-
Postów
11 561 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez linka
-
Wróciłam, a było tak fajnie...w zasadzie zastanawiam się czemu prowadziłam wojnę z moją siostrą przez 18 lat mojego życia....ona jest na prawdę fajna a do tego moja siostrzenica....eeeehhhh - fajnie fajnie, dlaczego ona mieszka tak daleko No ale witam i wracam na stanowisko
-
jakubkowa, a jak to leczysz?
-
Spakowałam się, jutro o 10.50 wbijam do pociągu i wyruszam na ferie :) Jakoś się spinam...nie lubię jeździć sama pociągami...nawet w środku dnia...
-
Kwiaty i bilet do kina, teatru? Kwiaty i jakieś dobre wino :) Albo np wyciągnij ich najładniejsze zdjęcie gdzie są razem, np ślubne i daj do fotografa do powiększenia i opraw ładnie :)
-
to Ty dawanie prezentu nazywasz "wtrącaniem się" ........dziwne. Zależy jakie masz kontakty z rodzicami - jeśli ok - i zawsze dajecie sobie prezenty na święta, w urodziny - to głupio byłoby pomijać takie fajne święto jak rocznica ich ślubu...zwłaszcza, że trzydziesta :)
-
Nie innym tylko chorym....a poza tym wypieranie ze świadomości choroby i czekanie aż samo przejdzie może dużo szybciej doprowadzić do tragedii...tak mi się wydaje.
-
Mniejsza z tym, nie o tym będzie tu rozmowa. Nie neguję samej pomocy w uzbieraniu kasy na zabieg ( dla mnie to jej decyzja i jej sprawa) - ale nie w ten sposób....poza tym, jaka z niej bliska osoba skoro generalnie ma cię teraz w dupie, umarłabyś z głodu a ona nawet się nie zainteresuje....... Ostrożniej dobieraj znajomych i nie umniejszaj wartości słowa "przyjaciel" - na to miano pracuje się kilka lat.....
-
Rzecz w tym JAK CHCESZ POMAGAĆ, W JAKIEJ SPRAWIE CHCESZ POMAGAĆ i KOGO UWAŻASZ ZA OSOBĘ BLISKĄ.
-
Yhm...a Ty jesteś na tyle kompetentną osobą, że przez internet możesz stawiać takie diagnozy? Skąd wiesz czy musi czy nie ....?
-
Zrozumienia .......skoro pisze, ze nie chce, nie ma siły ....dajcie mu chwilę spokoju....wiem, że się martwicie ale dajcie odetchnąć.......nie macie tak czasem, że chcecie żeby wszyscy zostawili was w spokoju...?
-
Myślę jaki film Tima Burtona będę za chwilkę oglądać.....
-
5 minut powiadasz...28 stron gdzie cześć pytań testowych jest otwarta a część zamknięta.....minimum 15 minut
-
marcja, a jak nawet masz to co z tego? Większość osób przechodzi świńską odmianę grypy w taki sam sposób jak zwykłą grypę.....tylko dla osób z obniżoną odpornością ( przewlekłymi chorobami - a nie, że obniżona odporność bo często się przeziębiam ) grypa jest groźna......i ta zwykła i świńska a tak po prawdzie to poważne są wszelakie niedoleczone choróbska...zapalenia mięśnia sercowego, zapalenia płuc....zapewniam cię że "świńska" od zwykłej groźniejsza dużo nie jest .
-
Liz_Vicious, nom zdecydowanie masz problemy i zaburzenia emocjonalne skoro jesteś gotowa puszczać się za kasę żeby koleżance zafundować skrobankę....wybacz ...ale po ile wy macie lat - 13? Zastanów się w ogóle co Ty tu napisałaś? Dziewczyna ma jak widać problem i jest zajęta własnymi sprawami i tyle. Radzę zacząć od terapii - dla ciebie. A znajomość już się przypadkiem nie skończyła? Bo przyjaźnią tego nazwać nie można zdecydowanie....albo mamy inną wizję definicji słowa"przyjaźń" .
