Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mafju88

Użytkownik
  • Postów

    647
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mafju88

  1. Tak tylko wiekszosc tych blędów była nieświadoma tez tak mialem. Nie chce czuc zlosci do rodzicow o to ze czesto pracowali zeby miec kase a ja bylem zostawiony czasem sam sobie bo np. mialem ciezka sytuacje materialna... takze ja od rodziny sie nie dystansuje tylko poprostu porozmawialem z nimi o tym i jest lepiej :) przynajmniej w rodzinie bo napewno nie w chorobie
  2. temat Homoseksulizm w Nerwicy lękowej... tam prawie wszyscy maja natrectwa lub lęk z tego powodu w NN bo bardzo czesto spotykane
  3. Mafju88

    Problem ze wzwodem

    u seksuologa byles?:> pozawtym szybki wytrysk i klopoty ze wzwodem moga wskazywac na nerwice u mężczyzn... bo u kobiet to z tego co wiem czasami wystepuje brak orgazmu
  4. no wlasnie tutaj mamy podobnie :/ Najgorsze jest co ze pozniej sie zasanawiam co sie zmienilo... czy na gorsze czy na lepsze...
  5. chciałem Was spytać czy po momentach krytycznych, gdy choroba nie dawala Wam spokoju przez dlugi czas i byla mocno nasilona juz sami nie wiedzieliscie co myslec... czy bylo tak ze w pewnym momencie to przeszlo a Wam wydawalo sie ze jestescie inni ?:> ze inaczej myslicie i cos sie stalo z Wasza psychiką zlego ?:> bo ja tak mam ostatnio mialem atak NN i straszne natręctwa zeby kogos zaic i lezalem na lozku meczylem sie i pozniej jakbym tak zial sie za siebie powiedzial sobie nie i wrazenie ze jestem glupszy jak wczesniej i calkiem inny :/
  6. skoro na tle nerwowym to nerwica idz do lekarza
  7. chodzi mi o smą logike zdań, bo jest ona bezsensowna to sie wogole siebie nie trzyma :/
  8. odreagowac... idz na basen pogadaj z przyjaciolmi zrelaksuj sie jakos
  9. Mafju88

