Skocz do zawartości
Nerwica.com

joker27

Użytkownik
  • Postów

    738
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez joker27

  1. Ale nie biorę długo tego cloranxenu, mówicie nie brać tego, zamiast tego ketrel nawet w dzień? Już nie mogę, mam silne myśli samobójcze....
  2. Taka ktora nie daje fazy, czyli bez THC, no jakies sladowe ilości
  3. dzis pojechalem do jakiejs lekarki prywatnie , wysluchala, nie miala za bardzo pomyslu, dala mocniejszy cloranxen zamiast 5 to 10 mg, paro mam brac jak bralem, za moją sugestią dolozyla progabaline, 150mg przez pierwszy tydzien, pozniej 300mg , dawki na pol, rano i wieczorem, i tak wziela 150zl za praktycznie nic, a ja wyszedlem stamtad i sie poryczalem, ze nie nikt pomyslu, ze jestem w dupie i z lękiem codziennym i gonitwą czarnych mysli dlugo nie pociągnę, k***a, nie mam już sily, zastanawiam sie czy paro 3 lata temu bylo dobrym pomyslem, czy nie lepszy wtedy bylby jakis slabszy lek i terapia, jestem juz tak zmęczony ze nawet czytac zaczynam jak się najlagodniej za****ć
  4. joker27

    nerwica mija!

