Witajcie. Chcialam sie podzielic tym co mnie dreczy. Otorz ostatnio mam bardzo nerwowy okes w zyciu. Stracilam prace, nie mam na rachunki, facet okazal sie nic nie wart wszedzie slysze wyrzuty i pretensje. Nie radze z tym wszystkim sobie. Jestem w srodku rozdrazniona wszystko mnie denerwuje. Lapie sie na myslach samobojczych coraz czesciej. Potrzebuje rady i pomocy