-
Postów
5 760 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Arasha
-
A na jakie argumenty mam odpowiadać ? Podrzućcie jakiś konkret, to Wam powiem, jakie jest moje zdanie na ten temat. Bo póki co to takie pitolenie trochę
-
Pewnie tak, ale ciągle dochodzą nowe osoby na forum i fajnie jest podyskutować, zresztą nie każdemu chce się przekopywać ileś tam stron starych postów. Poza tym taka żywa dyskusja ma swój urok Ale rozumiem, że dla Ciebie pisanie po raz setny tego samego może być nużące ... ja mam podobnie, jak piszę komuś o swoich doświadczeniach z danym lekiem, ale staram się nie pozostawiać nikogo bez odp. w miarę mojej wiedzy, możliwości i czasu
-
Bardzo dobrze zrozumiałeś ! A jak myślisz ? Podobno tak, ale czasami miewałam wątpliwości ( w sensie, że się kobietą nie czułam ani nie chciałam czuć, zresztą do teraz denerwuje mnie wiele aspektów kobiecości ). Ale facetem póki co zdecydowanie nie jestem
-
-- 02 kwi 2015, 17:42 -- Lekarz bardzo słusznie postąpił, zmieniając Ci lek, widząc że bierzesz go co prawda w małej dawce, ale regularnie, co jest najlepszą drogą do uzależnienia. A nowy lek wiadomo, że potrzebuje trochę czasu, żeby organizm się przyzwyczaił i wtedy te zawroty powinny Ci minąć. Jak na mój gust, to i tak bardzo dobrze reagujesz na chlorprothixen, skoro odczuwasz poprawę nastroju A można wiedzieć, jak długo go bierzesz ?
-
I o to mi głównie chodziło, nie ukrywam Najgorsze jest to, że niektórzy faceci preferują stosunki oralne w obie strony, nie że tylko partnerka zaspokaja faceta ... nie czaję, jak to się może komuś podobać i podniecać
-
Bo księża mają inną misję do spełnienia, a żeby coś robić dobrze w jakiejś dziedzinie, nie powinno się łapać zbyt wielu srok za ogon. Zresztą celibat dotyczy głównie wiary katolickiej. Ale nie jestem refren ani warrior, więc niech oni się wypowiedzą Ja osobiście uważam, że celibat w kościele jest wskazany !
-
bonsai, wygląda na to, że usta nie są najlepszym wynalazkiem Ale doceniam skruchę Skąd mogłeś wiedzieć
-
bonsai, ale żeś teraz dowalił Mam emetofobię, więc to jest druga mega obrzydzająca mnie czynność
-
Co masz na myśli ? Że odczuwasz suchość w ustach ? Bez przesady, cukierki nie są jakoś mega kaloryczne. Ile ich zjadasz jednorazowo ? 2 paczki, czy jak ? A może olejek miętowy w jakiś sposób Cię uspokaja, dlatego tak chętnie sięgasz akurat po cukierki miętowe Może jedynie nie gryź ich za bardzo, bo możesz sobie uszkodzić szkliwo zębów ( nie wiem, czy je gryziesz, czy czekasz aż się same rozpuszczą, różne ludzie mają przyzwyczajenia, zwł. nerwusi )
-
jetodik, dokładnie jet
-
bonsai, najpierw bym jeszcze musiała wiedzieć, co to znaczy "patrzą z pożądaniem" Bo póki co to nie wiem, czy ktoś tak patrzy, może i patrzy, a ja na to nie zwracam w ogóle uwagi Zresztą, wydaje mi się, że sprawiam wrażenie osoby bardzo nieprzystępnej w realu. Owszem, zdarzyło się, że ktoś mnie zaczepił, ale albo potraktowałam to z uśmiechem albo skłamałam, że ma faceta, żeby się odczepił Wiem, że jeden forumowicz patrzył z pożądaniem, ale na szczęście nie w realu, więc w sumie nie wiem, jak .... i akurat mi to specjalnie nie przeszkadzało, bo po pierwsze bardzo go lubię, po drugie wiem, że nie ma możliwości spotkania z racji odległości i zaburzeń ( zarówno jego, jak i moich ), po trzecie dostał w ten sposób W sumie, niech se ktoś patrzy, jak chce ... nikomu nie zabronię, może kiedyś by mnie to bardziej wkurzało, a teraz raczej śmieszy i w sumie jest nawet miłe, jeżeli na patrzeniu się kończy Chyba trochę próżności, jak większość, w sobie mam -- 02 kwi 2015, 15:32 -- ... głos rozsądku ! A tak serio, to myślę, że właśnie te różne dziwne udziwnienia w kwestii seksu ( poza cudzołóstwem ) kłócą się z wiarą, np. seks oralny jest nie na miejscu, bo usta zostały stworzone do zupełnie innych czynności. Tak się ostatnio zastanawiałam, jak bardzo musiał być zaburzony osobnik, który pierwszy wpadł na tak "genialny" pomysł, żeby coś takiego w ogóle robić A jeszcze bardziej dziwi mnie, że inni tak ochoczo to podchwycili Dla mnie to jest wynaturzenie number one ! Nikt mnie nie przekona, że to jest normalne -- 02 kwi 2015, 15:33 -- dziwne udziwnienia, ale mi stwierdzenie wyszło
-
Mieszkać w dużym mieście, średnim czy małym? A może wieś?
