-
Postów
547 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zimbabwe
-
bethi ale moim zdaniem każdy sposób jeśli jest skuteczny to jest dobry.
-
Ja przez to "olewanie" teraz boję się że będę mieć zagrożenie z matematyki, a mieć komisa w sierpniu to średnia przyjemność.
-
Zawyłam sobie i mi ulżyło. Ostatnio mam takie coś,że jak mam napad lęku to śpiewam jakieś hymny albo jakieś piosenki uroczyste i mi przechodzi albo wyję - dlatego mam wilka w awatarze.
-
A ja mam lęk i to niemały. I powtórkę z rozrywki kolejną - mam przeczucie że każdy wie kim jestem, (nie ważne czy to osoba z sieci czy nie), że każdy czyta w moich myślach, ale co najgorsze - czyta błędnie.
-
Mnie kiedyś jedna dziewucha w klasie powiedziała że chciałaby tak olewać wszystko jak ja A prawda była taka że nie robiłam nic bo 1.miałam silne napady lęku, tak silne że lekarz chciał mi Afobam zapisać 2. miałam próbę samobójczą, wszystko widziałam na czarno wręcz 3. nie widziałam sensu w niczym. Sami widzicie że w takim stanie trudno robić cokolwiek, a dla niektórych osób z zewnątrz wygląda to na olewanie.
-
Mimo zaziębienia poszłam na warsztaty - i co? I temperatura spadła - do 36,9 :-) Jak widać, warsztaty uzdrawiają!
-
Ja radzę sobie z myślami samobójczymi w niekonwencjonalny sposób - ubieram je w piękne albo niesamowite słowa i dawaj na papier - tak powstały jedne z najlepszych moich wierszy.
-
A ja teraz próbuję zdystansować się od tego, bo wiem że oni mają swoje myśli, swój świat, swoje problemy, inne niż moje. A to nie moja wina że żyli w takich głupich czasach w jakich żyli (choć dziś nie są lepsze).
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
zimbabwe odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Ja to mam zawsze pecha do początków dłuższych okresów wolnych - zawsze muszę wtedy zachorować! Ostatnie wakacje zaczęłam z z łupieżem różowym Gilberta, święta Bożego Narodzenia z zaziębieniem, ferie z nasileniem alergii (o stanach depresyjnych nie wspomnę), a teraz znowu zaziębienie. Ciekawe co mi zafunduje organizm w te wakacje, oprócz uczulenia na trawy (tego Gilberta nawet lekarz się wystraszył ) -
Martusiu, gratuluję takiej siły!
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
zimbabwe odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Mam dość tego świata! -
Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2
zimbabwe odpowiedział(a) na LDR temat w Nerwica lękowa
Ja też tak mam, a najgorzej w szkole. Np. staram się myśleć o lekcji a tu nagle bach myśli erotyczne potem bach i liczenie dawek w inhalatorach potem nagle zmiana i myślę o tym żeby pojechać do Cieszyna. Wg. mnie nie masz się czym martwić. -
Ja przechodzę ostatnio kryzys wiary we wszystko. Ja już nawet w Boga przestaję wierzyć, choć całe życie byłam głęboko wierząca, ale teraz coraz bardziej skłaniam się ku opcji że albo Boga nie ma albo jest zły i tak naprawdę ma w dupie nasz kochany świat. Poza tym nie wierzę już w nic w co do tej pory wierzyłam. Nie wierzę już w żadne ideały, bo wszystkie umarły albo wcale nie są ideałami. Nie wierzę w nic - jak pisał Tetmajer. Chcę odejść z tego pieprzonego świata bo co to za świat w którym ludzie biją własne dzieci, gwałcą, potrafią sprzedać własną rodzinę i przyjaciół? Ja już nawet w przyjaźń nie wierzę. Amen.
-
A ja jeszcze tylko 1 dzień szkoły a czuję się tak jakbym miała przed sobą i za sobą rok chodzenia bez przerwy. Wszystko wydaje mi się takie krótkie... A w dodatku myślę sobie że za roczek maturka a ja nic!
-
Ja sobie zrobiłam ten test wyszło mi wszystko wysokie albo bardzo wysokie Nawet 4 objawy osiowe schizofrenii... Ale nie, to tylko test, nie mam schizofrenii... Chyba.
-
xCarmen wielu facetów ma sieczkę w głowie, nie przejmuj się! A mnie dziś tak łeb boli że nie wiem. Chyba łyknę coś. Poza tym nikt nie chce moich bocji wspaniałych... A kumpela do mnie wypisuje smsy, nie rozumie że nie mam pieniędzy na komórce, a ja przecież nie jestem szejkiem naftowym.