    po okolo 3 latach przestala dzialac paroksetyna ktora w 90% eliminowala objawy nerwicy natręctw i lękowej, nawrot to pieklo, tracę nadzieję jakąkolwiek...
  5. nie wiem kiedy przyjdzie wypis do szpitala a terminow w tym tygodniu juz nie ma do psychiatry
  6. A powiedzcie mi jak to jest ze lek przestaje dzialac, np paroksetyna, przestajje wytwarzac serotonine czy jak to jest? inny lek dzialający podobnie już np może zadzialac?
  7. Joker , lepie zapytać starego weterana , czego nie ma zdiagnozowanego . Po długich latach ( czego oczywiście Ci nie życzę ) leczenia stwierdzisz,że te wszystkie etykietki lekarskie , diagnozy i wszelkie inne psychiatryczne pierdozy psu na budę . Bierz leki i nie fisiuj zanadto . Jutro możesz się zawsze obudzić w lepszym nastroju , nie wiedząc z czego , przez co i nawet po co/,,,"żyć tylko tym ,że się żyje , by móc wyciągać ręce po takie szczęście niczyje ", jak pisał wielki Bolek L.( też chyba nie do końca zdrowy ) Pozdrawiam. -- 13 lis 2017, 21:18 -- hyhy no dokładnie , nikt nie wie co mamy w tych głowach i jak się to nazywa , i co jest przyczyną psychiki a co przyczyną brania prochów :) -- 13 lis 2017, 21:30 -- joker27 , a czemu ci włosy wypadają ? ja mam inaczej bo siwieje , a ścinam się na 1mm w zime , w inne pory oprócz zimy na 0 . mam czarne włosy i mocno widać siwę , ale to od stresu i wieku ja też mam siwe, ale to nie mi wlosy wypadają?
  8. Co racja to racja! dobry cytat dla nerwicy.com joker27, wyłaź z tego internetu, nie wyszukuj niczego, bo jak sam widzisz źle na Ciebie działa. Idź do swojego psychiatry lub nowego i tam przedstaw mu swoje obawy i swój problem. Tam szukaj pomocy i nic nie kombinuj na własną rękę. Czy Paro to Twój pierwszy ssri ? Tak pierwszy. nie licze mozarinu wczesniej bo po kilku dniach tak mnie wygielo ze odstawilem...
  9. Mogles tego nie pisac, teraz bede caly czas myslal ze na bank na mnie nic nie zadziala, ale sam jestem sobie winien :/ ale to chyba zalezy od tego co komu dolega...
  10. O tym powie Ci lekarz jak odstawiać. Nie główkuj na zapas. Ok, dzięki za odpowiedz
  11. Escitalopram w sensie? a myslisz ze mozna go wlączyc do paro i powoli odstawiac paroksetyne? 3 lata biorę, myslę ze zwiększanie na 60mg nie ma sensu tylko wlasnie zamiana na coś... ale nie wiem jak z odstawieniem paroksetyny będzie
  12. Bral ktoś paro i jak przestala dzialac to bylo gorzej, wręcz poczucie beznadzieji, ze już zaden lek nie poradzi sobie z tym lękiem i tymi myslami? no i depresja oczywiscie mocno dopadla, może sie powtarzam, ale myslę ze tylko ja tak mam, az odczuwam dodatkowo codzienny strach i lęk o to...
  13. a skąd mogliśmy z benzenowcem wiedziec , że jak odstawimy to będzie nawrót? :) jakbym to wiedział nigdy w życiu bym nie przerywał tego ja nie odstawiłem jak działało , ja odstawiłem jak przestało działać po 5 latach . i teraz po 2 letniej przerwie, nie chcę zaskoczyć , jestem na 40mg od 5ciu dni , a 3 miechy ogolnie -- 12 lis 2017, 20:40 -- kontakty mozna nawiązać z ludzmi z podobnymi problemami , bo tutaj ja czuję że nie pasuję do tego świata , do tych ludzi co się otaczają koło mnie . -- 12 lis 2017, 20:41 -- to samo miałem właśnie kiedyś . lek się wypalił Tez tak nagle? cos pozniej zadzialalo?
  14. Nie wyobrazam sobie w obecnym stanie miec natręctwa i lęk bez depresji, a miewalem... popieprzone to wszystko
  15. Podobno ta klinika to dobra jest, zeby tylko depresji się pozbyc do tego czasu, z myslami jakos to bedzie...
  16. puki bedziesz na paro nawet 10mg to nie bedzie tak źle , dopiero jak całkiem zejdziesz , ja kiedyś brałem paro 20-40 , i robiłem se przeskoki od razu z 20 na 40 , a potem jak na 40 było źle od razu redukcja na 20 , bez uboków , dopiero nizej będzie cieżko , radziłbym dodać małą dawkę fluoksetyny 20mg to byś zeszedł bezobjawowo , jak będziesz na 20mg paro , wejść na 20mg fluo na jakiś czas , a potem nagle zejść z fluo , bo ma długi okres póltrwania , jej metabolity chyba do 14 dni aż . możesz też redukować fluo do 10mg np , żeby było jeszcze łatwiej albo nawet na 5mg . ja tak robiłem brałem paro 5 lat i 20-40mg , zszedłem bezobjawowo z tego leku za pomocą fluoksetyny , 0 ubokow , nic ,brain zapsów czy czegoś .5 lat bralem . także te strachy takie jakie to straszne , jak ktoś nagle schodzi to niepotrzebnie straszy a na lęki , brać doraźnie afobam , albo mała dawkę 2-3 do 4 tygodnie na okres najcięższych chwil . to 1 co mi przyszło na myśl . tylko fluo to pomocne do zejścia z paro , ale lęki może nasilić . dlatego afobam . jak nie jesteś uzależniony od benzo to jak najbardziej . ogarnięty psychiatra nawet zalecił by ci jakis afobamik do zejścia ale dziwne ze jesteś w dupie z lękami i depresją , mi jak się wypaliło to po prostu dużo słabiej działało ale tak nie miałem , a może zwiększ o 10mg albo 20mg do 60mg jak seba radzi ?? może jeszcze pociągniesz troche na tym samym paliwie ? ps: ja mam własnie w domu fluo , w razie czego jak będe schodził z paro . to stara dobra i sprawdzona metoda . W czwartek mam psychiatrę, jak dotrwam to cos z nim ustalę, dzięki za tak obszerną odpowiedz, ja tez nie wiem co sie stalo, zylem 3 lata z malymi kryzysami calkiem fajnie na 40 paro, najgorsze sa te moje lekliwe nerwicowe mysli ze to juz koniec dobrego samopoczucia, az mysli samobojcze, gorzej niz przed paro, leże tylko bo jeszcze depresja, nie wiem co sie stlo, pomijalem dawki czasami sie zapomnialo, czasem jakis alkohol, ale czemu przestalo dzialac, moze przez nerwowe sytuacje i sam sie nakrecilem bardziej az do depresji, nie wiem, ale jest mega ciezko... mam skierowanie do krakowa klinika leczenia zaburzen osobowosci i nerwic babinskiego..
  17. co antydepresyjnego mozna wlaczyc do zejscia z paro ewentualnie, prawie 3 lata 40mg to na pewno z 2 miesiące będzie to trwalo... a jestem w strasznej dupie z lękami i depresją
  18. ja brałem 15 lat 60mg, z wieloma przerwami i powrotami, nie jest tak że lek przestanie działać w takiej dawce ale może z czasem działac słabiej, stąd u mnie przesiadka na TLPD to co się stalo ze mi praktycznie nagle przestala dzialac po 3 latach? tlpd tzn? jestem dosc zielony szczegolnie ze skrotami, na co bierzesz?
  19. To nie jest chyba potwierdzone, ja 3 lata prawie biore 40mg i nagle nawrot choroby, i to z mojego powodu też pewnie, a są ludzie co jedną dawke kilkanascie lat już biorą
  20. Ale na lęki i natretne mysli raczej nie dziala za bardzo?
  21. to na depresję? otępiacz? jak z libido?
×