Psychoanalepsja_SS

a ok Udowodnij.

Przejaskrawiam tak jakby. Hehe, no cóż. To raczej nie jest znanie się, ale możemy se językiem gibać wedle kaprysu. Jak dla mnie też prezio powinien mieć odpowiednie poglądy (parlamentarzysta też), ale "znaniem się" tego nie nazywam. Masz rację - zdemoralizowanych w Twoim systemie moralnym. W systemie Kowalskiego Ty pewno troszku jesteś jako palacz zielska. A jak ktoś uważa przekornie że moralnym jest mordować, gwałcić, kraść, zniewalać, to u niego jestem zdemoralizowany.

Tak, jestem radykalnym korwinistą. Jak to jest "znać się"? Czy były skinhead i bramkarz, mięśniak Kowalski się zna? Czy "znać się" = posiadać odpowiedni, przez Ciebie aprobowany światopogląd i bezkompromisowo dążyć do jego realizacji? Ad faszyzm: Określeniem nazwałem Mariana Kowalskiego i de facto użyłem go humorystycznie. Ad moralność: Obawiam się, że jestem bardziej moralny. W moim subiektywnym poczuciu moralności. A obiektywnego nie ma.

BTW: Kobiety to przecież podludzie, są głupie i praw mieć nie powinny, poza prawem do ugotowania dobrego obiadu, wychowania seks-niewolnic lub przedsiębiorców czy zaspokojenia żądzy cielesnej Właściciela, więc każda umowa z nimi zawarta jest tyle warta, co rysunki kutasów w zeszycie kolegi z ławki na lekcji polskiego w gimnazjum.

Jaraj zioło, bądź za antynarkotykowym (z wyłączeniem alko i fajek, które tak bardzo lubią) Ruchem Narodowym. Tudzież: Odmawiaj praw wyborczych ubogim, bądź za nieelitarnym (rzekomo) Ruchem Narodowym, stawiającym na jedność klas i narodu. Lol. Rada: Lepiej być złodziejem niż faszystą.

I antyżydowskość w modzie jest chyba również, skoroż przedstawia ten film Żydówkę jako stalinowską sędzinę i zbrodniarkę.

Bo w "talizmanach", "amuletach", "mieszankach ziołowych" właśnie one się znajdują i przyjmowane są przez palenie. Można zresztą je kupić przez internet w formie prochu, wychodzi nawet nawet kilkaset razy taniej, ale trzepią naiwniaków. Syntetyczne kannabinoidy to właśnie substancje dziąłające na te same receptory co marihuana (THC), tylko że w marihuanie oprócz THC znajduje się również antypsychotyczny CBD, przez co nie jest taka "mocna". ...Ale mi to szpan... Musiałby spalić dużo prochu, żeby rzeczywiście jego zdrowie/życie było zagrożone... Kursując do szpitala po "przekaraniu się" syntetycznymi kannabinoidami, perfidnie marnuje czas personelu medycznego, który w tym czasie mógłby zajmować się ważniejszymi przypadkami. Diler być może jest od tych mniej legalnych rzeczy, a może to nie diler, tylko jakieś inne porachunki? Całe nieszczęście, bo znowu konserwatywnym sposobem narzuca się innym własną etykę. Sam korzystam z substancji, które wejdą w czerwcu na delegal (oczywiście zaprzestanę, kiedy ustawa wejdzie w życie), niektóre z nich (etylofenidat) służą mi nawet terapeutycznie. Jeszcze rada: Polecam Ci opisać swój problem na forum hyperreal.info, możesz przeszukać też je najpierw, zapewne przewijały się podobne tematy. Aczkolwiek dużo tam chamstwa i kretynów, więc jeżeli ogarniasz angielski, to pisz na bluelight.org, przyjazna atmosfera i z pewnością otrzymasz pomoc. Tam jest wielu, którzy byli w gorszej sytuacji od Twojego brata. Także sama musisz się zapoznać z tematem używkowym, a na takich forach wymieniane są doświadczenia bez cenzury, więc poznasz zarówno pożądane skutki zażywania, jak i te niepożądane, bez zero-jedynkowego "narkotyki są dobre/złe". Z pozycji kompletnego laika, który temat zna jedynie z mediów, sensacyjnych tytułów drukowanych wielką i kolorową czcionką, pisanych przez tendencyjnych i nierzetelnych, grających na ludzkich emocjach w celu zwiększenia swoich zysków dziennikarzy, nie przegadasz brata, absolutnie nic nie zdziałasz, będziesz dla niego co najwyżej "kretynką, która nic nie rozumie". W razie czego, służę PW.

Może byłaby 20 lat temu .

