Psychoanalepsja_SS

Pewnie MMPI. Prawie 600 pytań. Wielu psycho "badają" jeszcze Rorschachem, choć ja odmówiłem i polecam wszystkim też odmówić.

Czy dochodzi jedynie do seksu penowaginalnego? Tak to ciężko kobitom dojść i w ogóle, seks oralny, w którym byłabyś stroną receptywną, by się przydał, jeżeli jeszcze go nie ma.

Oprócz Komoruskiego :D:D. Ach, Ty detektywie .

Czyli rozważasz wybór konserwatywnego szlachciury, co to się zastanawia, czy podpisać tę konwencję anty-przemocową czy nie? Daj spokój, Mąki, ponoć jesteś za świeckim państwem. Może od razu na Dudę zagłosuj -- 08 lut 2015, 14:11 -- Jeżeli Waldemar Deska uzyska 100tys. podpisów, to ma mój głos. W przeciwnym wypadku Anna Grodzka (a niech się uczy tolerancji naród polski!).

Potocznie można ich ująć jako adminków w tej kwestii, choć nie jest to formalne. Nie znam adresu działu IT. Mi osobiście ta usterka nie przeszkadza, ale wielu jest mniej obytych z "technologią". To wygląda tak, jak gdyby abc zamiast kwiatka zostawiło klocek i ani klocka nie uprzątnęli, ani kwiatka nie zasadzili.

O, adminkowie wciąż nie uporali się z problemem zasłoniętych przez napis "abcZdrowie.pl" prywatnych wiadomości.

O, nawet nie wiedziałem, że w Polsce występuje. Już widzę nawet, w którym sklepie.

W tym też zawierają małżeństwa, wychowują dzieci, idą za rękę przez ulicę bez strachu, że zostaną skopani przez "łysych", itd. Nie rozumiem, czego jeszcze domagają się pedały, skoro zwyczajni homoseksualiści mają takie same prawa jak wszyscy inni. Ponoć autobusem. Ponadto obniża wydatki i wynagrodzenia kierownictw spółek miejskich. Jednym z posunięć było zaprzestanie kupowania przez ratusz wody butelkowanej, teraz dostępna jest tam po prostu kranówa. Poza tym jest aktywny, dynamiczny, spotyka się z mieszkańcami.

Może dlatego, że jest spokojny, przyjazny, nie sączy jadu i jak dotąd prezentuje się z jak najlepszej strony. Ofc lepiej wybrać typowego wąsatego kato-Janusza tylko dlatego, że jest takim właśnie Januszem. A czy zrobi cokolwiek dla miasta/państwa? To już sprawa drugorzędna. Tak samo między: *moherami i katolikami (Ci pierwsi manifestują swoją wiarę i obnoszą się z tym tak, że człowieka mdli. Ci drudzy po prostu podążają naukami Kościoła i już. I nie oznajmiają o tym całemu światu, ale też się nie ukrywają po piwnicach.) *naziolami i patriotami (Ci pierwsi manifestują swoją opcję polityczną i obnoszą się z tym tak, że człowieka mdli. Ci drudzy po prostu kochają Polskę i już. I nie oznajmiają o tym całemu światu, ale też się nie ukrywają po piwnicach.) *cuchnącymi kloszardami i ubogimi (Ci pierwsi manifestują swoją biedotę i obnoszą się z tym tak, że człowieka mdli. Ci drudzy po prostu są biedni i już. I nie oznajmiają o tym całemu światu, ale też się nie ukrywają po piwnicach.) *wstaw se jakikolwiek rzekomy antagonizm, mi się ta zabawa znudziła po trzech gwiazdkach

Powiedziałbym, że bardziej prawdopodobny byłby BZ, ale w 1951 roku on został zsyntetyzowany, a chyba dopiero w 1959 jankesi zaczęli z nim kminić.

Ukraina Ukrainą, ale na Wileńszczyźnie w wielu miejscach Polacy stanowią większość lub pokaźną większość, w samym Wilnie kilkanaście procent mieszkańców to Polacy, a poddawani są systematycznej dyskryminacji. Jak się Litwa uniepodległościowiała, powstał realny projekt autonomii Wileńszczyzny, ale polski rząd go nie poparł, w imię dobrych relacji z nowym sąsiadem.

Opisz dokładniej. Czy są to "normalne" wiadomości czy nazywają się jakoś dziwnie? Czy mają hiperłącza (że pokazuje, że można kliksnąć)? Bo możeś dostał priva, ale użytkownikowi konto usunięto zanim odczytałeś, hehe.

