Skocz do zawartości
Nerwica.com

joker27

Użytkownik
  • Postów

    742
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joker27

  1. ja brałem 15 lat 60mg, z wieloma przerwami i powrotami, nie jest tak że lek przestanie działać w takiej dawce ale może z czasem działac słabiej, stąd u mnie przesiadka na TLPD to co się stalo ze mi praktycznie nagle przestala dzialac po 3 latach? tlpd tzn? jestem dosc zielony szczegolnie ze skrotami, na co bierzesz?
  2. To nie jest chyba potwierdzone, ja 3 lata prawie biore 40mg i nagle nawrot choroby, i to z mojego powodu też pewnie, a są ludzie co jedną dawke kilkanascie lat już biorą
  3. Ale na lęki i natretne mysli raczej nie dziala za bardzo?
  4. to na depresję? otępiacz? jak z libido?
  5. Na to mi tez nikt nie odpowiedzial, jesli nawet 60mg by pomoglo i po jakims tam czasie byl nawrot, to co wtedy? paro najmocniejsze, wtedy mozg potrzebuje wiecej serotoniny i jakis lek pozniej zadziala?
  6. Czy jesli depresja jest wywolana nerwicą, natretnymi myslami i lękiem, to może minąć, czy jest tak jakby oddzielnym zaburzeniem?
  7. Dobra, nie kumasz, trudno, za to ty traktujesz tematy o lekach jak czat, wez sobie zaloz z kim tam chcesz maly czat i sie wymieniaj tam doswiadczeniami i eksperymentuj z miksami
  8. Na pewno pomogłoby notoryczne niezaśmiecanie wątków o lekach idiotycznymi pytaniami, na które są już odpowiedzi. Wystarczy skorzystać z wyszukiwarki. Mózg nie jest tylko po to, żeby wypełniać czaszkę, ale służy także do myślenia. jest tu tez kilka osob co pisze non stop podobne posty albo sobie doradzają co mają lykac, mogą na priv bo na to tez są juz odpowiedzi :) -- 10 lis 2017, 12:52 -- Nie rozumiesz i nie wymagam abys zrozumial jak ja się teraz czuję i nie zyczę nawet czegos takiego, lęk, ciagla analiza stanu w glowie i depresja przez duze D, mam prawo pisac i moze zadawac tu te same pytania czasem bo juz nie wiem co robic..
  9. Dla Ciebie mam asa TLPD + trittico :) ale widze, że nie chcesz na 60mg pao wskaiwać, u mnie 40mg muliło a dopiero 60mg kasowało choróbska, a może u Ciebie tez tak bedzie? na pewno warto spróbowac, nie wypali trudno ale ta niepewnosć" a może max dawka by mnie uleczyła?'" mnie by zabiło dlatego uważam że dany lek nalezy wykorzystac do ostatnich widełek i ma sie wiedze wówczas 1. aha nie pomogło i zmieniam lek 2. oooo dopiero teraz czuje się zajebi.ście :) a obawa o to że silna max dawka paro, to pozniej juz zaden lek za bardzo nie zadziala?
  10. Tam edytowalem post jak cos / teraz mam wahania "nastroju" ogolnie kiedys za pierwszym razem dostalem mozarin jeszcze przed paro ale jak mowilem obsralem sie jak w nocy w najwiekszym lęku spocony lezalem, wywalilem, nic o tym nie wiedzialem jeszcze... musze w kazdym badz razie do psychiatry jakiegos sie umowic tylko nie wiem gdzie, w necie to gowno opinie, lata temu bylem u jednego okazalo sie ze sam sobie pisal opinie, a taki mial byc swietny, gdzie znajdę wiarygodne forum czy strone z prawdziwymi opiniami? jestem z Olsztyna jak cos
  11. a co to jest ten zespol serotoninowy? moze i masz racje, moze pobrac 40 przez jakis czas, moze ten alkohol i pomijanie dawek raz na jakis czas mi wylaczylo i spowodowalo nawrot... mam lęki ze jakbede bral paro ktore wytwarza najwiecej serotoniny w najwiekszej dawce to potem zaden lek juz nic nie da, nie znam sie na tym
  12. na mnie paro dzialala, ale jak wrocilo to teraz te mysli impulsywne ze juz nie bedzie lepiej, i lęk, o depresji juz nawet nie mowie, zwieksze dawkę paro z 40 do 50 jednak a nie 60 i zobaczę u ciebie to moze jakies dwa leki potrzebne
  13. Ja się zastanawiam czy jednak nie brac 50 paro zamiast od razu 60, czy moze nawet zostac przy swojej dawce 40, to juz bedzie max, pozniej zejsc z tego.... i boje się ze taka dawka i tak mocnego paro, i juz pozniej nic na mnie nie zadziala, co myslicie?
  14. wyjsc calkiem to raczej tez nie widzę nadzieji, ale niech leki dzialają tak jak wczesniej, bo tak sie nie da jak ja mam teraz
  15. Bo teraz w tym nawrocie czuje bezsens wszystkiego, jak to w nerwicy, mysli jeszcze gorsze ze bedą takie juz ciagle... ale moze paro wskoczy znowu, wiem ze w nerwicy natrectw myslowych szczegolnie, w nawrocie mysli się chyba ze o juz w ogole koniec... czasem lęk, czasem placz, itp
  16. dzięki za odpowiedz, mam jeszcze jedno pytanie do ciebie i reszty, jesli paro zeszla i doprowadzilo do nawrotu i depresji przez alko, pomijanie dawek i jakąś przykrą nerwową sytuację, to gdy bede bral rgularnie, odstawie alko, to trzeba czekac tak jakby od poczatku? tak jakbym bral paro od nowa, zeby byly efekty? tak mi sie przynajmniej wydaje.
  17. dzięki za odpowiedz, mam nadzieję ze paro powroci do dzialania, bo jestem w stanie beznadzieji, wydaje mi sie ze az gorzej niz przed nią, te mysli zapetlone w tym ze nie pomoze mi juz, ze tak zostanie, straszne...
  18. no i też kilka przykrych sytuacji nerwowych mialem... i przyszla depresja ciezka, bywaly gorsze dni ale bez przesady.... a czy to prawda ze nie ma leku ktory dziala na serotonine i dopamine, a byc bezwzględnie powinien? gdzies przeczytalem cos takiego kiedys..
  19. oprocz jakichs uspokajaczy benzo krotki czas czy ketrelu i hydro to chyba nic, pomijam mozarin ktory bralem moze tydzien i sie wystraszylem jak sie wszystko nasililo to odstawilem... -- 08 lis 2017, 12:37 -- Tak zdarzaly się dni ze zapominalem brac, czasem nawet dwa pod rzad, no i alkohol, nie pilem codziennie ale nie odmawialem sobie piwa czy impreza raz na dluzszy czas.
×