Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    misty-eyed, moja mama dla odmiany poluje tylko rano, kiedy żywność jest świeżo przywieziona. Moje koty ostatnio są bardzo wylewne uczuciowo, od wczoraj czarnej nie poznaję, pakuje mi się ciągle na kolana, buzi daje, rosół że mną jadła A olej kokosowy mi się śnił wczoraj. Co to może znaczyć? kosmostrada, muszę poodkręcać pomyłki z zeszłego tygodnia, coraz czegoś nie dosłyszę albo nie dopatrzę Jeszcze pani mama dziewczynki powiedziała, że nie chce, żebyśmy oglądały filma na lekcji Mam nadzieję, że mnie nie wymieni Od przyszłego tygodnia będę ryba-piła, będą ćwiczenia sprawdzające i zadania domowe
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Mogę podotykać Twych miękkich włosów kupię Ci za to pączka He he, ok W sumie płukanki różnymi naparami nie są chyba aż tak dziwne W odpowiedzi na pytanie główne: przychodzę prawda meldować, co u mnie do przodu, czasem się pożalić albo poradzić. Czasem kogoś pochwalę czy pocieszę, czy zachęcę do działania. huśtawka, fajny pomysł! Ja jak skończę remont najprawdopodobniej sprawię sobie pianinko elektryczne. Poza tym odnowiłam kontakt z kolegą, który robi dziwną muzykę i mam nadzieję, że w przyszłym roku coś znowu nagramy P.S. W pracy mnie prędzej czy później zabiją
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dzisiaj Umyłam grzywkę przed wyjściem do pracy, musiałam włożyć czapkę na mokre włosy i zrobiły mi się retro loki od tego. Musiałam w pracy jeszcze raz zamoczyć, a że kran był za nisko, to polałam kubkiem. Ludzie! Od dzisiaj myję włosy tylko herbatą malinową! Są takie miłe w dotyku
  4. cyklopka

    Spamowa wyspa

    misty-eyed, może kangur po manicurze i jeszcze dosychają. platek rozy, dla mnie pewną miarą choroby jest to, czy da się funkcjonować. Bo my z większą czy mniejszą spinką do tej pracy się toczymy, uczymy się, spotykamy z żywymi ludźmi. A ktoś inny nie, bo nie ma siły wstać z łóżka, boi się wyjść z domu, albo osiemnasty raz myje podłogę.
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    misty-eyed, a ja lubię jak jest w domu za ciepło, na polu zresztą też W pracy mam chłodno
  6. cyklopka

    Spamowa wyspa

    JERZY62, zrób, a nie przejmuj się wiekiem czy czymkolwiek.
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Karolina66, dzięki, że o nas myślisz kosmostrada, ja już mam spodnie od dresu i koszulę od piżamy na sobie. Ale nie zawsze się przebieram, nie jest to obowiązkiem. misty-eyed, kiedyś poszłam do sklepu w spodniach od piżamy, bo są b. podobne do tych, które mam po domu, w lecie, słuchając hip-hopu na telefonie, poczułam się jak prawdziwa Amerykańska Murzynka Dzisiaj rozbiłam syrop. Dziewczyny to jakoś wliczyły w koszty. Jestem za głupia do pracy fizycznej, taka prawda.
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, no tylko trochę kosztowne akcesorium, jeśli bym miała z nim tylko chodzić po osiedlu i rozwiewać resztki wątpliwości na temat stanu mojej psychiki :B A zapomniałam wam jeszcze rzec, aktualnie zmienił się mój stosunek do pracy byłej i obecnej, mogą mnie wszyscy w d#93 pocałować
  9. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Karolina66, terapeutka mi trochę marudzi, że za dużo energii poświęcam tej młodszej sobie, ale już trudno Ale fakt, wybieram zabawki i programy telewizyjne, od których mnie w dzieciństwie odciągano, bo chciano mi narzucić swoje poczucie estetyki w trybie "wcale ci się to nie podoba". Purpurowy, ten by pasował do harleykowej stylówy, licencjonowany jest
  10. cyklopka