Haczyk jest w tym, że nic nie wiemy o Twoim koledze. Jak często sobie pozwala, jakie ma dojście, czy bierze z kimś innym, w jaki sposób zażywa (choć zakładam, że donosowo), jakie dawki przyjmuje, wiemy zaś, że ma stabilne życie, co wiele znaczy. Mam kumpla, który brał herę, palił sobie i zapewniał mnie, że to kontroluje i jest spoko. Wierzyłem. Potem się okazało, że nie było tak całkiem spoko. Co prawda nie jest typowym helupiarzem, wali sobie w kabel od czasu do czasu, ale wyraźnie go ciągnie, a akcje, po których ląduje na OIOMie wyraźnie świadczą o słabej kontroli. A my jesteśmy, jak już wspomnieli przedmówcy, psychicznie skrzywieni i zdecydowanie prościej jest nam stracić kontrolę gdy zaczniemy się czuć lepiej, dobrze, gdy substancja zacznie pomagać nam w codziennym życiu, czy pozwolić zapomnieć o życia tego przykrości.

Czy na pewno warto? Dopalacze to nie jest jeden środek. Jeżeli kupuje "amulety", to rozumiem, że są to syntetyczne kannabinoidy. Besides, z czego jeszcze korzysta? A jeżeli ta osoba po prostu lubi codziennie skuć się do oporu? Co mówi, gdy próbujesz z nią rozmawiać? Kim dla Ciebie jest? Wspomniane przez Ciebie na początku objawy nie są niczym bardzo niezwykłym, jeśli przedawkuje się kannabinoidy. Btw, po co mu jakiś diler, skoro kupuje legalne "talizmany" Za niedługo wejdzie nowa transza delegalizująca bodaj 118 substancji. Detektywmonk - Jezu Chryste, apeluję do Ciebie, żebyś nie spamował pod każdym możliwym tematem, szczególnie jeśli nie masz niczego mądrego do powiedzenia. Bo teraz absolutnie nie masz.

Dlatego właśnie rządząca od 2007 roku Platforma Obywatelska (nie) wprowadziła małżeństwa jednopłciowe i przez same-sex pary adopcję, zalegalizowali marihuanę, wywalili religię ze szkół, urzędów, armii, nie dotowali także takich przedsięwzięć jak Świątynia Opaczności Bożej. Jakże cieszę się, że żyjemy w kraju rządzonym przez tak liberalno-lewicowy rząd :). ...w PO znajduje się i umiarkowana lewica, i umiarkowana prawica, teraz się chyba wypłaszczyło, bo odeszła duża część "ekstremów" - liberalnej lewicy spod znaku Palikota i Kutza, tak samo konserwatystów jak Gowin czy Goodson. Bo kto, jak nie właśnie Jarosław Kaczyński, prowadził pod sztandarem transseksualnych ateonarko-kołchożników? ...Prawica to nie tylko gospodarka. Co więcej, klasyczni liberałowie, tacy jak choćby Bastiat (znaju, korwinki?), po Wielkiej Francuskiej Rewolucji Burżuazyjnej w parlamencie po lewej stronie zasiadali. Czyli wolnorynkowcy byli wtedy parszywymi lewakami w przeciwieństwie do tradycjonalistów. Prawica za to kompletnie niewrażliwa jest na krzyczenie rozbrykanego lewactwa. Szczególnie narodowcy nie łażą z tymi tymi transparentami z "zakazem pedałowania", a PiSowcy nie tworzą "komisji ds. ateizacji Polski". Tak, tak - na sercu leży im gospodarka Polski, reszty spraw nawet nie poruszają.

A myjesz się?

Podyma, podyma. No, chyba że ni ma.

Raptem kilkadziesiąt (o ile nie więcej) troglodytów. Dolicz grupy związane z Al-Kaidą. Dolicz wszystkich innych dżihadystów. Dolicz bardziej "umiarkowanych" wojowników islamistycznych. Dolicz obywateli popierających dyskryminujące prawa i politykę większości państw muzułmańskich (blasphemy laws, kryminalizacja homoseksualizmu, nieludzie kary przewidziane szariatem, dyskryminacja kobiet, itd.). Jako ciekawostkę podam, że Talibów finansowo lub militarnie wspierały Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Pakistan, fundamentalistyczne kraje muzułmańskie. Nie usprawiedliwiając USA.

Twoje !

Agnieszko, właśnie dziś pierwszy raz umówiłem się do lekarza w Warszawie, na Koszykową do dr Węgrowicz na 3. marca, więc szybciutko.

Olanzapina mnie miała "zaktywizować" (ta, słowa lekarki). Potem promazyna. Potem chlorprotiksen. Prędzej się tym gównem zakatywizuję !

Kurka, tylko parę dni na zamkniętym brałem i ciżko mi powiedzieć o efektach, bo to były bardzo różne od naturalnych warunki. Potem nie brałem. Ale wciąż mam, to może wrócę do tego, jak sulpi/ami nie zadziałają dobrze.