Mnie to w sumie cieszy, ale na granicy błędu pomiaru. Chutin puj, ruskie barbarzyństwo, zacofanie i ortodoksyjny konserwatyzm - wiadomo. Z drugiej strony Ukraińcy również nie są wyjątkowo "do przodu", a już szczególnie neo-banderowcy. Ewentualny atak na Przemyśl można odłożyć między bajki. Gdyby Ukraina weszła do Unii i Schengen, to i tak pewnie większość wyfrunie na zachód Europy, a jeśli do Polski, to do Polski "A. Jako wieloletni mieszkaniec - potwierdzam!

leeeeeeeeeenistwa/prokrastynacji/nie podejmowania wysiłku czy niedoznawania dyskomfortu tudzież obawiam się, że rozkręca się u mnie na nowo czokoholizm

Chyba nie do końca rozumiecie. To nie jest miejsce na kłótnię światopoglądową i sugerowanie autorowi, że jest nienormalny, chory, wynaturzy, dewiantem, jego problem jest nieistotny czy wysyłanie śmieszkowatych filmików z gejem i transseksualistką w roli głównej. Chłopak przedstawił problem i zapewne nie pragnie usłyszeć opinii na temat jego orientacji seksualnej czy wagi jego problemu, a pomocy. Cała ta dyskusja powinna wylądować w koszu. Gdzieś w Socjo bodajże jest temat o homoseksualizmie, tam sobie można poklepać w klawiaturkę w celu wyrażenia swojej opinii.

Chyba nic konstruktywnego/mądrego o niej powiedzieć nie mogę, jednak CBT ma najsolidniejsze podstawy. Chyba tak, skoro opiera się choćby na naukowo udowodnionych prawidłach behawioryzmu (warunkowanie i te sprawy, trenowanie szczurów itp.). Psychoanaliza za to wywodzi się od pseudo-filozoficznych rozkmin austriackiego wąsacza opartych o ileś case studies, naciąganych zresztą miejscami. Nie ja twierdzę. Dane empiryczne twierdzą za mnie. Co do wyprania z uczuć czy innych uboków - wcale tego nie neguję. Co do efektu placebo, już Ci to wyjaśniłem, ze w badaniach przeprowadzonych z grupą kontrolną (czyli tą, która otrzymywała placebo), w grupie badawczej (tej, co żarła SSRI) wystąpiła istotna statystycznie redukcja objawów fobii społecznej. Nie zapominam i sądzę, że istnieją różne podtypy fobii społecznej, choć są one ciężko klasyfikowalne, na które działają inne leki - jednemu pomoże SSRI, drugiemu MAOi, trzeciemu nic. Starsze MAOi mają tę niefajną cechę... no wiesz jaką. Akceptować? Z pewnością nie można się obwiniać za stan rzeczy, nienawidzić siebie, trzeba też odrzucić myśli negatywne. Można zaakceptować "nieśmiałość", to że nie jest się najbardziej towarzyskim człowiekiem, ale jeżeli ktoś przez lęki nie jest w stanie wyjść z domu, to z tym powinien walczyć. Czy ta osoba jest dla Ciebie pewnego rodzaju "autorytetem" lub czy jesteś od niej w jakiś sposób zależna i czujesz, że powinnaś liczyć się z jej zdaniem? Jeśli o to chodzi, to zdecydowanie tak.

Przecież ją informował (nawet jeśli były to informacje fałszywe)...

Cytuję: To matka powinna zluzować. Cieszyć się, że chłop nie piwniczy i wychodzi na światło dzienne, a nie wypytywać go, gdzie wychodzi i snuć idiotyczne podejrzenia. Przecież cały czas jej mówił, a ona wciąż się dopytuje. Wygląda mi to na próbę zaszycia dziecka w kieszeni szlafroka, jak kangur.

Nie zamieniajmy tematu w kolejny spór o homoseksualizm. Od tego są działy takie jak off-top czy socjologia. Przypominam, że Piotrek ma lat 21.

Co ją obchodzi, gdzie sobie chodzisz? To już bardzo nieładna kontrola. Co do coming-outu - mamy już 2015 rok, transseksualistkę w parlamencie, homoseksualistę jako prezydenta Słupska, czasy się trochę zmieniły. Myślę, że powinieneś powiedzieć .

Zupełnie jak ja. Pozdrawiam.

Nie, po prostu nie. Napisaliby "synthetic cannabinoids", w najgorszym wypadku "spice" (choć to nazwa zwyczajowa). A graf ten pochodzi może nawet sprzed boomu kannabinoidowego, bo od dawna siedzi w Internecie, pamiętam.

Niektóre dragi sprzedawane są jako środki piorące - dziwne, że nikt nie wpadł na pomysł, aby umieszczać na tych grafach substancje pod nazwą "proszek do prania". To nie są konopie i autorom raczej nie chodziło o syntetyki. Tyle że dr Nutt nie dostawał za to kasy, a wręcz został zwolniony ze swojego rządowego stanowiska, ponieważ jego opinia o narkotykach była bardzo różna od tej rządowej - hard-prohibicjonistycznej.

No to jest to wykres z dupy Największy syf to heroina i o tym wie już każde dziecko a dalej jest metaamfetamina i mefedron. Ten drugi wykres lepszy i ciekaw jestem gdzie byłaby maria bo rozumie,że cannabis to ogólnie też syntetyki z dopalaczy Cannabis to cannabis - konopie. Syntetyki to syntetyki.

Też dziwią mnie te wyniki, choć na pewno ważny jest tu kontekst społeczno-kulturowy, który np. pozwala na nieodpowiedzialne zażywanie alkoholu bez większych negatywnych konsekwencji dotyczących pozycji w społeczeństwie. Ale trend jednak jest dosyć prawdziwy. Kur*a, Dark wyprzedził mnie z wykresem .