Skocz do zawartości
Nerwica.com

asl

Użytkownik
  • Postów

    316
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez asl

  1. a w czasie brania tabletek chodziłas na psychoterapie? czy pomogły ci same anty.?
  2. a w czasie brania tabletek chodziłas na psychoterapie? czy pomogły ci same anty.?
  3. Możliwe że tak jest jak piszesz. Przekonam się o tym dopiero jutro i jak przestanie mnie wiele rzeczy przerastać. A wiesz czemu tak jest. Bo kościół dziś stał się instytucją, a nie miejscem gdzie można się pomodlić i spotkać z Bogiem. Jak patrzę w stronę kościoła to mi dopiero się wylewa z gardła i niech nikt nie próbuje mnie do tych zboków przekonać. Bo dla mnie facet w sukience i całe życie bez kobiety to niezbyt normalne. Tyle w tym temacie i nie mam zamiaru dalej komentować, ZAZNACZAM WYRAZIŁEM WŁASNE INDYWIDUALNE ZDANIE NA TEMAT KOŚCIOŁA I ZASTRZEGAM SOBIE WSZELKICH PRAW CZERPANIA ZYSKÓW Z TEGO :) DOBRANOC!!!!!!! No niestety z tego co widzę to wrzucasz wszystkich do jednego worka. Znam takich księży którzy tylko przeliczają hajs, wożą się BMW, mercem i ogólnie wszystkich mają w dupie jeśli nie przyniesiesz "co łaska". Ale miałem i mam styczność z takimi którzy mimo że na pewno biedy nie klepią, mają stary samochód do 4 tyś złotych, a dużą cześć swoich pieniędzy przeznaczają na pomoc innym. Przykład: Moja sąsiadka była w bardzo w trudnej sytuacji finansowej i zdrowotnej, ksiądz którego znam osobiście od 3 lat, woził jej obiady, robił drobne zakupy, kupował leki i ta babka zawsze miała jak przeżyć, miała wsparcie. Dzisiaj obecnie mieszka z synem z którym była w konflikcie. Przyleciał z UK do Polski i zabrał ją do siebie. I to wszystko dzięki temu jak to nazywasz "zbokowi" który go odnalazł i przedstawił jak wygląda sytuacja. Pogodzili się i są obecnie szczęśliwą rodziną. Niby historia jak z filmu a jednak prawdziwa. PAMIĘTAJ ZAWSZE WŚRÓD KSIĘŻY ZNAJDĄ SIĘ OSOBY DLA KTÓRYCH NA PIERWSZYM MIEJSCU BĘDZIE FORSA, MOLESTOWANIE I INNE TEGO TYPU RZECZY. ALE SĄ TEŻ OSOBY PRAWDZIWE, Z POWOŁANIA, KTÓRZY SWOJE ŻYCIE ODDAJĄ POMAGAJĄC INNYM. I NIGDY SIĘ NIE ZGODZĘ NA WRZUCANIE WSZYSTKICH DO JEDNEGO WORA!! zgadza sie
  4. nerwica to choroba duszy nie ciała.. a duszy nie wyleczysz tabletkami.. -- 26 mar 2014, 15:30 -- a jak długo nie bierzesz leków?
  5. asl

    Wkurza mnie:

    nie potrafie podjac dezycji! zadnej! nawet najmniejszej bzdurnej decyzji.. a jak juz podejme to sie wycofuje i wracam do poprzedniej a potem znowu sie wycofuje i znowu zmieniam myslenie i tak w kolko
  6. asl

    Książki

    O jejku to przepraszam! Nazwa tematu taka ogólnikowa, nie wczytałem się w treść bo z książkami u mnie średnio i dlatego... nic nie szkodzi, widze , ze inni tez szukaja kryminalow
  7. Decevante wspólczuję.... trzymaj się.... moze pogadaj z koms o tym
  8. asl

    Książki

    tymeckiewicz, chodzi tu o książki które pomagają ludziom wyjść z depresji i nerwicy a nie w nią wpędzać
  9. to normalne... przeprowadzka jest stresującym wydarzeniem..
  10. tak, właśnie hiperycyna to ten magiczny związek w dziurawcu hiperycyna rozpuszcza się tylko w alkoholu lub w oleju więc antydepresyjnie zadziała nalewka ewentualnie kapsułka z olejem
  11. ja biorę właśnie dziurawiec na alkoholu już drugi miesiąc... na mnie po prostu nie działa.. czytałam kiedyś w necie jak robili eksperymenty, jednej grupie ludzi z depresją podawali dziurawiec a drugiej grupie antydepresanty... zioło wygrało... jak znajdę link to wkleję
  12. no jasne, ze mają z tego kasę a dodatkowo jesteśmy dla nich królikami doswiadczalnymi
  13. no właśnie naczytałam się jak to ludzie przez lata brali tabletki i dzięki dziurawcowi uwolnili się od tych medykamentów... nie wiem dlaczego na mnie nie działa
  14. kupmitrumne współczuje... również piesiowi
  15. aktualnie piję nalewkę alkoholową z dziurawca 5ml raz dziennie od 6 tygodni.. bez rewelacji... nie pomaga ani na lęki ani na deprechę, której nabawiłam się biorąc antydepresanty ... a tyle dobrego naczytałam się w necie o dziurawcu...
  16. nawiązując do tematu wątku chciałabym również przestrzec przed przyjmowaniem antydepresantów bazując na własnych doświadczeniach muszę stwierdzić, że leki te nasilają objawy choroby po ich odstawieniu a mało tego, jeszcze w gratisie dochodzą dodatkowe schorzenia...
  17. każdy może się przyłączyć... wal śmiało
  18. Loretta, a co z mężem marnotrawnym? zostawiłas go??
  19. mąż nie rozumie mojej choroby, nie wie dlaczego dziś cały dzień ryczę i się wszystkiego boję ciągle krzyczy że ze mną już nie wytrzymuje... przecież to nie moja wina że jestem chora
  20. Natalia jak wyglądała u Ciebie hipnoza?? pytam bo sama chciałabym się jej poddać... Co do ziół to piję od miesiąca dziurawiec na etanolu ale goowno daje Antydepresanty brałam przez 5 lat a po odstawieniu wszystko wróciło ze zdwojoną mocą...
×