Z tym że ja nie miałem żadnego powodu żeby przestać chodzić do szkoły bo czułem się w niej dobrze.. Myślę że u Twojej koleżanki może być to fobia społeczna, ten strach przed ludźmi.. A co do tego że żyje sie jej wspaniale to raczej się mylisz - wspaniale to mają zdrowi. A do tego że wybrała strach zamiast Boga to .. no cóż w tym wypadku to wcale jej się nie dziwię. Z tego co piszesz to jasne że dziewczyna potrzebuje pomocy, oprócz psychologa powinna też zgłosić się do psychiatry który może zalecić leki, skierować na psychoterapię. Namów ją na wizytę u niego bo sama to ona z tego nie wyjdzie. Tak wogóle to gratuluję postawy, że tak chcesz pomóc przyjaciółce ! To się ceni -
Sie wie Ja mam nadzieję że to chwilowe załamanie! Bo póki co to mi tu służysz oparciem więc mi się nie załamuj! Zgadzam się! Hmm a mój dzisiejszy dzień? Durny, nerwica się chyba nasiliła bo zoloft odstawiłem. Ale pieprzę te lekarstwa, albo powalczę sam na sam z nerwicą albo będę żył z nią zawsze. Ale psychotropom mówię nie! Dowiedziałem się że nie zdam, jak miło.. Idę jutro narobić burdelu w szkole, może dadzą jednak tą dopuszczającą . No bo nie zdać z informatyki to chyba wstyd nieco.. Aha no i hipochondria mi się włącza - wkręciłem sobie że mam boreliozę i robaki w przewodzie pokarmowym . Chyba polecę na badania dla pewności.