-
Postów
1 932 -
Dołączył
Treść opublikowana przez marwil
-
Zona zaczęła czytać przed chwilą, omg.
-
BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)
marwil odpowiedział(a) na nella31 temat w Leki przeciwdepresyjne
coccinella, Odstawiałem kilkakrotnie Wellbutrin z dnia na dzień. Nie miałem żadnych skutków odstawienia oprócz nasilonego zmęczenia w pierwszych tygodniach. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Depakiniarz, Dobra wiadomość o decyzji z tabletami na wieczny sen. Psychoterapia i grupa ma swoje plusy w Twoim przypadku. Szkodliwe w zdrowieniu są Twoje toksyczne aktualnie relacje z dziewczyną. Z tego co czytam, ona ma w stosunku do Ciebie oczekiwania jak od zdrowego człowieka. Odnoszę wrażenie, że sama nie jest stabilna emocjonalnie. Ewidentnie zależy jej na Tobie, tylko okazywanie tego (również poprzez wszelkie negatywne słowa) robi Ci szarpaczkę mózgu. Przypuszczam, że Wasz związek ma przyszłość. Na tym etapie sam nie jesteś zdolny normalnie odczuwać przez depresję i lekarstwa a ona kompletnie Cię nie rozumie. Na pewno gdzieś w zakamarkach tli sie w Tobie uczucie do niej. Wiem jak trudno otworzyć się w chorobie, że trudno o szczerość i dogadanie się. Spróbuj może coś z tym zrobić. Ustalcie jakoś plan przetrwania status quo. Może dasz radę napisać do niej o tym co przeżywasz, że nie możesz normalnie czuć, jak cierpisz i o czym marzysz. Jeśli kocha to przeczekacie najgorsze i może choć trochę zrozumie i przestanie Cię bombardować. Przygadał kocioł garnkowi :). Sam ledwo zawalczyłem o swój związek i to dopiero niedawno, gdy już byłem w stanie. Swojej żonie zamierzam podsunąć do przeczytania książkę Intela, którą uważam za wielki wkład i pomoc w poznaniu i zrozumieniu tej choroby. -
Avatar śmiga :) Ty mi lepiej szybciutko dokończ książkę Dam ją do przeczytania żonie. Nigdy nie próbowałem, albo nie miałem siły uświadomić czym są przeżycia w tej chorobie. Sprowadzało się do ogólnikowych jęków a przy braku zrozumienia do milczenia. Ciekaw jestem, czy bardziej mnie zrozumie, czy się wystraszy. Twoja małżonka czytała?
-
Pierwszy szczery śmiech od ponad roku (w trakcie tej sceny): [videoyoutube=kp8LrThcOeg][/videoyoutube]
-
Super się czyta. Tym bardziej jako byłemu pacjentowi psychiatryka o takim samym "zaburzeniu". Jednocześnie cała lektura jest dla mnie bardzo bolesna. Wiele aspektów przekłada się na moje własne przeżycia. "Proszę, błagam żonę aby wyszła sama z synkiem… Ja zaraz do nich dołączę. Może kilkanaście minut leżenia pod kocem, w samotności, w pozycji embrionalnej, spowoduje, że wydarzy się cud" Dziękuję za słowa o okładce. Tylko już nie pamietam czy Haloperidol był gorzki :)
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
45 dni od odstawienia leków. Nabieram pomaleńku jakichkolwiek sił do życia. Udało mi się poprawić relacje w rodzinie, co działa jak użycie dopalacza w odyseji ku zdrowiu. Do niedawna nie miałem siły o nic zawalczyć. Pomimo, że jest już miernie z plusem i zdaje się iść ku lepszemu mam chyba symptomy stresu pourazowego. Wiele wysiłku kosztuje mnie podejmowanie wszelkich działań, które kojarzą mi się jedynie tragicznie. Źle się czuję w miejscach i w sytuacjach, które mi sie kojarzą z depresyjną udręką - czyli niestety bardzo często. Stawianie mi zadań budzi moją irytację i z trudem hamuję złość. Chciałbym mieć możliwość odpoczynku od pracy, domu - wyjechać gdzieś z rodziną na kilka tygodni i oderwać się od wszelkich bodźców, które kojarzą mi się z z salą