Skocz do zawartości
Nerwica.com

arnibarni

Użytkownik
  • Postów

    238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arnibarni

  1. To ze sie tyje i jest sie zamulonym to wiem chodzi mi tylko o zbieranie sie wody pod skórą,czy może w wypadku mirty nie byłoby to mniej odczuwalne,bo z tego co czytałem mniej osob narzeka na mirte niz na mianse.Ja nie napisałem ze miansa to NRI ustosunkowalem sie do postu.NRI to jest reboksetyna
  2. . Niestety puchnięcie zatrzymywanie wody w organiźmie,jest efektem ubocznym mianseryny,ja musiałem ją odstawic jak na razie,bo budziłem sie po niej z opuchniętą obolałą twarzą.Brałem dawke 15 mg.Może rozwiązaniem byłaby zamiana mianseryny na mirtazapine ?
  3. Twoją całą energie zabierają lęki,organizm jest w trybie gotowości,cały czas i nie mozesz wyluzować.Czytałem częśc wczesniejszych postów.Problemem jest Twoja niecierpliwość przerobiłaś jesli dobrze przeczytałem 8 leków w niecały rok a każdemu z nich powinnaś dac 3 miesiące na rozkręcenie sie.Uważam że 40 mg fluo dałoby Ci jako taki napęd,ale Tobie brak cierpliwosci i dlatego sie nie wyleczysz.
  4. Słuchaj często jest tak że zarówno psychiatrze,lekarzowi jak i pani w aptece zależy na tym żebyś ty kupiła zoloft a nie asertin,bo oni mają z tego profity.Nie spotkałaś sie z tym jak przedstawiciel farmaceutyczny wcina sie w kolejke,lekarz go przyjmuje a on proponuje swoje 'najlepsze' produkty często z korzyscią dla lekarza :)
  5. Widzisz i dla Ciebie to forum jest przeszkodą w wyleczeniu.Bo gdybys nie przeczytała takich rzeczy i nie nabiła sobie nimi głowy,być moze pani w aptece wydała by ci asertin,czy asentre i byś miała problem z głowy.Ale tu działa sugestia że ktoś coś miał i ty też bedziesz mieć.Po ketonalu można umrzeć a jednak jest to dobry środek przeciwbólowy.W takim razie nie żal mi was płaćcie 5 razy tyle za lek co za zamiennik,bo może kapsułka albo tabletka ma inny kolor i powoduje skutki uboczne.Ehhh...
  6. Co ty gadasz coś ci dzwoni tylko nie wiadomo w którym kościele.Antydepresanty jeśli tylko dawka sie zgadza,forma,ich ilość mogą a nawet muszą być wydane jako zamienniki jesli tego zażądasz. http://leki-informacje.pl/leki_refundowane/dane/2467,zoloft.html ty na stronie pod nazwą zoloft w lekach refundowanych wyskakują 3 tańsze odpowiedniki leku w dawce 100 mg i aż 4 tańsze odpowiedniki leku w dawce 50 mg. Naczytasz sie jakiś pierdół które ci są niepotrzebne i są przeszkodą w twoim leczeniu,myslisz ze co żelatyna,otoczka kapsułki czy powleczenie tabletki wywołuje objawy niepożądane ? Zastanów sie bo sobie wkręcacie dziewczyny
  7. większość z tych leków które brałeś jest bardzo dobra,ale powodem dla którego nie ma poprawy a jest wręcz gorzej jest to,że nie miałeś cierpliwości do żadnego z tych leków.Każdemu z tych leków trzeba dać minimum 2 miesiące na wkręcenie sie,a powinno dać sie 3 miesiące.Mózgu nie przelicza sie na statystyke że powinien lek według ulotki zadziałać po 42 dniach,nie ma bata.Rozdrażnienie po każdym leku jest przez pierwsze 2 miesiące,później stopniowo bardzo stopniowo,powoli jest coraz lepiej.Fluoksetyna powinna zacząć działać po 2 miesiącach,a u mnie zadziałała po 3 miesiącach,i co na to powiesz ? Wczesniej miałem straszną pustke,rozdraznienie,czasem kłopoty ze snem,sraczke tygodniową,a teraz jest dobrze.Żyj życiem a nie kontrolowaniem każdej reakcji swojego ciała,i nie słuchaj tych którzy ci powiedzą że dany lek musi zadziałać po 6 czy 7 tygodniach.Trzeba brac lek conajmniej 3 miesiące,nie chlać alkoholu,zająć sie czymkolwiek a bedzie dobrze.Cierpliwości..
