No no, właśnie o to chodzi.
Prawdziwy fan nie popełniłby takiego błędu
Sam Ci napisałem że jak pierwszy raz zobaczyłem Twój nick, to pomyślałem że ktoś się dla żartu podszywa pod Sailorkę.
"Na dzielni"... też powoli przesiąkasz lokalnym językiem?
Jakoś tate tak się zabierał za ten dywan że w końcu się nie zabrał, więc ja chwyciłem za pałkę i zrobiłem co trzeba.
Gadałem wczoraj kilkanaście minut z totalnie nawalonym Ukraińcem. Mój brat nagadał swojemu koledze z pracy (temu Ukraińcowi właśnie) że ma takiego super młodszego brata i ten jegomość bardzo chciał mnie poznać.
Piosenka dnia - "Droga na Stalingrad".
No mi kiedyś ktoś powiedział że takim jednym panem spod Stalingradu. Zmarł 3 dni przed moimi narodzinami, więc dusza długo nie krążyła.
Nie, łykam od dzisiaj inne. Po poprzednich spałem po 12h, co uważam za przesadę, a jak mnie coś wcześniej obudziło, to cały dzień się czułem jak na kacu, a na tych w ogóle nie mogę zasnąć. Ale to dopiero pierwszy dzień, to może się rozkręcą.