tortur. To bardzo pozytywne (coś sprawiłoby mi radość), ale proza życia (finanse) uniemożliwiają realizację marzeń. Katuję od kilku tygodni codziennie filmy. (Scena w operze z "Nietykalnych" doprowadziła mnie do autentycznego szczerego śmiechu, co nie zdarzyło mi się grubo ponad rok). Próbowałem poprawiać sobie ostatnio samopoczucie piwkowaniem wieczornym, ale niestety nawet skromna konsumpcja powoduje zjazdy psychiczne i uczucie wyczerpania, zmęczenia. Czasem przegryzę połówkę alpry na noc ale nie odpowiada mi jej odczuwalny wpływ nastepnego dnia. Śledzę wpisy "współcierpiętników" i duchem jestem z Wami. Problemy niektórych i bez choroby są straszne...aż mi trudno wysłać ten post. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Goering? -
Jako długoletni palacz stwierdzam, że Wellbutrin (lub Zyban) całkowicie eliminują przyjemność z dymka. Liczyć się trzeba jednak z efektami ubocznymi leku.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Widzę, że stwierdzenie "stabilizatory jakoś pomagają" stało się hitem:) Wyłamując się z szeregu lemingów mam niestety własne przemyślenia. Może to znowu będzie śmieszne uogólnienie ale dlaczego w USA 10-20% chorych na ChAD polełnia samobójstwo? Zakładam, że biorą leki łącznie ze stabilizatorami. Ciekaw jestem wyniku badania na odsetek samobójstw bez stabilizatorów. Populacja w badaniach skuteczności litu ok. 100 osób (mało, dużo? oceńcie sami) 40% skuteczna ochrona litu. Założył ktoś, że i bez litu np. połowa z tego odsetka chorych z badania zachowałaby remisję w ciągu dwóch lat? Miałem dłuższe remisje bez stabilizatora. Załóżmy, że jestem uczestnikiem badania. Stanowię 1% materiału badawczego. Uważam, że znacząco zmieniam statystyki. A co z jakością życia? Afektem? Libido? Marnie, bo marnie ale egzystować?. Jak tłusty eunuch? Kwestia wyboru i czucia się na siłach. Barsinister. Typowy lub nietypowy przebieg ChAD? Oczywiście istnieje naukowy podział na kilka typów ale moim zdaniem nie znajdzie się dwóch identycznych przypadków. Do diagnozy mija zazwyczaj kilka lat, jak więc ująć w ramki typowość przypadku. Za Hitlerem szły miliony nie wątpiąc w jedynie słuszną rację. Przecież były miarki do nosów i czaszek , wzorniki kolorów oczu i włosów stwierdzające naukowo o wyższości i kryteriach rasy panów. Nagroda Nobla za lobotomię stosowaną do lat 60-tych. Żaden z ówczesnych psychiatrów nie podważył jej zasadności i skuteczności - była stwierdzona i naukowo uzasadniona. Tu nie chodzi o malkontenctwo i defetyzm. To jest Goebbelsowska terminologia, której podobnie jak pierdzielenia, pier...., jak i piętnowania swojego zdania nie życzę sobie, aczkolwiek puszczam płazem jako słowa pochodzące od psychicznie chorego. Może w przyszłości sam lepiej natrzodzę. Pozwolę sobie przytoczyć słowa mojego lekarza: "leczenie nie może być gorsze od choroby", wybieram póki co lepsze życie w celibacie tylko od leków. Wcale nie czuję się "zajebiście", mam to gówno ( aktualnie schyłkową depresję) z którym ludzie żyli na długo przed "lekami nowej generacji" i czekam na coś w rodzaju antybiotyku na ChAD, bo póki co uważam skuteczność psychiatrii w tej dziedzinie za żałosną. Ew. manii nie obawiam się. Są skuteczne leki na jej zbicie Antydepreanty to samo zło ( subiektywna ocena) Stabilizatory... jestem minus neutralny. