my_name
Użytkownik-
Postów
700 -
Dołączył
Treść opublikowana przez my_name
-
No:) Tylko tak się zaczęłam zastanawiać, czy ze względu na charakter forum, nie będziecie się bać, że trutki na szczury tam dodałam
-
Arhol, Muszę teraz obczaić jak to zorganizować:)
-
Fizli, to dziwne. Wydawało mi się, że kucharze teraz rozchwytywani są. To może na tu na forum dam ogłoszenie "oddam ciasto w dobre ręce". Zgodne to z regulaminem?
-
No właśnie mam taki oto problem. Chciałabym zostać mistrzem w pieczeniu ciast W tym celu powinnam dużo trenować i tu pojawia się zgrzyt, bo wszyscy w domu się odchudzają i nie ma kto tego jeść Może mogłabym Wam coś wysłać pocztą? Fizli, Ty to chyba kucharz wysokiej klasy. Co to jest penne coś tam? Już drugi raz mnie dzisiaj zagiął
-
A kto to zjadł?
-
Gratuluje Jesteś pierwszą osobą jaką spotkałam od miesiąca z takimi sukcesami
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
my_name odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
No niby tak, ale ile się trzeba nacierpieć... -
Doszłam dzisiaj do wniosku, że o tej porze roku, wszyscy mają coś z głową. Załatwiałam w ciągu ostatnich kilku dni trochę rzeczy - zakupy, naprawy itp. - i wszędzie ktoś coś zawalał. Nieprzytomni jacyś wszyscy. Zauważyliście coś takiego?
-
Arhol, taki ruch się tu zrobił, że może już wystarczy na dzisiaj?
-
Aha, to pozostanę przy swoich kotkach i chomikach:)
-
Osobowość chwiejna emocjonalnie (typ BORDERLINE)
my_name odpowiedział(a) na atrucha temat w Zaburzenia osobowości
Przejrzałam to i mi się przypomniało, dlaczego boję się terapii -
Już miałam szukać w google, ale dobra skompromituję się. Jaka jest w dotyku wata szklana?
-
Fizli, fajne zwierzaki:) Tzn. pajączki mi się podobają, bo preferuję kudłate. Nie widziałam nigdy w takich ładnych kolorach. A one mają miłe to futerko?
-
Fizli, widziałam jakieś Twoje ogłoszenie chyba o fotkach, ale mi zginęło. O co chodziło?
-
Trzeba się przystosować do nowych warunków
-
Pieprz, trzeba było mocniej się ugryźć w język, bo jednak trochę się wygadałeś:)
-
Arasha, wiedziałam, że o czymś zapomniałam
-
Za każdym razem, kiedy widzę ten wątek, zastanawiam się, czego żałuję i nic mi do głowy nie przychodzi. Gdybym nie miała deprechy, to bym normalnie pomyślała, że jestem pogodzona z życiem. Chyba zgłupiałam do reszty
-
Tak ładnie śpiewacie, zazdroszczę Wam. Teraz nie wiem kogo wybrać...ale się dowiem do siódmego:)
-
Dostałam kiedyś od babci takie stare zdjęcie dziewczynki w trumnie. Robi wrażenie
-
Eee tam. Dobre Po co ja tyle lat zmarnowałam...
-
Witaj Te imiona w nicku to Twoja rodzinka?
-
Na to raczej nie możesz liczyć. Jeśli stwiedzi, że coś jest tak, to pewnie zaproponuje Ci terapię. Co najmniej kilka miesięcy to raczej potrwa. Chyba że jakoś wyjątkowo szybko Cię oświeci Nie spotkałam psychologa, który daje gotowe rozwiązania. Pomagają tylko w ich szukaniu. Zresztą kto lubi słuchać dobrych rad...
-
Każda dziewczyna z BPD jaką poznałam miała facetów na pęczki. Ach ta miłość jednak ślepa jest Może ja jestem przekręcona w drugą stronę, bo mnie każde agresywne zachowanie skutecznie odstrasza. Dziwi mnie jednak, że się w to pakujecie. Sama diagnoza z.o. o niczym nie świadczy, ale pewne skłonności chyba można szybko zauważyć. No chyba że osoby z BPD mają jakąś szczególność umiejętność maskowania swojego prawdziwego oblicza.
-
Fajnie że spotkanie się udało. I że planujecie następne:)