Skocz do zawartości
Nerwica.com

linka

Użytkownik
  • Postów

    11 561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez linka

  1. Ja się zastanawiam kto ja jestem...nie elyta, to pewne ale też i nie motłoch, bo tak obrażać to możecie ( ci którzy użyli tego określenia) wybaczcie, ale siebie..... Mniejsza z tym. Kończymy ten offtop panowie i panie, bo bajzel się zrobił pierwszorzędny - dyskutujemy tu o dopalaczach jako substancjach chemicznych w kontekście uzależnień. Co do wynikłej dyskusji zapraszam tu: my-li-i-rozwa-ania-o-naszej-polsce-t20507.html
  2. irbis20,ostrzegam uprzejmie, jeszcze jeden post który będzie offtopem, zostanie nagrodzony drugim ostrzeżeniem a w konsekwencji banem. Także albo wypowiadaj się na temat albo nie pisz nic, ładnie proszę.
  3. Nie wiem co to może być ale radziłabym zrobić komplet badań u lekarza ogólnego i udać się na konsultację do neurologa i psychiatry.
  4. Cieszy mnie tylko fakt, że żaden mężczyzna o tym nie decyduje ........... opinia jak dupa, każdy ma swoją a to temat rzeka i można by gadać...i gadać...i gadać....... Są kobiety które nigdy tego nie zrobią...a są i takie które usunęły/usuną ciążę i nie będą z tego powodu miały wyrzutów sumienia które uniemożliwią im szczęśliwe życie.......każdy tak naprawdę zadecyduje o sobie. Dobrze, że dla kobiet w ciężkiej sytuacji coraz łatwiejsze są dojścia do zagranicznych klinik, gdzie zabieg wykonywany jest legalnie, fachowo pod opieką lekarską...a nie u jakiegoś partacza rzeźnika......
  5. linka

    nerwica czy depresja?

    MARIAN1967, o ile widzę to w tym temacie nie piszemy o twoich przypadłościach.....wiec skupiam się na tym co napisał apfelstrudel, przy braniu takich leków : To można wywnioskować, ze są to albo objawy depresyjne albo skutki brania leków......
  6. Ważniejsze jest zdrowie i życie czegoś co być może samo zostanie wydalone z organizmu kobiety, zapłodnionej komórki jajowej? Czy zdrowie psychiczne i życie kobiety która jest już na świecie, jest dorosła, być może ma rodzinę, ma swoje życie i wszystko, kompletnie wszystko zawala się bo jakiś psychopatyczny oblech ją zgwałcił, a jakaś banda pseudo-obrońców życia ma w dupie jej życie, bo ważniejszy jest właśnie ten zlepek komórek? Paranoja.....dlaczego jak ktoś na skutek wypadku zabije kobietę w ciąży - nie odpowiada za podwójne pozbawienie życia? Dlaczego kościół nie chce chować płodów po poronieniu? I w końcu czy kobieta która poroni nie powinna stawać przed sądem i odpowiadać, po śledztwie, oczywiście, za nieumyślne albo i umyślne spowodowanie śmierci?
  7. słońce_nie_wzejdzie, a tobie tak łatwo mówi się, że ciąża to nie żaden problem.......jesteś facetem i nigdy nie doznałeś jak widać agresji seksualnej.....nie wyobrażam sobie tego. I bez ciąży kobieta widzi, czuje, przeżywa gwałt, napaść codziennie, w każdej chwili swojego życia........a jeszcze przez 9 miesięcy wiedzieć, ze ma się w sobie jego część......zbiera mi się na wymioty. Nawet jeśli donosi i odda dziecko do adopcji, przeszłość dziecka jest ukrywana - bo nie czarujmy się, ile rodzin chciałoby zaadoptować dziecko z gwałtu? Nie wiedząc nic o ojcu -poza tym ze jest sadystą i zbrodniarzem? Nikt tu nie pisze o usuwaniu ciąży w 7 czy 8 miesiącu....zaraz po gwałcie kobiecie prewencyjnie powinna być podana tabletka do 48h PO stosunku ( nie mylić z wczesnoporonnymi!!) a później na jej życzenie w kolejnym tygodniu powinno się jej udostępnić tabletkę wczesnoporonną, kiedy jeszcze ten zlep komórek jest nie czującym, nie myślącym zapłodnionym jajem - tak żeby usunięcie niechcianej ciąży przebiegło możliwie najbezpieczniej.
  8. linka

    nerwica czy depresja?

