warrior11

lulinasky, a ja czuję,że ta mała dziewczynka ciągle nie wie,czego chce

fobik123, Pomyśl,że ludki to nie takie straszne stworzenia,tak naprawdę to są kruche i słabe istoty i nie warto się ich bać A tak poważnie nie wiem,co Ci polecić,nie biorę psychotropów.Może jakaś dobra terapia Ci pomoże?

fobik123, Sam sobie szkodzisz biorąc takie dawki i jeszcze dajesz szkodliwe rady innym,te prochy nie rozwiązują żadnych problemów,tylko prowadzą do jeszcze większego bagna.

coccinella, A jak jest ze sferą duchową u Ciebie?Może są w Tobie jakieś niezagojone zranienia z przeszłości, które tkwią gdzieś głęboko w Tobie i wciąż krwawią i niszczą Twoją siłę? Wszystko ma swoją przyczynę,jeżeli z ciałem jest wszystko w porządku,to może przyczyna Twojego cierpienia leży gdzie indziej.

lulinasky, Ale ja nie pisałem nic o kontaktach z ludźmi.Zresztą egocentryzm może być właśnie u niego przyczyną, trudności w tych kontaktach.

lulinasky, czemu śmiała?

bedzielepiej, Nie rozumiem z czym się nie zgadzasz.Witaminy są dobre,ale trzeba brać je z "głową",bo nie wiesz tak naprawdę czy masz niedobory i jakie masz niedobory.

lulinasky, Skupianie się na sobie może prowadzić do egocentryzmu,który jest jedną z głównych przyczyn nerwic i zaburzeń osobowości.Myślę,że autor wątku jest nadmiernie skupiony na sobie i akurat w jego przypadku byłoby zdrowsze odwracanie uwagi od siebie na "zewnątrz" i wychodzenie ze ze zbytniego przejmowania się samym sobą.

coccinella, Jesteś pewna,że fizycznie jesteś zdrowa?Przebadałaś się dokładnie?Robiłaś testy na boreliozę, pasożyty w organizmie?Przebadałaś sobie dokładnie tarczycę?

lulinasky, skupianie się na sobie wcale takie zdrowe nie jest:p

bedzielepiej, Nie przesadzaj z tymi dawkami,za dużo suplementów wcale takie zdrowe nie jest,najlepiej sama sprawdź na sobie co i w jakich ilościach Tobie pomoże i po czym będziesz się dobrze czuła,ale lepiej nie zaczynaj od za dużych dawek. Potwierdzasz tutaj,że w leki psychotropowe łatwo się wchodzi,ale już wyjście z tego łatwe nie jest, czasami to prawdziwa sztuka .Oczyszczanie i odtruwanie organizmu będzie miało jakiś sens,jeżeli uda Ci się najpierw uwolnić od psychotropów.

dziewczyna126, Nie masz żadnego guza,jedz marchewki i jagody a wszystko będzie dobrze;)

Rosa26, dobre

Adziulka, Takie zamęty i niepokoje nie pochodzą od Boga,to są pokusy,nie wchodź w te myśli.

lulinasky, ale my was kochamy przecież

madziulka2709, Od kogo słyszysz te ciągłe pretensje i wyrzuty?Jesteś pewna,że wszystko zawalasz?Może jednak jest coś,co Ci się udaje,w czym jesteś dobra?

Hey Psocia,lubię twój nick;)

salir, nie idź tam,jeżeli tak bardzo nie chcesz

salir, czego chcesz uniknąć?

Też lubię niskie dziewczyny,z reguły mają fajne kształty,ale znałem też taką,co miała 196 cm;)

Fiorella89, Narkomani też czują się zajebiście na początku a benzo niczym nie różni się od narkotyków a czasami uzależnia jeszcze mocniej. Nawet jeżeli miałaś na początku derealizacje,to nie był powód,żeby pakować Ciebie w uzależnienie.Niech Ci teraz ta lekarka pomoże z tego bagna wyjść. Jeżeli boisz się odwyku,możesz próbować odstawiać ten syf stopniowo,ale musisz coś z tym zacząć robić,bo twój organizm jest zatruty i możesz czuć się coraz gorzej.

Fiorella89, Też myślę,że powinnaś najpierw pomyśleć o odwyku i odtruciu.Jesteś silnie uzależniona i w tym stanie terapia niewiele Ci pomoże.

ladywind, to znaczy,że psychotropy otumaniają a nie leczą

agusiaww, Nie odnosiłem się tylko do Ciebie,generalnie nie lubię,gdy ktoś próbuje oceniać innych i uważa się za "wyrocznię" w sytuacji,gdy sam ze sobą sobie nie radzi. Nigdzie nie napisałem,że akceptuję gwałty i poniżanie kobiet,więc nie wymyślaj bzdur.

Ooak, Ignoruj dziwaczne komentarze,niektórzy powinni najpierw zająć się swoim zdrowiem psychicznym zamiast oceniać i osądzać innych.