Skocz do zawartości
Nerwica.com

kasiek24

Użytkownik
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia kasiek24

  1. ewa125 ok założe tlen bo chętnie z tobą pogadam:) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:51 am ] ewa125 tlen kasiek.84 [ Dodano: Dzisiaj o godz. 7:52 am ] ewa125 tlen kasiek.84
  2. ewa125 nie mam skypa i tlenu też nie a gg mozesz założyć??
  3. i tu z Wami się zgadzam taka prawda, leki są już koniecznością, ale jak je zaczyna się brać to później trudno odstawić bo objawy wracają jak bumerang.ewa125 masz gg?? chętnie bym z Tobą poklikała:)
  4. jak to się mówi "nie dziękuje" i Wam również:)
  5. nikt nie pisze, że to warjatkowo bo tak nie jest!!! to jest normalny szpital jak każdy inny, ale tu sie rozchodzi o objawy nerwicowe a tu mi wyskakują ze szpitalem;/ masakra Jeśli chodzi o moje zdrowie, to moje dzieci nie wiedzą i nie widzą bo funkcjonuje normalnie a to co w mojej głowie to wiem tylko ja i nie zaniedbuje dzieci i jest wszystko ok, zresztą sama bez leków sobie pomagam pozytywnie myśle i jest ok NA RAZIE NIE mój CZAS NA LEKI
  6. ale pocieszenie myśle, że sama dam sobie rade bo daje, a jeśli chodzi o psychiatryk to raczej tam nie trafie więć dziekuje bardzo za wsparcie KRZYSZTOFT a psychotropy tak naprawde nie leczą tylko zaleczają i to powraca więc ja sie nie pisze na to, znam takie przypadki chcą odstawić leki nie mogą!!!!! jak to robią czują się fatalnie POZDRAWIAM
  7. ja już sama nie wiem czy to natręctwa czy to lęki może to i to!!!!!!! Ale wierzcie mi, że to jest potworne!!!! Ataki są koszmarne i jak narazie to juz 10 tygodni i nie ma zamiaru mnie puszczać a ja tabletek nie chcę wole jakoś sama dać rade!! A jakie tabletki brałaś?? [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:24 pm ] A jeśli chodzi o terapeutke to spoko,chodzę co 2 tygodnie jestem otwarta. Ja nie wiem czego sie boje samo przyszło i nie wiem od czego codziennie mówie sobie, ze będzie dobrze ale nie jest-- duszno mi i te zawroty głowy koszmar po prostu koszmar!!!!
  8. tak robiłam i tarczyce i usg nikt mi nie strwierdził że to nerwica sama sie domyślam
  9. mnie już trzyma 9 tydzień ale żyje i jakoś daje rade bez tabletek
  10. Witam!! Ma 24 lata, dwoje wspaniałych dzieci. 8 tygodni temu zasłabłam nie wiem czemu , wszystko było dobrze. Myślałam,że to przejdzie, niestety tylko sie pogorszyło Kilka dni po zasłabnięciu wylądowałam w szpitalu, bo serce mi waliło jak oszalałe nie mogłam sie uspokoić!!! Poszłam do lekarza a ta mnie skierowała na izbę na kroplówkę. Okazało się, ze miałam spadek potasu--od czego?? Nie wiem! Myślałam, ze na tym sie skończy... niestety to dopiero sie zaczęło;/ Wstawałam rano potwornie zmęczona bolały mnie mięśnie zupełnie nie wiedziała od czego przecież nie harowałam na jakimś polu ani nigdzie. Zaczęło mi sie strasznie kręcić w głowie, ściągało mnie na jakąś stronę do tego stopnia, ze nie mogłam nawet stać leżałam , jak wyszłam to ledwo szłam taki trud mi to sprawiało! Doszło do tego, że przed domem miesiąc temu zrobiło mi się tak słabo, ze pogotowie mnie zabrało znowu na kroplówkę na potas!!! Dodam, ze codziennie trzęsłam się strasznie jakieś lęki mi przyszły, straszne duszności, nagle robiłam sie strasznie czerwona lub biała bez powodu, kołatania serca zawroty głowy tak straszne, ze mało nie oszalałam z tego powodu. Przez kilka dni leżałam byłam w tak ciężkim stanie, ze myślałam, ze ja po prostu umieram. Boże jakie to straszne uczucie!!!!!!!!!! Zaczęłam chodzić po lekarzach, badania usg nawet chcieli mnie zostawić w szpitalu na neurologii ale nie zgodziłam sie mama małe dzieci, mąż za granicą więc nie miałam z kim zostawić maluchów. Niestety do dziś tkwię w tym ale już o wiele lepiej!!!! walczę jak mogę nie poddaje się, jest mi bardzo ciężko, ale radze sobie jakoś, chodzę do psychologa, nie biorę psycho i brać nie będę za młoda jestem muszę walczyć z tym sama!!! Neurolog dał mi BETASERC na zawroty głowy przyznam, ze trochę pomogło mam brać jeszcze 3 mce. Poza tym szukam w internecie jakiegoś cudownego sposobu i ludzi jak sobie z tym radzą jak walczą czy wyzdrowieli----------PISZCIE PROSZE!! Piszcie jakie macie objawy i co u Was!! pozdrawiam i czekam na wpisy moje gg 4916979[/b] [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:09 pm ] dodam, ze każdy dzień jest dla mnie ciężki
×