coma

Jak się nie obrócisz, dupa zawsze z tyłu.

Nic nie trwa wiecznie.

litom, co jaki czas robisz badania na stężenie litu?

Po jakim czasie po odstawieniu wenli ustępują objawy odstawienne?

BrakPomysluNaNick01, Nie. Będziesz musiał mierzyć się z lękiem, rozmawiać o nim na sesjach terapeutycznych zarówno grupowych jak i indywidualnych, poszukiwać jego przyczyny i uczyć się jak z nim żyć.

myślący91, tak

Podzielam opinie o IV oddziale w Katowicach.

Bardzo dobrze wspominam moje pobyty w psychiatryku a zaliczyłam ich aż 10. Poznałam dużo fajnych ludzi, wbrew pozorom całkiem normalnych Pierwszy pobyt był najtrudniejszy - kompletnie nie wiedziałam co mnie czeka. Tyle.

Ja się jeszcze nie nauczyłam, że mania to zło w najczystszej postaci

Nudzę się

arahja7, na licie miałam najdłuższą remisję trwającą dwa lata, długo trzeba czekać na efekty jest trochę uboków ale wg mnie warto się przemęczyć

itsallright, lamo to jeden z najlepszych leków jakie brałam. Jedną z najdłuższych remisji miałam właśnie na lamotryginie. Stabilizuje, wycisza, lekko podnosi nastrój.

okularnica, ja nie miałam i nie mam żadnych zaburzeń hormonalnych po wenli

Można łączyć, ale pojawia się wtedy ryzyko zespołu serotoninowego.

Po 3 latach brania litu dopadła mnie depresja. Po trzech latach stabilnego nastroju znów jestem w czarnej dupie. Nie wiem co dalej. Nie wiem czy to już koniec dobrodziejstwa litu a może to chwilowe tylko.

z 700mg zostało już tylko 200

u mnie dno, wracają myśli o samookaleczaniu, nie wytrzymuję już tego wszystkiego......

estera1, kwetiapina powoduje spadki ciśnienia, jeżeli chodzi o mirtazapinę to nie wiem

wkurwia mnie to, że na niczym nie mogę się skupić jak ja wysiedzę na zajęciach w szkole chociażby?

amelia83, to rzeczywiście trzeba mieć to pod kontrolą

adel, cześć amelia83, a dlaczego masz skierowanie? jakieś objawy niepokojące?

amelia83, dobrze, tylko trochę zmęczona po wczorajszym dniu, a jeszcze musiałam wstać wcześnie bo miałam badania na poziom litu, nie mogła mi pobrać krwi bo już mam zrosty (chodzę co tydzień), naszczęście udało się pobrać z drugiej ręki, potem byłam na giełdzie kwiatowej, i jeszcze zdąrzyłam przejechac się trochę rowerkiem teraz czas na kawkę

amelia83, Infinity, cześć Misie

odwiedziałam koleżankę w szpitalu, cieszę się, że mogłam ją zobaczyć

śpiewam, tańczę i skaczę