    MARIAN1967, No zakładam, że jak ktoś leczy się psychiatrycznie to wcześniej dokładnie się przebadał fizycznie i nic mu nie dolega..... Można domniemywać miliony chorób z takimi objawami...ale tutaj głównie zwykle skupiamy się na zaburzeniach psychicznych - nie wydaje ci się? Więc to co zostało opisane może być albo objawem nerwicy/depresji lub jakiegoś innego złożonego zaburzenia albo skutkiem ubocznym przyjmowanych leków.
  9. linka

    nerwica czy depresja?

    Prawie wszyscy mają tu podobne problemy...klasyczne objawy depresji. Jak się je leczy? Lekami i/lub terapią.....nie bardzo wiem jakiej rady oczekujesz....wejdź w dział Depresja i poczytaj jakie leki biorą inni użytkownicy. O swoim stanie powinieneś poinformować psychiatrę, może zmieni leki na mniej sedatywne.
  10. linka

    zadajesz pytanie

    Pracuję dorywczo w radiu a chciałabym na stałe pracować....w radiu Ulubiona potrawa wigilijna?
  11. linka

    Solian (amisulpiryd)

    apfelstrudel, solian-t17563.html?hilit=%20solian Jeszcze jeden taki post a dostaniesz ostrzeżenie za robienie bałaganu na forum......skorzystaj z wyszukiwarki zanim założysz kolejny temat który już istnieje........kosz.
  12. linka

    nerwica czy depresja?

    apfelstrudel, no to byłeś u psychiatry, dostałeś leki a ty się NAS pytasz co ci jest??!!
  13. linka

    nerwica czy depresja?

    apfelstrudel, chyba ktoś ci te leki przepisał? I postawił diagnozę?
  14. linka

    biofeedback

    apfelstrudel, biofeedback-terapia-mozgu-t13936.html?hilit=biofeedback Przenoszę do kosza.
  15. linka

    zadajesz pytanie

    Studiuję filologię polską z dziennikarstwem, pracuję dorywczo w lokalnym radiu :) A Ty?
  16. linka

    Wkurza mnie:

    Panna_Modliszka, pierd...ziel katar i idź na koncert, kup jakie krople i olej to, albo obsmarkaj Wkurza mnie, że mam na środę do przeczytania 60 stron z socjologii.....wkurza mnie, ze także na środę mam do napisania reportaż a nawet nie mam na niego pomysłu......
  17. Zenonek, brałam już: xanax, Alprox, Zomiren, Afobam i Neurol - Żadnej różnicy w działaniu nie zauważyłam Tak samo jak fluoksetynę brałam już chyba w trzech zamiennikach i też zupełnie nie widzę różnicy....wydaje mi się, że to prędzej efekt psychologiczny No a pan doktor jak się przyjaźni z koncernami farmaceutycznymi to zawsze poleci Lek oryginalny(czytaj droższy)
  18. Ja się zgadzam z chojrakową, dekoloryzacja to dość trudna sprawa.........i można sobie totalnie spalić włosy .
  19. Gimli0Shire, heh klasyka....jak się przerywa leczenie to zwykle wraca ze zdwojoną siłą....niestety. Jedyne co mogę ci poradzić to wizyta u terapeuty i psychiatry........
  20. chojrakowa, a jak ktoś ma cię kochać skoro się od niego odwracasz..... Problem studnia, na wiele godzin terapii......ehhh.....
  21. Zgadzam sie w 100% ...tylko jak tu zakochanej młodej kobiecie to uświadomić.....
  22. montechristo, no właśnie widzisz, różnimy się. Ty należysz do ludzi którzy grzebią w historii skupiając się na niej i chcą dochodzić prawdy, która nigdy nie zostanie odkryta, chcą sprawiedliwości - której nie ma. Ja natomiast będę skupiać się na dniu dzisiejszym, jutrzejszym i tym jak sama sobie mogę zapewnić byt, przyszłość i godną starość ..... nie mam czasu w tej chwili na dociekanie prawdy która nic kompletnie w tej chwili nie zmieni...a karać...teraz? Nie ma już kogo, nie ma po co......... Tak to wygląda oczywiście moim zdaniem
  23. Gimli0Shire, leczysz to jakoś? Chodzisz na terapie?
  24. Bo ja wiem, jak dla mnie ta panienka poleciała na kasę, sławę, blichtr i tyle....jak dla mnie jest tu pewna konotacja między tymi przypadkami, układ, zwykły układ, tak samo jak w przytoczonym przez ciebie przypadku, no ale opinia jest jak dupa każdy ma swoją
×