Skocz do zawartości
Nerwica.com

cyklopka

Użytkownik
  • Postów

    8 782
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cyklopka

  1. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja strzygę, robię zastrzyki i ściągam złą energię lewą ręką, a prawą wyrzucam.
  2. cyklopka

    Spamowa wyspa

    To ja serdecznie dziękuję za taką urodę. Muszę się ogarnąć, żeby za parę lat nie wyglądać jak rodzice A, oczywiście skończyło się rumakowanie z niejedzeniem chleba, bo powili przestają mi wierzyć i kupują takie pseudo-zdrowe rzeczy i już mi się dzisiaj jelito zaczyna odzywać. A na terapii temat czemu mnie nikt nie wierzy w to co ja mówię
  3. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Pyton strawił aligatora w tydzień. Mnie ludzie całe dzieciństwo mówili, że jestem chuda, nawet teraz się nie chcą odczepić, a brzuch niestety ma skłonność do wybijania po jedzeniu. Albo mi coś szkodzi, albo taka niewdzięczna budowa po rodzicach. Jak wybadam w czym rzecz, to dam znać.
  4. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Davin, dziękuję, masę mam po lekach, chociaż oczywiście nie jest to masa mięśniowa, pewnie trochę tłuszczu i trochę wody Ale skoro nogi robię na tańcach, kondycyjno-oddechowe na warsztatach wokalnych, to tylko mi brzuch został do pracy własnej. A, wracając z terapii sobie kupiłam koszulkę z gruchami, jedna cała, jedna w przekroju i jeszcze kwiatuszek, plus jakieś słowa po angielsku. Ach, ten sklep po drodze... Kiedyś chodziłam do drogerii, ale zlikwidowali.
  5. cyklopka

    Spamowa wyspa

    I nie tylko Wczoraj zaczęłam robić ćwiczenia na brzuch, ciekawe na ile mi starczy wytrwałości. Ale dzisiaj wciągam tę, mam nadzieję, zdrową żywność. Chciałabym być jak wąż. Jak wąż ma coś dużego do strawienia, to jego ograny zwiększają swoją masę/objętość i dlatego daje radę. Niedawno się dowiedziałam. A ja się cieszę, że piątek-niedziela, bo nie mam szkoły
  6. Może masz rację. Innych niż młode nie widuję w ogóle. A mnie się znowu wydaje, że te roczniki, co po mnie, to jakieś takie makukane są. Jestem średniego wzrostu a jak widzę moje młodsze koleżanki, to las główek gdzieś pod moim nosem. A znam jedną wysoką staruszkę. Lubi opowiadać, że jak chodziła do gimnazjum we Lwowie, to wyższa od niej była tylko pani od gimnastyki
  7. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Ja już jogurtów w ogóle nie jem, bo odstawiłam produkty mleczne na parę tygodni, żeby zobaczyć jak się będę czuła. Podobno w ogórkach kiszonych i kiszonej kapuście jest o wiele więcej GATUNKÓW bakterii niż w jogurcie (zwykle 1-2) i preparatach aptecznych (3-9). Tak że woda spod ogórków rządzi, mnóstwo minerałów, witamin i bakterii W tym sezonie nakisimy ile się da, chociaż pobliskie sklepy też służą beczką.
  8. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Na nowej wersji się nie da wołać po nicku, bo jest po prostu link do profilu. Ale dalej się jeszcze próbuję przyzwyczajać. Takie dzisiaj hasło motywacyjne sobie wymyśliłam: W cuda wierzę, ale fajnie by było wziąć parę spraw w swoje ręce. I tradycyjnie się pochwalę piąteczką, bo poprawiłam kartkówkę z zeszłego tygodnia :) Miłego wieczoru, lecę wziąć lekarstwa, pograć w grę i trochę poćwiczyć, tak w ramach brania się za siebie.
  9. cyklopka

    czego aktualnie słuchasz?

    [videoyoutube=izOdvBmTDh0][/videoyoutube]
  10. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Aha, no to śmieszna historia
  11. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Marcin, wszystkiego dobrego w dniu urodzin :)
  12. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Na szczęście nie jestem zdrowa Za to młodo wyglądam. No mój problem głównie to, że nie ja w domu gotuję i muszę się zwyczajnie dopraszać o więcej warzyw. Od kiedy nie jem tych produktów mlecznych i mniej chleba, to jelito nie fikło mi ani razu. Od wczoraj wdrażam suplementy, potem dojdą ćwiczenia. No i badania jeszcze muszę powtórzyć i wtedy już będzie jasność co tak naprawdę mi szkodzi.
  13. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Uwielbiam warzywa w tempurze, chociaż teraz przekichane, bo jadę bez pszenicy prawie całkiem, najwyżej jakieś małe domieszki.
  14. cyklopka