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Z takim podejściem wystarczyłoby wkleić kilkadziesiąt linków i zamknać temat. Każdy buzia na kłódkę. Teoretycznie, temat niepotrzebny, bo nikt sam sobie leków nie ordynuje, nie powinien manipulować lekami, dawkami itd. Elementarna wiedza i konkretne poparte faktami naukowymi informacje są teoretycznie nieistotne i zbędne dla pacjenta. Nie sądzę by Twoim zdaniem negatywny wydzwięk "stabilizatory jakoś pomagają" doprowadził kogoś do stryczka. Dyskusja zamienia się w czepianie się słówek i osobistą wycieczkę. Wybacz, ale będę siał wpisy po swojemu nie łamiąc regulaminu. Pozdrowienia. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Widmo, Własnie "jakoś tam" chroni. Cytat z tego linku: "Nawet grupa pacjentów stosujących terapię kombinacji leków miało 54% wskaźnik nawrotów. Grupa leczona tylko walproinianem miała wskaźnik nawrotów na poziomie 69%, mówi dr Geddes." To już rzetelniejsze jest to opracowanie (w którym zawarto wyniki badań z linku, który podałeś): http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_6_2011/Kalwa117_Psychiatria_Polska_6_2011.pdf "Nawrót choroby wystąpił.." (W CIĄGU DWÓCH LAT) "...u 54% pacjentów stosujących leczenie skojarzone, u 59% otrzymujących lit i u 69% otrzymujących walproinian" - to jest idealne reagowanie na lit? Jeśli neguję kilkudziesięcioletnie podstawy (dla ścisłości to tylko ich skuteczność) w leczeniu ChAD, to mam ku temu kilkunastoletnie podstawy własnych doświadczeń. Że takie stabilizatory (bez efektów terapeutycznych), które brałem jak: lit - uposledza funkcje poznawcze i seksualne (nie poznasz i nie użyjesz ) - depresja przedłużyła się ze standardowego roku do 3 lat depakine - spłyca afekt i tuczy olanzapina - muli i tuczy ŻADEN z LPD nie uwolnił nigdy od depresji (uboków nie zliczę) a tylko ją pogarszał i przedłużał męki. Nigdy nie napisałem nikomu "nie bierz leków" albo "bierz tyle a tyle". Nie daję nawet minusów w ankietach skuteczności leków a plusów tam widzę jak na lekarstwo. Dojrzałem jednak sam do tego, że niezdrowe jest łykanie jak pelikan wszystkiego co złote standardy leczenia oferują. Musiałbym być dopiero ignorantem nie wyciągając własnych wniosków i jeść leki, po których mi tylko gorzej. Poza tym to nie jest pier.... tylko wymiana poglądów i doświadczeń własnych, połączona z obserwacją doświadczeń innych użytkowników i pacjentów szpitali a nie cytowanie wyświechtanych formułek z opracowań naukowych, które każdy chorujący dobrze zna. Temu służy ten wątek i jego założyciel na wstępie napisał: "Chcemy tu konkretnych relacji o tym, jak sie czujemy a nie wklejanych informacji i wojenek z Wikipedii rodem." Nie będę więc swoich wpisów uogólniał do teorii niezbadanej dziedziny, jaką jest psychiatria dla której właśnie my jesteśmy na tym etapie jej rozwoju obiektem badań naukowych. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Asmo, Fajnie, że napisałeś. Ciekaw byłem co u Ciebie. Średnio to już dobrze. Zestaw leków bez zmian? Wspominałem już, że paroksetyna (20mg) wyindukowała u mnie manię. Widmo, Stabilizator - fundament silny jak uścisk skąpca na ostatniej sztabce złota xD. Pewnie, jeśli są badania to jakoś tam chroni przed hustawkami. Jak widać po wpisach też nie zawsze, no i parszywe skutki uboczne (znam lit i Depakine). -
Rebelia, :) Nie traktuję Twoich wypowiedzi jako obrony leków, ani tym bardziej niech nikt nie traktuje moich jako ich negowania. Gdyby mi pomagały jadłbym bez zastanowienia. Dociekam tylko co i jak, gdyż próbowałem większośći leków i było tylko źle lub gorzej, dłużej gorzej. Piszę o moich spostrzeżeniach i ciekawi mnie jakie doświadczenia maja inni.