    Spamowa wyspa

    kosmostrada, lubi najbardziej Trzeba by kupić dwa bilety i niech zadecyduje, czy pójdzie z tatą, czy ze mną, czy z przyjaciółką. Purpurowy, takie coś: http://m.emp-shop.pl/art_345646/
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    O taka o: Pytacie o prezenty świąteczne już? Ja mam pomysł może z tatą bym się złożyła na bilet dla mamy na Ennio Morricone, w lutym występuje.
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Carica Milica, mam jedną Barbie z gitarą. Cyklopkę z Monster High i dwie królewny z Ever After High. misty-eyed, ja będę monitorować Almę, bo "moja" Alma jest alma mater wszystkich Alm, więc kiedy ona zniknie, to już będzie potwierdzony koniec. Dobrze słyszeć, że wszyscy w miarę aktywni. Ktoś się już zmienił w wilkołaka?
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Melduję posłusznie, że nic dzisiaj w pracy nie sp... nie pomyliłam Teraz mały shoppen przed korepetycjami u dziewczynki, kupiłam sobie kolejną lalę do kolekcji (tym razem Raven Queen) i herbatki smakowe. Ukłony i buziaki wszystkim!
  14. cyklopka

    czego aktualnie słuchasz?

    Good [videoyoutube=bwmSjveL3Lc][/videoyoutube]
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Purpurowy, może jeszcze mam szansę przejść do branży budowlanej, ponoć dobrze płacą. Dzisiaj jeden z tych dziwnych nastrojów, potrzeba, żeby coś zmienić. Macie pomysł, co mogłabym w sobie zmienić? [videoyoutube=9xWiro_tS1k][/videoyoutube]
  16. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Lusesita Dolores, bo to chyba trzeba zrozumieć, wyobrazić sobie jakoś przestrzennie, bo ciężko się tego nauczyć jak wierszyka. HoyaBella, ja też się ostatnio czuję tępa, bo muszę się dużo w pracy nauczyć, a ciągle się mylę. tosia_j, na swoim przykładzie widzę, że powinnam się wcześniej przysposabiać do pracy, a nie przejmować studiami. Klimacik na wieczór [videoyoutube=8yr0KqZxCvM][/videoyoutube]
  17. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Bo brakuje personelu lub jak mawiają starożytni Murzyni - ain't nobody got time for this shit.
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Mała atomówka, to się nazywa retro-futuryzm Będą plakaty Nuka Coli tak, tak tak! A potem trafisz na zgrzewkę po 7 albo po 11, bo czemu nie
  19. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Karolina66, wiesz, trochę nie mam wyboru, bo jak to tak bez podłogi A to moje inspiracje
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Karolina66, wiesz, ja ostatnio chodzę na shoppeny, z których wychodzę a to z trzema kaloryferami, a to z pralką, a to z podłogą
  21. Thyria, jak ja mam perspektywę uciekającego autobusu, to nawet moje problemy ze snem się spinają i jakoś idę. Jak miałam opór przed pójściem do pracy czy szkoły, to wymyślałam różne rytuały, odliczałam dni do końca, uczyłam się po linijce wiersza, sprawdzałam, jak często trafię na ten sam autobus, dawałam sobie małe nagrody, cokolwiek, żeby zaprzątnąć myśli.
  22. happyperson, na forum nie ma lekarzy, nikt ci nie dobierze leków. Myślę, że terapia byłaby dobrym pomysłem, żeby poukładać siebie od nowa. Ja dużo chodzę na warsztaty wszelkiego rodzaju, warsztaty głosu, terapia sztuka, praca z ciałem, to się pomaga wyzbyć pewnych napięć, blokad, tworzy przestrzeń emocjonalną dla nowych rzeczy.
  23. Niom, ale to nie to samo, co depresja, która wynika ze złej chemii mózgu.
×