Arasha odpowiedział(a) na padaka temat w Socjologia
padaka, -
Dobrze, że ja przestałam to dostrzegać ... szkoda nerwów Poza tym myślę, że moje poglądy są dość kontrowersyjne, więc mogą ludzi dziwić i skłaniać do kpin czy drwin. Dlatego trzeba nauczyć się mieć do tego dystans ... Zresztą są osoby, którym nie przeszkadzają moje przekonania i sami nawiązują kontakt, a w przypadku osób, z którymi koresponduję już dłużej, też żadnych tarć nie zauważyłam. -- 02 kwi 2015, 14:38 -- Ale mimo wszystko trochę takich ludzi jest, co prawda jesteśmy w mniejszości, ale zawsze to lepsze niż gdyby człowiek był sam, jeden z zupełnie innym podejściem do życia !
-
Ale jakich osób? Taki, które nie uprawiają seksu czy takie, które uprawiają ale nie wyśmiewają się z innych? Jednych i drugich, ale bardziej tych pierwszych
-
... a jak już to czemu tylko kawałek ? ?? skąd ten pomysł, nie żyjemy w społeczenstwie klasowym Też mnie to zdziwiło -- 02 kwi 2015, 14:29 -- Bianka78, akurat mam inne sposoby na obadanie danej osoby ( w lecie testowałam na jednym gościu z forum, ale okazało się, że typ nieodpowiedni ... zresztą sama nie wiem, co w nim widziałam, znając jego podejście do większości spraw teraz wiem, że już nie można podchodzić zbyt emocjonalnie do każdej znajomości ). Temat założyłam, bo uwielbiam wszelkie statystyki, dane ... taki analityczny łeb ... cóż poradzisz Inna sprawa, że wielką frajdę sprawia mi czytanie wypowiedzi innych osób, o ile nie przekraczają pewnych granic
-
PUDŁO ! Póki co w ogóle nie odczuwam takiej potrzeby, zadałam pytanie ogólnie, bo próbuję zrozumieć pewne mechanizmy i poznać zdanie innych ludzi. I to nie ma być temat o mnie ! -- 02 kwi 2015, 14:10 -- blah!, założyłam taki jeden temat, widocznie jeszcze na niego nie trafiłaś, w którym dokładnie przedstawiłam swoje obawy związane z seksem, ale generalnie zrobił się jeden wielki OT Zresztą temat chyba jest zamknięty, aczkolwiek dostęp do niego zapewne jest. -- 02 kwi 2015, 14:12 -- A dużo takich osób spotkałaś ?