-
Rebelia, We wszystkich źrodłach i ulotkach można przeczytać, że znaczną poprawę lub ustąpienie objawów obserwuje się po kilku tygodniach (czasem miesiącach leczenia). Średnia długość nieleczonych depresji to 6 miesięcy do roku, rzadko do dwóch lat. Jesteś pewna, że to leki Cię wyciągneły z depresji? Może znajdzie się ktoś, kto napisze, że leki mu pomogły w przepisowych kilka tygodni? Zarzuciłem taki temat "Farmakologia depresji - wątpliwa skuteczność" Ani tutaj, ani w tym temacie nikt się nie pochwalił sukcesem.
-
Rebelia, A co jeśli depresja jest biologicznie uwarunkowana jak w ChAD? Z czego tu się terapeutyzować? Po jakim czasie brania leków wyszłaś z depresji?
-
Czytam wypowiedzi ludzi z forum na temat leczenia (gł. ChAD). Owszem zdarzają się tacy, którzy twierdzą, że antydepresant im pomógł w depresji np. po 2,5 latch leczenia i dopiero rok po przejściu na minimalną dawkę.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Pracę mam cały czas, ale przez niemoc ch. zacząłem zarabiać. Poza tym do niedawna codzienne wstawanie o 6 i perspektywa męczarni wśród ludzi i przy każdym zadaniu była nie do opisania. Wczoraj dostałem historię choroby. ChAD stwierdzono w 2006 roku, po kilku latach leczenia epizodów depresyjnych. Od tamtej pory miałem jedną małą 9 miesięczną depresję w 2011/12 (przeszła miesiąc po odstawieniu Wellbutrinu, chociaż dostałem receptę na Sertralinę, nie brałem jej) i jedną małą hipomanię w 2010. Nie brałem w tym czasie żadnych stabilizatorów i tym razem nie został mi przepisany. Obecnego epizodu depresji dostałem po psychozie spowodowanej paleniem zioła. Ten środek był najlepszym panaceum, ale już 14 miesięcy nie palę i tak sie wystraszyłem schizofrenicznymi objawami, że w życiu tego już nie tknę. A gdzie stabilizator? W grudniu dostałem receptę na Depakine, którą miałem zacząć zażywać w przypadku utrzymującego się rozdrażnienia na Wellbutrinie (brałem 450mg Wella). Przy zmniejszeniu dawki do 300mg rozdrażnienie zmniejszyło się znacznie więc Depakiny nie zacząłem brać, jeszcze lepiej było przy redukcji na 150mg. Po odstawieniu Wellbutrinu całkiem ustapiło i ogólny stan psychiczny się poprawił. Lekarz zapytał wczoraj: - Czy bierze Pan Depakinę? - Nie, bo nie czuję rozdrażnienia - zdziwił się (nie pamiętał, że mam brać na rozdrażnienie). - Powinienem ją brać? - Myślę że raczej tak - Ale przecież nie czuję rozdrażnienia.. Nastąpiła zgodna zmiana tematu. Ucieszyłem się gdy nie wypisał mi recepty na Depakinę. Ogólnie wizyta u psychiatry i przegląd pliku kart historii choroby źle na mnie wpłynął. Zobaczyłem w porządku chronologicznym jak choroba rujnuje i zabiera lata życia. -
Wczoraj skonałem o 19.00. Obudziłem sie o 1 w nocy, skatowałem film do 3 i spałem do 6. (łącznie 9 godzin) Chyba znowu było za dużo snu, bo zmuła, oczy jak u Chińczyka i ogólne wrażenie przywalenia obuchem. -- 07 mar 2014, 09:14 -- Uff po 3 godzinach od pobudki jest ok.