O, Tomuś. Lewaków może nie, ale zwierzęta to Ty szanuj. U mnie jest ok. 2 poprawki będą, a obecnie szukam mieszkania. Ale będzie wszystko OK, wierzę. Pozdrawiam Cię, Tomku.

A mi się czasem płakać chce z tego powodu . Czas można lepiej spożytkować, tylko jakoś chęci brak. Zacznijmy od tego, że komuniści byli w wielu sprawach konserwatystami. O ile Lenin zalegalizował stosunki homoseksualne po dojściu do władzy, Stalin ponownie je zdelegalizował, tak samo i aborcję i dopiero w 1993 roku w Rosji ponownie odrzucono karalność homoseksualizmu, czyli już po upadku komunizmu. I nie biadol nad losem Kościoła w PRL-u. Spójrz na Albanię choćby czy ZSRR, okręt-matkę demoludów. Tam się nie pier*olono. W Polsce na początku trochę pomordowano, potem jakiś Popiełuszko, nawet Wyszyńskiemu wyprawiono żałobę narodową. W komunistycznej Albanii, bodaj jedynym państwie, które kiedykolwiek oficjalnie deklarowało się jako ateistyczne, ostro zmasakrowano i chrześcijaństwo, i islam. Efekt? Tylko 30-40% Albańczyków uważa, że religia odgrywa jakąś rolę w ich życiu, co czyni ją jednym z najmniej religijnych państw na świecie. Biorąc pod uwagę radziecką nienawiść do LGBT, prawica też ma nieoczekiwanych sprzymierzeńców . -- 15 lut 2015, 19:01 -- Ty, właśnie. Tak pieprzą o rozmnażaniu się, a wcale się nie rozmnażają (do samego pieprzenia też mają wiele pretensji ). Oczywiście, w Polsce nie ma kasy na dzieci, bo lewactwo z PO ograbia Polaków, ale Murzyni czy muzułmanie rodzą na potęgę pomimo o wiele niższego standardu życia.

Ja się nie frustruję, pełny luzik i beka z tego że: Ktoś tu się sfrustrował, uuuuu . Zrobimy, zrobimy. Podałem przykład Irlandii, Ty podałeś przykład Hiszpanii :). Wszystko przed nami. Gwoli ścisłości - jestem libertarianinem, więc nie klasyfikuję się jako lewak/prawak. Ja po prostu uważam, że państwo powinno się zdecydowanie odpieprzyć od obyczajowych (i wielu innych) spraw i wyborów obywateli. W takim systemie i homoseksualiści bez problemu zawieraliby małżeństwa, i homofobiczni piekarze bez problemu odmawialiby homoseksualistom pieczenia tortów ślubnych.

Według Twojej definicji lewicy/prawicy. Z kolei Korwin rzekłby, że ma tylko tych parę procent KNP w europarlamencie, a reszta (łącznie z PiS i RN) to lewactwo, socjaliści i (tfu!) d***kraci. Z kolei jakiś mocniej jeszcze nasiąknięty zupą prawicową człowiek obwieści, że prawica w Polsce nie ma w ogóle reprezentacji, a te wszystkie PO, PiS, RN, KNP, SLD, PSL, ETC. to sługusy ZOG (Syjonistyczny Rząd Okupacyjny) i masoństwa światowego. A "głęboki lewak" zwymyśla wszystkie partie w parlamencie od prawicy. Kompletnie ignorując te ideologicznie motywowane rozkminy, po prostu przyznajmy, że istnieje coś takiego jak centrolewica i centroprawica, SLD może być w centrolewie, PO w centroprawie. Co ciekawe, to jeśli dobrze kojarzę, Front Narodowy nie wziął udziału w tych demonstracjach. A samą Marynę w dowództwie FN otacza wielu gejów, co nie jest już wcale ukrywane. Ostatnio jeden z najważniejszych aktywistów LGBT dołączył w szeregi FN. W Wielkiej Brytanii już UKiP Farage'a akceptuje małżeństwo jednopłciowe, nie mówiąc o konserwatywnym (noooo powiedzmy) Davidzie Cameronie. U nas pan Andrzej spod krzyża wzywał Kaczora do akceptacji LGBT . Głupia ta prawicowa większość, skoro daje się rządzić lewacką mniejszością . Kilkadziesiąt, najwyżej kilkast tysięcy ludzi pobawi się w zwierzęta w stolicy. Dostaną pałami, trafią do aresztu, po kilku dniach sytuacja całkowicie się uspokoi. Reszta pokiwa głowami z niezadowolenia, wzruszy ramionami z obojętności, bądź podskoczy z radości, po czym wszyscy przejdą do porządku dziennego. Nawet jeśli przez to rząd straci poparcie społeczne i zostanie wybrany rząd prawicowy, on nie cofnie ustaw wprowadzonych przez poprzedni. Bo nie cofają. Z biegiem czasu tolerancja zacznie wzrastać, a homofobia ograniczać się do garstki frustratów. Tyle, powodzenia. Chyba nie, bo ludzie się ateizują, mają coraz bardziej wytrzepane na kapucynów, nie uczęszczają na coniedzielne teatrzyki i na tacę nie dają. Babcie opróżniające swe portfele na tak-bardzo-uciskaną (ale zwolnioną z pokaźnej części podatków) klasę kapłanów wymrą. BTW - ciekawe, że to słynne lewactwo u władzy utrzymuje przywileje kościelne, naukę katechezy w państwowych kościołach finansowaną z budżetu państwa, kapelanów, ulgi podatkowe, świątynię Opaczności Bożej czy inne wynalazki! Wyjaśnij mi, Maćku - czy to kolejny spisek i mydlenie oczu Polakatolikom? Nie, to Wy paszoł won do swojej konserwatywnej Rosji. Autorytarny Putin to dla Was wzór - i o własne państwo się troszczy, i gejów nienawidzi, i wolność słowa ogranicza, słowem - cudowny przywódca. Nazywasz mnie prawicą? Cóż za nobilitacja!

