Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hooded Spirit

Użytkownik
  • Postów

    1 511
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Hooded Spirit

  1. ja po pierwszej dawce karbamazepiny, w dawce medycznej naturalnie, to bylo w zakresie 200-400 mg bodajze, czułem się jak po wypiciu 0,7 litra wódki duszkiem heheh, w dodatatku miałem jeszcze umówioną wtedy wizyte do lekarza - to nie pytajcie jak ja tam doszedłem ^^ Ale generalnie to była pierwsza reakcja, oceniam ten lek jako dobry. i generalnie polecam karbamazepine w syropie, działa o wiele lepiej jak dla mnie, w szczególności na sen.
  2. ja miałem kiedyś takie fobie i lęki, że poza domem 2,5mg xanaxu nie wystarczało (teraz wiem że dawka przesadzona, już lepiej z domu nie wychodzić)
  3. na mnie odrazu. z czasem dzialanie zaczyna słabnąć, ale wystarczy zrobić pare dni przerwy i działa lepiej - w moim przypadku.
  4. Jest na forum, nie pamiętam kto, ale pewna osoba przyjmowała fluanxol i lepiej na niego w kwestii aktywizacji i depresji działał ten lek niż cała gama klasycznych antydepresantów które też brał/a
  5. fluanxol jest aktywizujący, amisulpryd w małych dawkac 50-100mg zwiększa poziom dopaminy, także też aktywizuje. a czy zadzialaja na lęki - to nie wiem.
  6. Ja efektów ubocznych na wenli nie mam żadnych, lecz po 4 tygodniach jeszcze nie zaskoczyła. Fakt faktem, że od fluoksetyny dziala lepiej, ale generalnie lipa wciąż. Zaparcia mialem natomiast po valdoxanie.
  7. Powinno się stosować długodziałające benzodiazepiny do zejścia. tranxene,relanium,bromazepam. Tranxene jest chyba najdłużej dostępną działającą benzodiazepiną - od 30 do 150 godzin okresu półtrwania.
  8. w kryzysie co kilka dni, normalnie co 2 miesiace, ztymże to nienormalna normalność - bez dalszego komentarza.
  9. poza doraźnym stosowaniem mówi się że można zrobić cykl do 4 tygodni, wliczając w to ewentualne zejście stopniowe z dawki. To może być Twój ostatni gwizdek, żeby zejść z alpry bezboleśnie.
  10. Trazodon wzmaga libido przez pierwszy krótki okres, a później się normuje czyli ani nie pomaga ani nie szkodzi. Wychodzi na to, że sens jest go brać na dana dolegliwość jedynie bardziej doraźnie
  11. Ja już do każdego postu kiedy klikam jakaś informacje o lekach to zawsze dopisuje, żeby to pierw skonsultować z lekarzem. Jeszcze jedna "bomba" - i wylatuje Co do benzodiazepin to wydaje mi się, że stosując je na dłuższą metę nawet w 2 dni w tygodniu - można się uzależnić. Ja mam jasno powiedziane od lekarza - nie częściej niż raz w tygodniu, ew w ostatecznosci w razie potrzeby częściej, a potem to nadrabiać powiedzmy "limity" nie stosując go wcale.
  12. Ile czasu bierzesz co drugi dzień klony? Ja jestem po tygodniowym cyklu na bromazepamie bo schodzę z fluoksetyny i wchodzę na wenlafaksyne, żeby uniknąć efektów uocznych.
  13. Rób co uważasz, i licz się z konsekwencjami.
  14. Fluoksetyna bardzo często wzmaga lęki, natomiast jest na napęd - ztymże na mnie nie podziałała.
×