-
Problem z narzeczona po 9miesiacach (dziwne zachowanie)
linka odpowiedział(a) na on 26 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Hmmm może wizyta u psychologa w celu postawienia diagnozy by się przydała.....a tak poza tym, nie ma problemów w życiu? Nie jest nerwowa? Jak jej sytuacja w domu? -- So lut 05, 2011 2:42 pm -- Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że zachowuje się tak tylko w stosunku do ciebie...ale zakładam że całuje się i uprawia seks tylko z tobą - więc tak jakby to logiczne. No a jak ktoś chce ją pocałować w policzek? też tak się zachowuje? -
Jestem zakochany w nieistniejącej osobie
linka odpowiedział(a) na ignismortis temat w Pozostałe zaburzenia
No to są takie stany depresyjne....powinieneś zacząć od zmiany trybu życia, jeść zdrowo, uprawiać sport, często przebywać na dworze, spacery, jeśli masz hobby - pielęgnuj je ale nie zapominaj o całym świecie .... masz starych znajomych z którymi nie utrzymujesz kontaktu? Odonów je, nie masz - zaangażuj się w coś - poznasz ludzi. No i to co mówi większość osób tutaj - wizyty u terapeuty - i będzie ok :) -
Jestem zakochany w nieistniejącej osobie
linka odpowiedział(a) na ignismortis temat w Pozostałe zaburzenia
eligojot, ignismortis, ale nikt nie kazał iść po tabletki....... To jest jakiś tam mechanizm obronny - i jest OK tylko jeśli to zacznie zastępować rzeczywistość, a jak nic z tym nie będzie robił to pewnie zacznie to ciężko będzie zacząć nawiązywać kontakty z innymi ludźmi. Leki to nie jedyna forma leczenia takich problemów, są osoby na które terapia działa - i uważam że w tym przypadku fajnie by było poodwiedzać dobrego terapeutę kilka razy :) Poza tym jest kilka rzeczy jakie możesz zrobić dla siebie abo choć troszkę podnieść swoją samoocenę - uprawiaj dużo sportów i odżywiaj się zrowo, bądź w tym konsekwentny a zapewne poprawi to i twój stan psychiczny i kondycję i kogoś poznasz. Możesz zatrudnić się gdzieś jako wolontariusz - fajnie być komuś potrzebnym, niezbędnym i pomagać ....takie proste rzeczy a mogą choć odrobinkę pomóc. -
Ja tak jak marcja, rodzic ma być rodzicem a nie kumplem Więc mowie mama i tata ( nigdy mamO i tatO ) Choć mam znajomych w wieku rodziców do których mówię na "Ty" - ale tylko gdy sami zaproponują.
-
Jestem zakochany w nieistniejącej osobie
linka odpowiedział(a) na ignismortis temat w Pozostałe zaburzenia
eligojot, Koleś wymyśla sobie osobę i się w niej kocha(a skoro pisze tutaj o tym, znaczy, że chyba troszkę mu to przeszkadza) a Ty mu mówisz jakich zawodów potrzebuje nasz kraj i żeby się uczył języków obcych...... -
Jestem zakochany w nieistniejącej osobie
linka odpowiedział(a) na ignismortis temat w Pozostałe zaburzenia
No to myślę, że taka konsultacja dobrze by ci zrobiła....bo to co opisujesz jest dość osobliwe... -
Panowie...nie ładnie. Najlepiej jest zrzucić winę za swoje niepowodzenia na coś na co nie ma się wpływu prawda? No a prawda jest taka, że czy masz 177 czy 171 to żadna różnica....mam kolegę który jest całkiem przystojny, ale ma chyba 170 czy coś koło tego i choć wiem, że ma kompleks z tego powodu nigdy nie narzekał na powodzenie, co więcej najczęściej to dziewczyny same mu się pchały...do stolika - ale trzeba przyznać MA GADANE i nadrabia tym wszytsko .
-
Dobra moi drodzy państwo. WIARA A SEKS!
-
Nikt nie mówi, że się nie da, tylko staramy się uściślić...czy wybór życia bez tego, brzydzenie się tym - to nie jest stan normalny tylko patologiczny -- Pt lut 04, 2011 5:07 pm -- I brak tego może zaważyć na charakterze osoby, na związku takiej osoby....
-
harpagan83, Nigdzie tak nie napisałam, napisałam że nie czynię zła bo nie chciałabym żeby ktoś tak postąpił wobec mnie, oraz , że jak robię coś dobrego to nie oczekuję za to nagrody, nie oczekuję tego samego......mam nadzieję że kiedyś ten ktoś też ( wobec mnie czy kogoś innego) też będzie dobry,wierzę w ludzi, może głupia jestem Ale łapek nie zacieram, ze ooo...teraz to już mnie święty Piter przywita z otwartymi ramionami