Oj, już MY, do tego nie dopuścimy !!

Strzeliłeś jak piszczelem w słupek. Niestety, tendencja jest pro-radykalna. SYRIZA, Beppe Grillo, Podemos... BTW, w Irlandii za niedługo referendum ws. ślubów "dewiantów" i najprawdopodobniej "tendencja pro-prawicowa" opowie się za. Był taki piękny, konserwatywny katolicki kraj, ale zachciało się dzieci ruchać (i to nie "dewiantom", ale "sługom Bożym") ! Tak, na Słowacji urządzają przeciwne referendum i temu nie przeczę. Maćku, zasadnicza kwestia - Ty się zaciąłeś. Jak zjechana płyta starej kapeli rockowej. Widzisz dwie strony: Twoja, "undergroundowa", opozycyjna i ta "mainstreamowa", rządowa, "lemińska". Uwierz, że wiele osób, w których ciskasz "lemingami" czy "wyznawcami mejnstrimu" jest dalej od PO niż Ty i Twoi prawicowi pobratymcy, co nie oznacza, że reprezentują jeszcze głębszą prawicę, wręcz przeciwnie. Tyle w temacie, idę na spacer z siostrzeńcem.

Miałeś rację. Właśnie wróciłem ze sklepu. Komor to maślak, Grodzka coś sobą reprezentuje i pewnie lepiej reprezentowałaby państwo na arenie międzynarodowej niż nasz sympatyczny miś-wąsacz. A jak wiadomo, Platforma, SLD i inne partie to dewianci lub zdrajcy, więc nie mają miejsca w polityce. Wprowadzić rządy dwupartyjne bloku pisowskiego i bloku narodowców . Co grodzka zrobiła dla kraju poza promocją swoją osobą zboczeń i dewiacji? "Zboczeńcy i dewianci" to też część narodu. Spora, bardzo spora. I też należy dbać o ich dobro. Na szczęście trend w świecie zachodnim zmierza wyraźnie ku wyrównaniu praw osób LGBT z resztą społeczeństwa. Kraj po kraju wprowadza małżeństwa i związki rejestrowane jednopłciowe, w USA ten proces odbywa się lawinowo, w Polsce gej został prezydentem Słupska, a transseksualistka kandyduje na prezydenta kraju, niech no tylko mocniej je*nie kryzys, wyłoni się jakiś lewacki populista a'a Tsipras i nas też to czeka. Tej siły już nie powstrzymacie . A co dla kraju zrobił przeciętny poseł opozycyjny? Naciskał sobie przyciski w kontrze do głosów PO i PSL, a i tak koalicja rządząca go przegłosowała. Biedroń wiele zrobił dla osób LGBT, a teraz odkurza Słupsk i ogólnie jest miłym człowiekiem z ładną buzią i kulturą osobistą, w przeciwieństwie do nieokrzesanego Korwina czy Jarosława żywiołowością konduktu pogrzebowego. Co do Kambodży... Tak się w Polsce dba o ludzi najbiedniejszych. Lepiej zabrać wszystkim więcej, stworzyć sto urzędów ds. pomagania biednym, gdzie pokaźna część ze środków przeznaczonych na pomoc dla najuboższych zostanie zdefraudowana wynagradzaniem urzędasów, zamiast po prostu zostawić więcej pieniędzy w kieszeniach tych, którym się nie przelewa.