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Jack, to poprzedniemu Purpurowe Serce, za Twoje rany w boju, a nowemu Krzyż Miłosierdzia. Żarty żartami ale to mnie tylko utwierdza w przekonaniu, że leki przeciwdepresyjne nie pomagają w depresji a nawet szkodzą. Zszedłeś z dawką do minimum i dopiero dochodzisz do siebie. Ja odstawiłem całkowicie 5 tygodni temu i czuję się bez porównania lepiej. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
_Jack_, Super, że lepiej się czujesz. Twój lekarz powinien dostać krzyż zasługi za to 2,5 letnie leczenie Wenlafaksyną . No to Cię z premedytacją przetrzymał.... na odpierdol do remisji. 6-9 do 12 miesięcy trwa zazwyczaj epizod depresyjny w ChAD. Tylko raz miałem prawie 3 letni i to dlatego, że grzecznie łykałem wszystkie leki. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Depakiniarz nie zabiorą całej renty, a jak zabiorą część, to chociaż dług będzie się zmniejszał. Barsinister dobrze radzi z prawnikiem. Będziesz wiedział na czym stoisz nie tkwiąc w strasznej niepewności co dalej. Może unikniesz sądowych nakazów, które przedawniają się po 10 latach. Inne długi przedawniają się wcześniej. Pogrzeb w sieci. Popatrz w umowy kredytowe. Miałem kartę kredytową, którą dostałem kupując na raty i jak debil spłaciłem wszystko a było tam ubezpieczenie na wypadek choroby. Tez się męczę - mam dom w kredycie a ostatni rok prawie nie zarabiam. Za parę godzin uderzam do psychiatry z formularzem o stanie zdrowia do wniosku o rencinę, która kończy się za miesiąc. Brzydzi mnie to i mierzi, jak i perspektywa zusianej komisji. Zdrówko w kratkę -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
marwil odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Depakiniarz, Doskonale wiem do jakiej rangi urastają w deprze nawet błahe, a co dopiero większe problemy. Wspominałeś, że masz 3000 długu. To jest "tylko 3000". Spróbuj uderzyć do jakiegoś kruka, czy innej firmy zajmującej się długami. Ponegocjuj - zbiorą Twoje wszystkie długi do kupy i rozłożą na minimalne raty na lata. Jak staniesz na nogi spłacisz wcześniej. Inaczej ten smród nie da Ci spokojnie zdrowieć. Powiesz "i na takie raty mnie nie stać"? Palisz kupne szlugi...(widziałem ten sajgon w Twoim pokoju). Paczka dziennie? Nawet jeśli ruskie to 7zł za paczkę x 30 dni = 210 zł. Polskie 11 zł (najtańsze) x 30 dni =310 zł/m-c. Kup maszynkę i tytoń z wagi i takie raty spłacisz tylko z tej oszczędności. Nie masz jeszcze renty. Starałeś się o jakiś zasiłek w MOPSie? Rozejrzyj się. Myslę, że jeśli poszedłbyś np. do Caritasu dostałbyś pomoc rzeczową i żywnościową. Ile czasu trwa u Ciebie ten epizod depresji? Ile trwał poprzedni? Przyjmij, że z dużym prawdopodobieństwem będą czasowo podobne i odliczaj czas do happyendu. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
marwil odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
( Dean )^2, Zakola :) To nie zakola - to wysokie czoło lekko zachodzące na kark. Łyse jest piekne i świadczy o wysokim poziomie testosteronu. Pożegnałem się świadomie z włosami już w wieku 18 lat nie mając jeszcze żadnych zakol. Po co Ci włosy? Kobietom dodają urody i służą do zaciągania do jaskini a Ty chcesz być Ibiszem? Włosy to ewolucyjny przezytek, czapkę na zimę kupisz wszędzie, chyba że lubisz mycie włosów, suszenie, żelowanie, stroszenie lub czesanie, wydawanie kasy na fryzjera i walkę z łupieżem. To również potencjalne siedlisko pasożytów. Polecam żyletę max co 2 dni na 0.