Purpurowy

Nie. Wierzysz w ingerencję jakiejkolwiek siły wyższej w życie ludzi?

Że już jest decyzja w sprawie zasiłku. Na 99% odmowna, ale jest.

Poszło.

Ok, to już Ci piszę, tylko kilka minut się zejdzie, bo to dłuższa historia.

Cóż, opowiadałem na forum kilkakrotnie. Gdybym opowiedział jeszcze raz, w tym temacie, to znowu wywołało by to niepotrzebną dyskusję. Ale jak chcesz, to mogę Ci na PW wszystko opisać.

Tak. Właściwie to tylko przy ostatnim pobycie.

Już się nie będę tutaj na noc rozwodził na temat psychiatryków. A mógłbym, bo bardzo lubię rzucać mięsem w tym temacie.

Cóż... to są przykre efekty pobytu w psychiatryku. Jak dla mnie to te pobyty mają same przykre efekty.

[videoyoutube=IQ3eaoO90PU][/videoyoutube]

Bingo!

Pomarli?

Aaaa, chyba że tak.

Mieliście tam z czego puścić muzykę?

No można tak powiedzieć.

Już chyba tylko Inka mi została. Przez kilka lat napieprzałem po 6-8 kaw dziennie i nie było problemu, a niedawno jak wypiłem jedną to mnie tak stargało że ho ho.

Już nie mogę napierdzielać kawy.

Je tu kto?

Wiem. Na wsiach jest najwięcej dresiarzy (przynajmniej u mnie na zadupiu) a to są wśród nich bardzo modne samochody. Czy warto chodzić po lekarzach?

Nie. Mam kumpla od flaszki. Dlaczego na wioskach jest najwięcej BMW e36i Golfów III?

Z totalnego zadupia. A Ty?

Wieś

Nie mam i nigdy nie będę miał, bo nawet nie mam możliwości żeby mieć. Masz kota?

Moje chcenie nie ma tu nic do rzeczy, bo nie będę miał żadnego. Nie jestem ślimakiem żeby sam sobie zrobić dziecko i urodzić. Masz rodzeństwo?

Nie. Mój dziadek walczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Masz w rodzinie policjanta?

Nie. Masz jakiekolwiek plany na przyszłość?