-
związek , sex , dziecinność ( w borderline)
Arasha odpowiedział(a) na lost18 temat w Problemy w związkach i w rodzinie
lost18, przede wszystkim to powinnaś podjąć psychoterapię, bo masa wątpliwości jest w Tobie, których raczej nie rozwiejemy tu na forum ... każdy coś Ci będzie radził, a Ty i tak nie będziesz wiedziała, jak masz postępować. Z Twojego opisu związku można wnioskować, że jesteś bardziej uzależniona emocjonalnie od tej osoby i za wszelką cenę chcesz utrzymać tę relację, bo nie czujesz się sama ze sobą bezpiecznie i to jest właśnie najbardziej niepokojące i warto byłoby się temu przyjrzeć pod okiem specjalisty, a nie gdybać, dlaczego tak jest. To, że nie miałaś wcześniej chłopaka może mieć jakiś wpływ na Twoje zachowanie, ale wcale nie musi - może po prostu taka jesteś, tak odczuwasz, masz taki system wartości, a druga osoba, której na nas zależy powinna to uszanować. Z drugiej strony taka prawda, że większość facetów prędzej czy później, ale będzie jednak dążyła do zaspokojenia seksualnego i tego nie zmienisz. Też bym chciała, żeby było inaczej, ale już mnie przekonano na forum, że takie rzeczy to tylko w bajkach. Może być tak, że nie czujesz się gotowa do współżycia ze względu na brak doświadczenia, jakieś ukryte lęki, także ze względu na Twoje zaburzenia, które mogą zmieniać Twoją percepcję rzeczywistości ... ale może też być tak ( rzadko się zdarza ), że w ogóle nie masz takiej potrzeby w życiu ( są osoby aseksualne ). Nie oznacza to automatycznie, że musisz być w związku z tym przez całe życie sama ... po prostu w takiej sytuacji powinnaś ( jeśli masz taką potrzebę, żeby z kimś być ) związać się z osobą, która podobnie myśli i ma podobne oczekiwania w stosunku do życia ... zapewniam Cię, że takie osoby, chociaż w mniejszości, ale są Natomiast żaden typowy facet nie pójdzie na to, żeby cały czas omijać temat seksu i lepiej sobie to wcześniej uświadomić niż przeżywać kolejne rozczarowania. Tylko, że znowu może tak być, że wcale nie jesteś osobą, która tego w ogóle nie potrzebuje, ale np. nie odczuwa takiej potrzeby w tej chwili. Dlatego właśnie dobrze byłoby rozłożyć Twoją osobę na czynniki pierwsze na psychoterapii i w bezpiecznej atmosferze przyjrzeć się być może pewnym nieuświadomionym sprawom, a potem na nowo wszystko poskładać. Oczywiście, że to jest proces i na to potrzeba sporo czasu, ale myślę, że warto i lepsze to niż miotać się całe życie, samemu do końca nie wiedząc, czego się od życia chce. Zdecydowanie odradzałabym podejmować jakiekolwiek decyzje pod wpływem impulsu, chwili, a co gorsza wbrew sobie, zwł. będąc osobą niestabilną emocjonalnie, poszukującą przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa i akceptacji ! ( co można wnioskować z obu Twoich postów ) Pozdrawiam Btw Przecież w życiu nie chodzi o to, żeby mieć partnera, bo tak wypada, bo już ten wiek, bo inni też mają ... na wszystko w życiu człowieka jest odpowiedni czas i miejsce. Jedni dorastają szybciej, jedni wolniej, dlatego bez sensu jest porównywanie się z innymi. Ty masz swoje życie, za które jesteś odpowiedzialna i to Ty masz być szczęśliwa, bo nikt go za Ciebie nie przeżyje ... druga osoba może Ci w tym życiu najwyżej towarzyszyć I super byłoby, żeby to był towarzysz na dobre i na złe, który nie będzie Cię oceniał, próbował ulepić na własną modłę, namawiał do czegoś, do czego nie jesteś przekonana ... związek powinien być relacją dwojga ludzi na równorzędnych prawach wzajemnie się szanujących i dbających o swoje potrzeby. Tylko wtedy można mówić o prawdziwym uczuciu i trwałej, satysfakcjonującej relacji. Trudne ? ... na pewno. Ale nie niemożliwe ! -
Mieszkać w dużym mieście, średnim czy małym? A może wieś?
