wisnia80
Użytkownik-
Postów
966 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez wisnia80
-
Ja mam lęk uogólniony. Wydaje mi się że lek go zmniejszył poprzez większa skłonność do "ryzykownych" zachowań. Ryzykownych w cudzysłowie, bo mając lęki, człowiek jest wycofany.,niezdecydowany w każdej ze sfer życia. A tak się żyć nie da. To teraz se mogę kupić bez lęku buty za 600 zł z wypłaty 1200 zł to mi 600 zł do pierwszego zostanie + dosyć duża gadatliwość.
-
A w****wa nie masz? Mnie wszystko max w***rwia. No ale cóż zacząłem to skończę. P.S Wszystko czyli ludzie.
-
Tu się nie zgodzę na paroksetynie miałem strasznie obniżone emocje,w tym wiele złych decyzji podjetych bez zadnych emocjii,totalna wylewka na konsekwencje... -- 04 cze 2015, 20:50 -- 2 lata na paroksetynie dodam,jest duzo ludzi ktorzy potwierdza moja opinie o SSRI. Może też być w drugą stronę. Jesteś na "haju" i podejmujesz niebezpieczne decyzję. Więc pewnie chodzi o równowagę. Tylko być może równowaga to zagrożenie dla mnie. "Żyję" w tej swojej strefie komfortu, tylko co to za "życie". Próbuję z niej wyjść, tylko kiepsko mi to wychodzi.
-
A ja coś co działa
-
Po 1. Ludzie brak emocji i spłaszczenie krzywej emocjonalnej jest super! Chyba nie wiecie to znaczy mieć emocji w *uj i być alkoholikiem. Po 2. Tak sobie myślę czy ja mogę mieć Chad? Po 3. Każdy by coś chciał innego niż ma. Taka gówniana ludzka natura. Po 4. Jeśli myślicie że: mózg działa na zasadzie, tu se coś zwiększymy tam se coś zmniejszymy, i że tak skomplikowany twór jakim jest mózg, funkcjonuje na zasadzie tylko neuroprzekaźnictwa, to no gratuluję poczucia humoru.
-
a cos bierzesz na sen? Po chlorze to ja takich akcji nie mam. To były ekstremalne orgie,słowem tarło -- 04 cze 2015, 13:36 -- Jak już pisałem nie raz SSRI powodują u osób je przyjmujących bierne samozadowolenie ,serotonina-jesteś syty,spełniony więc nie musisz dbać o nic więcej,kroczysz przez świat upajając się swą sytością.Znów jestem w punkcie w którym wnioskuje ze serotonina do niczego mnie nie prowadzi poza wstecznictwem,staje sie jak potulny baranek nie potrafiący walczyć o swoje zdanie ,ulegam wpływom z zewnątrz,jestem neutralny wobec dynamicznej i wymagającej agresywności rzeczywistości.Odkładam wobec powyzszego wenlafaksyne bo to ona doprowadziła mnie do takich przemysleń i status quo w którym obecnie sie znajduje.Będe brał mirtazapine w dawce 90 mg ,aripiprazol 7,5 mg a więc substancje oddziałujące na przedewszystkim na DA i NE.W planach mam dołączyć do zestau bupropion lub metylo.To tyle w temacie. Jak dorzucisz do tego zestawu jeszcze tiane, to zaczniesz gadać jak ja i będą z Ciebie ludzie.
-
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
wisnia80 odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
Spróbuj tianeptyny. -
Moze mania? O ile hipomania jest spoko to w przypadku manii trzeba leciec do lekarza , bo narobiwszy sobie przypalow sporo. "Mania - Znaczne podwyższenie nastroju lub wysoka drażliwość". hmmm to trochę wygląda jakbym ja to miał. Ale ogólnie, jak się na babie nie siedziało 2-3 miechy to też można mieć podwyższoną drażliwość. Tak na marginesie to ostatnio coś łyknąłem, parę piw, a biorę tianeptynę. Normalnie...
-
Tutaj masz odpowiedz http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/1,105611,10594486,Co_zakwasza_organizm__Lista_produktow.html -- 30 maja 2015, 20:33 -- Ale ja pytałem o SSRI Dlatego z natury rzeczy ja je wszystkie **dole. Baby z dziury zrobiły sobie biznes. Dlatego szacunek mam tylko dla tych dziwek co oficjalnie biorą kasę za sex!