    Spamowa wyspa

    A co to jest wegetariańskie sushi... Serek do smarowania, ogóreczek, awokado, marynowany owoc tykwy zawijane w ryż i glona. Mieszkam daleko od morza, więc nie wszystkie żyjątka z głębi oceanu tu docierają w najwyższej jakości i też nie za wszystkimi przepadam. Cześć, Marcin!
  15. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Regularne rysy, tak mi czasem mówiono. Zdjęcie robiłam na leżąco trzymając aparat z góry, więc grawitacja jest inna. Fryzjer kazał mi nosić włosy na przód i nie za uszy, ale dopiero się uczę, bo nieprzyzwyczajona. W sumie te muffinki miały być tak urodzinowo, a nie że co miesiąc ich rozpieszczać Ech, zobaczymy.
  16. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Teraz paczę na to zdjęcie, to jest ewidentnie paleta Wyspiańskiego :) :) :) Właśnie wróciłam. Muffiny były obrzydliwe, ładnie się upiekły, ale któraś mąka była nie halo i czułam w nich takie suche okruchy. Spotkanie było dziwne, bo po części oficjalnej wszyscy byli trochę onieśmieleni, jakoś brak polotu o czym gadać, dobrze że wyjęłam te ciastka. Każdy wziął jedno i taka degustacja w skupieniu... Myślę, jak ktoś weźmie drugie, to znaczy, że nie były całkiem szpetne. I wziął :) I się zapytał od jak dawna się interesuję pieczeniem ciastek. To się trochę zdziwiłam, mówię, że takiego murzynka co kiedyś to od dziecka robię, a muffiny... nie wiem, rok może? O.o A inny kolega to chyba zjadł 4 i jeszcze wziął na drogę, mu zawinęłam w serweteczkę i umieściłam w wyciągniętych dłoniach, to było strasznie miłe. No tam parę zdań zamieniliśmy o filmach, a jeszcze w drodze na przystanek o czasie letnim i się pochwaliłam, że odwyk od kawusi, bo dumna jestem a co! :) Na prawdę się lepiej czuję, nie siedzę jak głupia po nocy i nie przysypiam na lekcjach. Dobra, lecę wziąć lekarstwa, umyć gufkę i jeszcze się zdążę pouczyć, bo muszę jutro poprawić sprawdzian, na którym tydzień temu napisałam wszystko na opak. (A dzisiaj czwóreczka z materiału, który raz przeczytałam, tak że spokój i duma narodowa)
  17. Mnie się pierwszy raz w życiu film urwał i światło zgasło, tak mi się nasiliły uboki. Koledze się dzisiaj odgrażałam, że mu kiedyś wrzucę do piwa, jak nie będzie chciał z nami iść. Nie załapał aluzji
  18. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Tak na pierwszy raz sushi wydaje się dziwne, ale polubiłam, teraz zwłaszcza wegetariańskie. Dobra, wrzucam blondi cyklopkę chociaż na wieczór do wglądu Szaleństwo, jak ten telefon obrabia zdjęcia
  19. cyklopka

    Nasze sny

    Schody to bardzo wyrazisty symbol. Dalej się zastanawiam, co się śni(ło) ludziom w czasach i miejscach gdzie nie było wysokich budynków, a tereny były bardziej równinne.
  20. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Wpadam na chwilę, byłam u klienta, byłam na chwilę w szkole, robiliśmy nic albo prawie nic. Koleżanki w ramach komplementu mi powiedziały, że jeszcze zobaczę jak mi się włosy zniszczą od farbowania, jeśli mi się już nie zniszczyły. I powiedzcie, czemu kobieta kobiecie pumą?
  21. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Dobra, przepis na muffiny jest, materiały do pracy są, do szkoły są, pewnie się odezwę w niedzielę. Bądźcie grzeczni :)
  22. cyklopka

    Spamowa wyspa

    A ja próbuję nową, może się przyzwyczaję... Na tańcach uczą nas postawy, między innymi i na warsztatach wokalnych nieraz. Jak nogi i mięśnie tłoczni brzusznej się wzmocnią, to plecy odpoczną
  23. cyklopka

    Spamowa wyspa

    Hej! Nie wzywam was po nicku, bo na nowym szablonie forum się nie da. Właśnie, kręgosłup. Od dzisiaj zaczynam stanowczo stać i siedzieć prosto, żebym się potem nie dziwiła, że się szybko męczę, albo mam brzuch z przodu, skoro pozwalam plecom opadać.
×