Arasha odpowiedział(a) na padaka temat w Socjologia
O ... to ciekawe ... nie miałam pojęcia A na jakiej podstawie taki wniosek ? Możesz coś więcej na ten temat powiedzieć ? Jakim cuuuuuuuuuudem udało się dodać ankietę ? Super Myślę, że w tym temacie jest jak znalazł ! -
swistak2112, mnie się wydaje, że bardziej ciągnie Cię na jedzenie po mianserynie. Rozumiem, że bierzesz oba te leki naraz ? Ja biorę mirtazapinę, a jak mi nie pomoże zasnąć, to dopiero wtedy kwetiapinę i stąd wiem, że bardziej chce mi się jeść po mircie niż po kwecie. Na co masz w ogóle zapisaną kwetiapinę ? Wyłącznie nasennie, czy jeszcze z jakiegoś powodu ? Pytam dlatego, bo kiedyś też brałam setkę, ale to była zdecydowanie za duża dawka dla mnie ( jako dodatek do mirty, bo na samej kwetiapinie nie zasnę ). Pytasz, czy brać na pusty żołądek ... tak zupełnie pusty to nie będzie, bo to w końcu nie rano. Możesz spróbować, a jakbyś się nie najlepiej czuł ( jakaś zgaga, czy inne dolegliwości ), to najwyżej wrócisz to tego co obecnie. Nieraz warto coś pokombinować, żeby przekonać się, jaki system brania leków jest dla nas najlepszy ( podobnie jak z dawkami, co dla jednego będzie super, dla drugiego - już niekoniecznie ). Btw Cukierki miętowe to jeszcze nie jest tak źle ... jakbyś pół torta wszamał, to byłby większy problem A jajecznicy na kolację nie polecam ( zbyt ciężkostrawna zwł. na boczku ) ... zależy jeszcze, o której tę kolację jesz
-
alicja155, apetyt na żarcie po kwetiapinie, a dziwne jazdy po zolpidemie ! ( te 2 kanapki to nie jest jeszcze tak strasznie, aczkolwiek wiem, że tu bardziej chodzi o sam przymus i to, że w nocy zasadniczo jeść się nie powinno ... ja też jem ... po mircie ) Fajnie, że udało Ci się zasnąć na 1 tabletce Hypnogenu Nawet jeżeli jednorazowo, to zawsze w główce już będziesz miała świadomość, że da się -- 02 kwi 2015, 12:24 -- hennepin, czyli znowu bierzesz zolpi dla fazy ? I czemu tak wcześnie ? Chyba nie chodzisz spać z kurami ... -- 02 kwi 2015, 12:25 -- swistak2112, jakie dawki kwety bierzesz ? Wyłącznie nasennie ? Ciekawe, czy ten lek w większych dawkach też tak działa ... bo przecież niektórzy biorą i po 400 - 600 mg przy schizo. Mnie się wydaje, że to bardziej kwestia dawki Chociaż na mircie mam apetyt na jedzenie po każdej dawce, aczkolwiek im większa - tym trudniej go opanować. No, ale jak wiadomo lek lekowi nierówny, inne też mają mechanizmy działania.
-
Jakie jest Wasze zdanie ... na ile dogmaty wiary mogą mieć wpływ na nasze postrzeganie doznań cielesnych ? Czy można być wierzącym człowiekiem, nie łamiącym zasad wiary, a jednocześnie nie tłumić swojego popędu ( rozważania czysto teoretyczne ).
-
Tak, kochani, opcja nr 6 to zupełna dowolność, zarówno dla tych, co nie teges, jak i homoseksualistów Ja tam nikogo nie dyskryminuję, ale skupiłam się bardziej na relacjach hetero, bo mimo iż do seksu mnie nie ciągnie, to jednak wolę panów
-
Mieszkać w dużym mieście, średnim czy małym? A może wieś?
Arasha odpowiedział(a) na padaka temat w Socjologia
padaka, meble śliczne -- 01 kwi 2015, 18:18 -- Ja też za wieloma określeniami nie nadążam, ale co robić To prawda Idealna ... zwł. jak się stoi po kilkadziesiąt minut w korkach, w dodatku mając fobię komunikacyjną ... no i ceny biletów w Warszwce też zawrotne. Ciągle podwyżki Ja już bym tam wolała robala niż sąsiadów imprezujących do rana, którzy nie pozwalają odpocząć ani spać, a następnego dnia jakoś trzeba funkcjonować. Oczywiście, że można trafić na spoko ludzi, ale to zawsze jest loteria, zwł. przy przeprowadzce, na kogo się trafi