Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. A co komu po samym powodzeniu? Mało to "pięknych i bogatych" panów z tv po 3 rozwodach, cały świat u ich stóp a oni w wieku trzydziestu lat, rzekomo mając wszytko zapijają xanaxy wódą i następnego dnia cały świat opłakuje ich śmierć.....
  2. Eh to klasyczny przypadek syfiastego domu, skąd ja to znam ....... Jakie leki dokładnie dostałaś - napisz. Na ich działanie trzeba troszkę poczekać, po 2-3 tygodniach poczujesz się lepiej. Na terapii poruszyłaś ostatnio może jakąś kwestię która bardzo cię wzburzyła? Powiedziałaś terapeutce o swoich ostatnich stanach?
  3. Czekaj, poszukam całego tematu o książkach na forum..... -- Śr gru 12, 2012 11:14 pm -- pomocne-ksi-ki-artyku-y-strony-internetowe-t26332.html?hilit=ksi%C4%85%C5%BCki ksi-ki-t28462.html?hilit=ksi%C4%85%C5%BCki
  4. Nikogo nie zadręczasz, od tego tu jesteśmy. Co ci jest to powie tylko lekarz, ale na moje oko to masz klasyczne objawy nerwicy +depresji a tego lekceważyć nie należy. Powinnaś w pierwszej kolejności udać się do lekarza pierwszego kontaktu, zrobić badania ogólne a później skierować swoje kroki do psychiatry, i tu się nie ma czego wstydzić. On powinien ci wytłumaczyć co się dzieje, skierować do psychoterapeuty ewentualnie zapisać jakieś leki. Powiedz jeszcze, są jakieś powody ku temu, że tak się czujesz? Coś w domu nie tak? Jakieś problemy?
  5. No kosztuje kosztuje ..... hmm, no wolontariat np. w schronisku dla zwierzaków - tam więcej kontaktu ma się z psimi kupami niż z ludźmi a tak na poważnie, o ile lubisz zwierzaki oczywiście, wiesz, wyjdziesz z domu, zrobisz coś mega przydatnego a do tego może poznasz kogoś ciekawego, nic na siłę :) Postaraj się znaleźć w mieście gdzie studiujesz jakąś poradnię psychologiczną NFZ, poszukaj terapii - bo szkoda się tak męczyć a wszystko da się "przepracować", poszukaj książek na temat fobii społecznej, depresji w bibliotece, poznaj "wroga"
  6. O żeś zapodał...... Goonies to to nie jest.....
  7. Teraz też można biegać tylko trzeba się uzbroić w łachy do tego odpowiednie. Co do siłowni i fitnessu ja nie przepadam, dookoła pełno spoconych ludzi..... za to polecam basen w godzinach wczesnoporannych lub wieczornych - gdy nie ma ludzi, jest świetnie. To może jakiś wolontariat w schronisku dla zwierzaków?
  8. wiecznieZagubiony20, Hmm a co ze sportem? Bo on pomijając fakt, że wyciąga człowieka z domu to jeszcze dobrze wpływa i na ciao i na duszę......
  9. Jakie wolisz, tylko może nie przedwojenny niemy film z Tadżykistanu
  10. Przeca się poprawilam Bo jakieś od czapy te filmy dajecie A tamta fotka faktycznie z wybrzeża moskitów, także, hit me! Jak ja wam zapodam coś z Bollywood to pól roku cisza będzie
  11. Ja też radzę uważać, bo moja matula też jest/była mocno rozchwiana i ja jako dziecko, nieświadomie przejmowałam niektóre jej zachowania ..... ona nigdy się nie leczyła....
  12. shinobi, zaściel waść me łoże ? Lady Em., i człowiek też się uczy, nie płakać przy każdym zranionym zwierzaku tylko skupiać się na pomocy ja cały swój ból ( a tak reagowałam na zmaltretowane zwierzaki) transformowałam w power do pracy
  13. linka

    Rodzina patologiczna.

    Otóż to...... A jak zobaczysz matkę w 8 miesiącu ciąży kopcącą jak smok, albo palącą przy noworodku? To co to jest?
  14. Miałeś kiedyś tygodniowego kaca? Lęki, mdłości, napady paniki, zawały i tak 24h na dobę, a alprazolam leciał jak cukiereczki bez skutku........ mnie to wyleczyło skutecznie..... od kurowania się alkoholem....
  15. Poczytaj, zobacz to nie oddział zamknięty dla schizofreników i maniaków .. tam pomogli wielu osobom...także z borderem. Specjalistyczna diagnostyka...a co więcej z tego co pamiętam pomagają odstawiać leki..
  16. Nom tak działa alkohol, tyle że uzależnia jak diabli i pogłębia lęki bo to depresant...... nie warto.....
  17. z jakimi psychologami Ty miałeś do czynienia ......... ja za terapię nie zapłaciłam nawet złotówki a psychologa miałam świetnego :)
  18. Wszystko co się da, sprząta w klatkach, karmi psiury i koty, wychodzi z nimi na spacer, pomaga przy pielęgnacji, przy adopcjach. Praca jest zwykle brudnawa i brzydko pachnąca - ale mi to nie przeszkadzało, nie brzydzą mnie zwierzaki
  19. Ja bym się położyła na oddział, żeby dobrali dobrze leki ...... poczytaj tutaj: oddzia-leczenia-zaburze-osobowo-ci-i-nerwic-7f-t17828-1344.html
  20. Ja polecam wolontariat w schronisku, sama miałam przyjemność. Zajmuje czas i myśli, pomaga poczuć się potrzebną, poznaje się masę fajnych ludzi, zwierzaki kochają bezwarunkowo i to daje ogromną satysfakcję
  21. Jaki to typ terapii? Czy ta pani psycholog jest terapeutką? Czy psychologiem? Ma certyfikat? Prowadziła kiedyś kogoś z borderem? No i dobry psychiatra - bo jeśli jest tak źle z lekami, może warto spróbować innych?
  22. serek87, Może poszukaj dobrego psychiatry? Może warto się przejechać do innego miasta, takiego który nie będzie tylko faszerował lekami ale też skieruje na porządną terapię? Mi leki uratowały życie, ale to terapia wyciągnęła z tego gówna ... tu trzeba na kilku frontach !
  23. ludzie co z wami........ ludziom z CHAD też byście radzili odstawienie leków??
  24. Pasman, a ty się w psychiatrę bawisz??!! Ogarnij się..... serek87, radzę zacząć od poszukania sobie psychoterapeuty z prawdziwego zdarzenia, który wie jak prowadzić osoby typu border i zacząć porządną terapię. Możesz się też zastanowić nad pobytem na oddziale w placówce specjalizującej się w diagnostyce, dobieraniu leków przy nerwicach i borderline. I nie słuchaj anonimowych osób z jakiegokolwiek forum które ci radzą jak na własną rękę odstawiać leki.
×