-
Niestety, pała z ostatniego sprawdzianu, już trzecia... Nie no, poprawię ten sprawdzian, może uda mi się wyciągnąć na 2, ze średniej mi wychodzi 2 z kawałkiem, ale średnia średnią. Nie wiem, może ja mam jakąś dyskalkulię albo co, bo matematyka mi zawsze szła powoli i fatalnie. Mój przyjaciel sobie chce u psychologa załatwić papier że jego matematyczne umiejętności są na poziomie osoby upośledzonej umysłowo, ale nie udaje mu się to, więc wątpię żeby i mnie się udało.
-
No ja chcę mieć tą majcę zaliczoną bo to średnia przyjemność mieć komisa w sierpniu i nie przejść klasy. Na semestr pierwszy miałam 2, więc może... Ale kobietę mamy porąbaną mówiąc szczerze. Dobrze że jestem ostatnim rocznikiem którego nie obejmuje obowiązkowa matura z matematyki! Choć może powinnam zrobić to co mój kolega jeden - pójść do psychologa i postarać się o papier że moje umiejętności matematyczne są na poziomie osoby upośledzonej umysłowo albo że mam dyskalkulię... A co pędzenia bimbru to kiedyś mi się sam upędził - serio! W wiadrze z dawno nieruszanymi, sfermentowanymi ziemniakami - no cóż, było w końcu +30 w cieniu
-
A ja się dziś nałaziłam z paręnaście kilometrów. Myślę sobie tylko że przez te remonty w Krakowie to będę mieć na starość zdrowe serce bo dużo łażenia.
-
czego się boimy? Lęk przed.................
zimbabwe odpowiedział(a) na mysia temat w Nerwica lękowa
marmarc może to taka forma lęku przestrzeni jak u mnie? Wiesz, ja też miałam lęk przed patrzeniem w niebo wysoko,sama nie wiedziałam dlaczego, a teraz wiem że mam po prostu lęk przestrzeni, który z wiekiem u mnie maleje. -
To 5 było z kartkówki karnej którą pisała cała klasa a 5 dostałam tylko dlatego bo mam dobry wzrok i cwana byłam i przepisałam z tablicy wzory. A winko może być nawet tanie:)
-
A ja się obawiam że mogę mieć zagrożenie z matematyki... No bo tak, 1, 1, 5 - a jeszcze ostatni sprawdzian 1 pewnie. Jak dostanę 2 na koniec, stawiam wszystkim dobre, nietanie wino.
-
A ja teraz tj. od 3 lat wiem że na pewno homo nie jestem. Ja po prostu mam czasem tak że wystarczy mi popatrzeć na fajnego faceta i już mam umysł rozedrgany na wysokich częstotliwościach. Chodzi mi tylko o to, że chcę jak najszybciej zapomnieć o tym, co działo się 3 lata temu w mojej szkole - z mojej winy, tak, wiem że to moja wina. Ale mam nadzieję że po maturze, gdy opuszczę tą szkołę na zawsze, wreszcie zapomnę!
-
A ja dziś mam jazdy niezłe... Zobaczyłam reportaż o kobiecie która ze swojego domu zrobiła wysypisko śmieci i dostałam lęku że jak się zestarzeję to zwariuję do tego stopnia że też tak będę robić. A do tej "przyjaciółki" nie odzywam się, bo uznałam że tylko się ośmieszam. Ona do mnie wypisuje "ODPISZ!!" w smsach jak pisze o swoich "problemach" które dla mnie nie są problemami, ale jak ja coś mam poważnego, to ona tyko JA JA JA i nic poza czubkiem swojego nosa nie widzi - a ja jej zawsze wysłuchiwałam i doładowywałam kasę na komórce, i przez to masę kasy straciłam. Ale widzę że ona woli środowisko kościelne, które jest dokładnie takie samo, no to nie będę się pchała tam gdzie mnie nie chcą. Skoro ktoś woli świat obłudy no to niech żyje iluzjami.
-
czego się boimy? Lęk przed.................
zimbabwe odpowiedział(a) na mysia temat w Nerwica lękowa
staram się ja wręcz przeciwnie. Uwielbiam patrzeć w niebo, to moje hobby! Na początku tylko jak patrzyłam w sam "czubek" nieba nad moją głową miałam lęk (związany pewnie jakoś z lękiem przestrzeni u mnie). Pocieszę Cię tylko, że to, o czym czytasz, to są sprawy baaaardzo od naszego świata odległe, pomyśl, to są nawet nie setki, a miliony kilometrów, więc nie ma się czego bać (wiem to jest naiwna wypowiedź osoby bez takiego lęku).