    ave nfz

    badania wykluczajace inne choroby... na nadczynnosc tarczycy i tomografia krwi. Podejrzewam ze Tomakin sie odezwie niedlugo xD on Ci wytlumaczy dokladniej
  10. Ostatniego czasu zauwazylem u siebie cos niepokojacego. Mianowicie chaotyzm mysli i nie wiem po co one takie sa i do czego one sa wogole skierowane... boje sie ze to choroba psychiczna ale nie wiem juz sam... np. ide spac psychiatra, jutro bede jechac do pracy nic, i takie glupie czasem... ze to sie nie lączy logicznie w zdanie zadno... kurde mam lekki klopot :/ i tego juz sie boje :/
  11. jak na moje oko Grown-up19 jest biseksualista bo gej nie moze sie podniecic przy kobiecie. Moim zdaniem najlepiej jakby skorzystal z rady seksuologa. Ale z tego co mi psychiatra mowil Gej nie moze sie podniecic przy dziewczynie a jesli nawet to z wielkim trudem. Z ze mi sie kobiety podobaja i podniecaja... nie trzeba wiele zeby mnie podniecily naprawde... to najwyzej bede biseksualny, chociaz calowanie sie z facetem jak sobie pomyśle przyprawia mnie o wymioty, wiec chyba raczej to natrectwo.... nawet mi to terapeutka mowila i psychiatra wiec moim zdaniem jesli taka jest opinia specjalistow to cos w tym jest. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:59 am ] Dodam moze ze nigdy nie bylem z zwiazku z facetem, ale od zawsze ich strasznie lubilem byli moimi kolegami i przyjaciolmi ale nic wiecej i nigdy nic wiecej nawet nie przychodzilo mi do glowy. Taka prawda ze nawet dla hetero facet jest nieodlacznym elementem zycia i w jakis sposob powstaje przywiazanie do przyjaciol tej samej plci ale czy to homoseksualizm? Kiedys bylo Tak ze duzo czasu spedzalem z kolegami ale strasznie mi sie dziewczyny podobaly i do nich sie szybko przywizywalem. Pozniej wyparlem emocje (to co lubia chorzy na NN ) i zaczely sie klopoty. Mam dziewczyne i jedyne co mi przeszkadza w zakochaniu sie to te glupie mysli (ze jezeli jestem gejem to ja skrzywdze bo kiedys ja zdradze albo zerwe itd... ) i to mnie nie chce opuscic i nie pozwala sie zangazowac :/
  12. nie... jest w ludziach ukryty gniew i agresja ktora wypierali stad te mysli, impulsy itd... ale nikt nie jest glupi i nie chce tego zrobic...
  13. moze nie bede sie wypowiadac na ten temat...
  14. Jesli ktos cale zycie uganial sie za kobietami i jest facetem, byl zakochany itd.. to jak moze byc gejem wytlumaczcie mi to? Pozatym jak wiadomo natręctwa cos zaslaniaja i ich chcemy i nie chcemy... tak jak w lnatręctwie przed zabiciem kogos... ktos tego nie chce bo ma sumienie i niejest psychopata ale po czesci tak jakby chcial i predzej czy pozniej sie to okazuje.. ludzie co sa na dalszym etapie leczenia albo wyszli z tego to potwierdzą. Może lęk przed kobietami jakis ukryty uraz, zawod milosny zapomniany ale nieprzeżyte emocje wyparte jesli chodzi o rozstanie? moze komplesy czyjes? zastanowcie sie natrectwa nie sa prawda ale jesli to sa naprawde NATRECTWA. cos za nimi musi stac. A jeszcze jedno np. gej nie moze sie podniecic przy kobiecie wiec jesli ktos sie podnieca to radze szukac innego powodu i przestac sie tym przejmowac. Nie obrazajac homoseksualistow oczywiscie.
  15. madzia26 leki zrobily to co powinny :) zaleczyly objawy nerwicy i super :) ciesz sie bo ja probowalem wielu lekow i nie dzialaly :/ takze chodze na psychoterapie 2 razy w tygodniu i jakos sobie probuje radzic :)
  16. osoba, która ma natręctwa na tym punkcie jest od tego dalej niż normalna osoba
  17. Miała racje. Moja terapeutka mi to samo mowi a leki sa jak sie czlowiek poprostu objawami za dlugo meczy i jest tym wypalony poprostu.
  18. tak wyobraznia plata figle... czasem nawet wydaje ze sie faceci bardziej sie podobaja od kobiet mimo ze jest inaczej a za godzine juz jest ok ale w sumie wyobraznia gra bardzo duza role w tej chorobie niezapominajmy :)
  19. Powiedziec rodzicom o problemie i udac sie do psychologa na NFZ. I nie dobijaj sie tym bo to nic strasznego :) normalna jestes i nie mow o sobie "dziwak" bo na tym forum nikt w to nie uwierzy
  20. czesc WAm... nie wiem co sie dzieje ostatnio mialem ciezki okres na terapii i nie wiem co sie dzieje... to wszystko o co walczylem... czyli o natrety i lęki przeciew homo... zeby kogos nie zabic, zeby nie byc zbokiem... to wszystko padlo i strasznie zle sie czuje... od kilku dni mialem takie napięcie ze nie wiedzialem co sie dzieje... a teraz czuje jakbym stracil glowe nie wiedzial co mowic... nie chce jechac do dziewczyny... nie wiem juz jak mozna nie chciec komus czegos zrobic... nie wiem co mam myslec i czuje sie strasznie dziwnie... lekko spanikowany... wykonczony i .... tępy jak nie wiem i nie boje sie juz psychozy tylko... ze stane sie poprostu glupi ze bede nie do zycia pomocy
  21. to tak jak w temacie o czym nalezy pametac w razie ataku natrectw, kiedy wszystko Nas denerwuje kiedy mamy doslownie mysli ze cos komus zrobic i czujemy chec to tego i do ogolnoe kazdego natrectwa i wydaje sie ze to juz koniec ze zwariowalismy... co wtedy sobie mowic (tylko prosze bez takich "mow sobie ze idzie przez Ciebie pozytywna energia" bo to maloskuteczne).
  22. na mnie zadne leki nie dzialaja wiec nie wiem co ja mam robic... a co Wy z tym wariatkowem macie i skad Wam to do glowy wogole wpadlo ?:>
×