Wkurza mnie ciągłe napięcie w ciele. Przez nie czuję się ograniczona. Tyle chcę zdziałać, a przez te durnowate objawy po prostu nie czuję się na siłach.
Niech te wszystkie nerwice szlag trafi... ile można...
W cenne dla mnie miejsca, a gdy nie chcę, nie chowam w ogóle, bo i tak prędzej, czy później się zmarnuje
Odrabiałeś/aś kiedykolwiek zadanie domowe za znajomego?