  8. Identycznie na mnie działał escitalopram. pika 30 asenta,asertin,zoloft,to ten sam lek,ta sama substancja sertralina,która musi przejsc badania zeby mozna było go wziąść.Ja bym na Twoim miejscu w ogóle nie przepłacał za zoloft.Nie nakręcaj sie bo pewnie myslisz,o tym za bardzo i sama wywołujesz sobie takie objawy.Skoro 'wytrzymałaś' wkręcanie się leku,to nie wytrzymasz zmiany leku od innego producenta prosze Cie.Nie powinnas mieć żadnych skutków ubocznych,ale jak bedziesz tylko myslec o nazwie ze lek nazywa sie Asertin a nie Zoloft to bedziesz wywoływać sobie dziwne objawy i tyle -- 28 gru 2014, 00:06 -- Ja np.biore fluoksetyne 40 mg pod nazwą fluxemed albo fluoksetyna egis i też różnie raz to,raz to i nie ma żadnych skutków ubocznych przy zmianie,bo to ten sam preparat
  9. Mam pytanie czy fluoksetyna przyjmowana w dłuższej perspektywie czasu ureguluje mi sen ? Czy może to nie odpowiedni lek w tej kwestii ?
  10. Tak w skrócie oba leki zarówno nexpram i seronil to leki z grupy,leków ssri,wyłapujących serotonine,natomiast są to dwie inne substancje działające w podobny sposób.Escitalopram to ssri występujący pod nazwą handlową Nexpram i inne,natomiast fluoksetyna to ssri występujący pod nazwą handlową Seronil i inne.Escitalopram(Nexpram) jest dużo silniejszy serotoninowo niż fluoksetyna(Seronil) Dawka 10 mg escitalopramu jest w moim odczuciu silniejsza niż 40 mg fluoksetyny.Escitalopram działa bardziej wybiórczo,selektywnie na samą sertonine,natomiast fluoksetyna jest najmnniej selektywnym ssri bo działa jeszcze na inne receptory.Ale słabsza nie oznacza gorsza.Powinna poprawić ci delikatnie humor i napęd,zmniejszyć natłok niepożądanych myśli,ale bardziej w dawce 20-40 mg.Ja na Twoim miejscu póki nie zwiększasz dawki,spróbowałbym w domu napić sie ze 2 piw w ktorys dzień przed sylwestrem żeby zobaczyć jak organizm zareguje.10 mg fluoksetyny to bardzo mała dawka,znikoma,możesz nawet nie odczuć działania,ani efektów ubocznych,póżniej trzeba będzie zwiększyć,ale póki lek sie wkręca,a do tego leku trzeba być szczególnie cierpliwym,nie można przewidzieć jak sie bedziesz zachowywać po alkoholu.Do leków nie powinno sie w ogóle pić,bo człowiek potrafi sie szybciej upić,i niweczy to efekty leczenia.Ale myśle że małe ilości alkoholu,a szczególnie piwo nie powinno zrobić bałaganu.Sam dzisiaj sobie strzeliłem piwo a biore 40 mg fluo Przetestuj co człowiek to inny organizm Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu
  11. No fajnie że tobie pomaga.Ja znowu mam mieszane uczucia bo chyba organizm sie przyzwyczaił do 40 mg i znowu praktycznie nic nie czuje,chociaż na pewno jakoś tam działa bo nie mam takiego natłoku myśli,można sie bardziej skupić itd. Ale ja to chyba jednak lubie jak lek mocno klepie i czuć że jest dobrze ale to znowu by było pewnie kosztem serotoninowego zamulenia ehhh....
  12. arnibarni

    SSRI-temat ogólny

    Ja też biore kapsułki na pusty żołądek,i jeśli dobrze nie popije,potrafią sie zdarzyć takie rzeczy opisane wyżej,zgaga,przylepianie sie gdzieś kapsułek,podobne odczucia,itp. Trzeba popić przynajmniej szklanką,dwiema wody,herbaty wtedy to sie nie zdarza :)
  13. Mam pytanie czy regularne stosowanie przez dłuższy czas mianseryny w dawkach 7,5 do 15 mg szkodzi,w jakimś większym stopniu ?.Nie ukrywam że jest jednym z najlepszych leków nasennych,jakie stosowałem,nawet zolpidem tak nie usypia -- 20 gru 2014, 22:43 -- Chyba nie powinno być problemów skoro to lek antydepresyjny i stosowany w większych dawkach ? Ale gdzieś czytałem że ryje szpik kostny,czy wyniki krwi zaburza?
  14. Spróbuj na razie brać połówke,bo będzie to samo,musisz sie przyzwyczaić do leku,osobiście mirtazapiny nie brałem ale kuzynke mianseryne,z tego co wiem 15 mg mirty odpowiada jakoś 30 mg miansy więc sporo jak na pierwszy raz.Ja bym ci radził jak na razie brać połówke przez jakiś czas tj.wziąść koło 20-21, 7,5 mg mirty,wszystko stopniowo -- 19 gru 2014, 16:16 -- W razie wątpliwości skonsultuj sie z lekarzem,moje zdanie to tylko sugestia :)
  15. Jak to jest w końcu z ta siłą wychwytu poszczególnych antydepresantów ? Jest tu taki temat na forum opisany ? Co jest mocniejsze a co słabsze i w jakiej dawce ? -- 18 gru 2014, 18:29 -- Z WIKIPEDII: Wśród leków z grupy SSRI transporter serotoniny najsilniej hamuje paroksetyna, następnie citalopram (2,5 raza słabiej w tej samej dawce), fluwoksamina i sertralina (ok. 6 razy słabiej) oraz fluoksetyna (ponad 20 razy słabiej). Czyli jak mam to rozumieć że 10 mg paroksetyny będzie zatrzymywało mi tyle serotoniny co 200 mg fluoksetyny ? tak na chłopski rozum,coś mi sie to nie widzi.Z drugiej strony powinno być na odwrót bo skoro sertralina jest mocniejsza w wychwycie serotoniny,to podstawowa dawka terapeutyczna która np.dla sertraliny wynosi 50 mg a dla fluo 20 mg,powinna być mniejsza od fluoksetyny.
  16. Akurat z tym że esci to najłagodniejszy z SSRI to bym sie nie zgodził.Esci właśnie jest siekierą serotoninową choć nie mam porównania z paroksetyną.Po zażyciu esci jest wręcz uderzenie serotoniny do mózgu ja to tak odczuwałem,jak uderzenie młotka w czerep dosłownie.Esci jest silnie serotoninowe,o czym świadczy,silne uspokojenie,momentami aż za silne,wszystko ma sie w dupie,brak motywacji,senność.Dla porównania 40 mg fluoksetyny do 10 mg esci to jak cukierki,wedle moich odczuć
  17. U mnie praktycznie wszystkie dolegliwości jelitowo-żołądkowe przeszły po tygodniu,także jeśli ktoś boryka się przy wprowadzeniu leku,czy przy zwiększeniu dawki z biegunkami,bólami żołądka,przelewaniem,burczeniem w brzuchu wszystko przechodzi,trzeba przeczekać po prostu i ratować sie doraźnymi lekami,żeby później nie wieszać psów na danych leku
  18. Trzymam sie na 40 mg,jestem troche osłabiony.Dolegliwości może troszke zelżały,musze wytrzymać.Mam nadzieje że wszystko przejdzie,a ty jak tam ?
  19. Nie wróciłem do 20 mg.Wziąłem wczoraj 30 a dzisiaj już 40 mg postaram sie przemęczyć mam nadzieje że przejdzie bo jak nie przejdzie,to będzie krucho ze mną
  20. Fluoksetyna zaczęła na mnie działać po około dwóch miesiącach.Z tym że 20 mg działało bardzo subtelnie,dopiero 40 mg zadziałało bardziej spektakularnie,ale jak nie urok to sraczka U mnie jest wszystkiego po trochu depresja,nerwica,bezsenność,aczkolwiek nie uważam sie za najbardziej nieszczęśliwego człowieka w tym względzie,bo wiem że ludzie mają często o wiele większe problemy i dolegliwości ode mnie
  21. MarioW, Mario myślałem już że fluo jest bez wad,ale od 2 tygodni jak zwiększyłem na 40 mg, mam biegunke i przelewanie w żoładku 4 dzień i jestem zmuszony wrócić do 20,albo 30 mg.Także nie jesteś sam.Efekt przeciwdepresyjny jest taki jaki bym chciał,ale nie mam zamiaru sie odwodnić.Jaką dawke bierzesz ? Jak masz jakieś pytania to możesz śmiało pisać ?
  22. Biore loperamid i smecte ratuje sie czym moge .Z chęcią brałbym 30 mg ale tylko seronil jest robiony obecnie po 10 mg,albo bioxetin bym łamał i brał po półtora tabsa żeby było 30 mg innej alternatywy nie ma,dlatego łatwiej mi brać dwie 20tki.Poza tym 10 nie są refundowane Wytrzymam mam nadzieje że sie organizm jakoś przywyczai do tej dawki.
×