Skocz do zawartości
Nerwica.com

Semir

Użytkownik
  • Postów

    1 063
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Semir

  1. Semir

    Samotność

    jedyna, zawsze powinna być mi się tak zdarzało i miałem oprócz dni beznadziejnych takie za które chętnie bym wszystkich wycałował. Jeśli zajrzysz w głąb tego życia które miałaś pewnie znajdzie się niejedno takie zdarzenie mniejsze lub większe ale zawsze:) -- 29 gru 2013, 11:25 -- Midori, to pewnie skutek tego że jak można zobaczyć inni mają swoje dziewczyny/facetów a Ty pomimo że jesteś nimi otoczona to jednak jesteś sama bo przez ten brak czasu nawet nie masz z kim wyjść na tą przysłowiową kawę nie mówiąc o kinie wyjeździe gdzieś itp. Sam tak miałem że całe miesiące ich nie widziałem teraz się poprawiło ale tylko nieznacznie. Z czasem trzeba albo to zaakceptować albo dać do zrozumienia że też się jest częścią życia bo szukać innych to bez sensu wszyscy myślą tak samo.
  2. Semir

    Samotność

    To świństwo ze strony tamtych ludzi sam jestem w podobnym położeniu ale pamiętaj to co dzieje się w sieci nie zawsze jest zgodne z prawdą jak kolega powiedział ,,na pokaz" mi czasem nawet zazdrościli tego spokoju teraz się dużo zmieniło bo tylko ja nie wypaliłem ale nie mam do nikogo pretensji. prędzej czy później los się odwróci i znajdziesz swoje szczęście nie można mieć pecha przez całem życie a tylu ludzi na świecie:)
  3. Spokojnie ja nieraz miałem wtopę bo nie rozróżniałem miłości od zauroczenia. Ne chwilę obecną uczę się tego od początku jak mały dzieciak to strasznie irytujące. A zostało mi z tego tylko totalne zdziczenie i obrzydzenie wszelkimi związkami i rzeczami związkopodobnymi. Bywa że czuję się samotny i nie mogę tego znieść myślę że to mi przetrwa aż do momentu gdy wszyscy w moim kręgu znajdą swoje drugie połówki a mnie mogą już kopnąć w dupę na dowidzenia.
  4. *Monika*, Już dostałem odpowiedź na czym to polega. Bardziej na hartowaniu swojej psychiki niż zdolności poznawczych zresztą na oba działy już się zapisałem po jakimś czasie powinienem mieć jakiś pogląd czy w moim przypadku to zadziała. Choć jak tu czytam wielu osobom to pomogło więc mam nadzieję że i mi pomoże :)
  5. W moim przypadku odwrotność tego co miałem ze świętami wcześniej o ile wtedy byłem z rodziną a dołowałem się dosłownie co minutę. Teraz siedzę w mieszkaniach chronionych spędzając święta wśród osób które w większości poznałem dzień wcześniej za to w kwestii zdrowia czuję się świetnie takiej ulgi nie miałem od paru lat(może to był skutek tego że wcześniej byłem leczony na schizofrenię). Tylko 2gi dzień świąt spędzam w gronie bardzo dobrze mi znanych ludzi rodzina w ciągu tego roku niesamowicie się rozrosła więc jak na razie mam wolną rękę jeśli chodzi o miejsce uczty:). A postanowienia noworoczne już zaczynam realizować.
  6. Fakt faktem nie wiem co takim ludziom odbija że tylko wygląd i wygląd. Ja mam sporo takich ludzi w rodzinie moja kuzynka ma też ponad 100 a ma fajnego w tej chwili męża żyje się im niemalże jak w raju mają 2 dzieci i to dowód że są ważniejsze rzeczy od wyglądu :). U mnie już znacznie gorzej z tym wszystkim moje partnerki też nie były jakieś tam zjawiskowe a naprawdę mogłem je bardzo kochać a jednak najpierw miałem do nich pretensje o rozpad związku ale od jakiegoś czasu rozumiem że to było przeze mnie teraz trochę się obawiam że końca też dożyję jako samotnik już jakiś czas temu miałem przyjemność zauważyć że w takim przypadku im piękniejsza dziewczyna tym większe ma pole manewru co do facetów a takich jak ja to mogły rzucać nawet bez splunięcia na do widzenia a często w tych mniej zjawiskowych najpiękniejsze jest wnętrze:)
  7. Semir

    Samotność

    Święte słowa co do ostatniego stwierdzenia zgadzam się w 100%. Dziś często ludzie lubią żyć aurą kłamstwa niż wiedzieć prawdę mniej kolorową od reszty. Ja miałem w życiu 3 związki takie które zasługują na to nazewnictwo(reszta to prawdziwa porażka) które pomimo swojej długości powiedzmy delikatnie nie skończyły się najlepiej co wbrew pozorom powoduje tylko uśmiech politowania nade mną i na chwilę obecną próbuję dalej szukać i zebrać się do kupy i o tyle nie jest mi łatwo bym nie czerpał lekcji z przeszłości zbieram już się ponad 5 lat. Nadal nie mam odwagi na to więc jak na razie skupiam się na rzeczach materialnych które mam do skończenia:).
  8. Semir

    Samotność

    Coś o tym wiem tylko mam to poprzekręcane:). Czasem jak widzę moje znajomości ,,aktualnie byłe znajomości " to po pierwsze robi mi się niedobrze a po drugie ciągle te pytania dlaczego tak musi być? gdzie ja popełniłem błąd? w którym momencie zwaliłem sobie życie? czy moje ulubione co teraz będzie a fejs służy mi do pewnego rodzaju kontaktu patrząc w oczy z moją pewnością siebie pewnie gdakałbym jak kura próbując coś powiedzieć.
  9. *Monika*, No właśnie u mnie nie bardzo jest jak to lekarka powiedziała z zdolnościami poznawczymi i dodaje że to wynik stresu i niczego innego zamierzam wrócić do szkoły ale mam z tym problem chodzi mi o naukę tego ewentualnie ćwiczenie technik z psychoterapeutą dodam że i tak i tak mam na miejscu psychoterapię nie wiem tylko czy warto od tego zaczynać
  10. Semir

    Samotność

    Trzyzet, ale spróbuj rozpatrzeć to w innym kontekście takie ,,udawanie" ma swój sens w czasie teraźniejszym. Jeśli chodzi o przeszłość to faktycznie jest nie bardzo ale na dzisiaj to oznacza że się podniosłeś po tym toksycznym związku sam się się przekonałem o tym jak to potrafi wkurwić kobietę(wylądowałem na odtruwaniu po zupce z dodatkiem nieznanej mi do dziś substancji) :/ -- 22 gru 2013, 21:51 -- Aha i ostatnie zamiast pobić się z jej nowym facetem popiliśmy trochę po czym gorąco mu podziękowałem za to że zabrał tą tapeciarę z mojego życia. Nie dość że mi nie przylutował to po 4 miesiącach powiedział że miałem rację z nią i cieszył się że mi nie rąbnął (tak to jest jak taka pinda woli merca od volvo a wcześniej volvo od hondy) a że tapeciara a nie blachara to dlatego że przeginała z tym malowaniem wystarczy obejrzeć sobie Galerianki gdzie 16tki malowały się bo myślały że wyglądają atrakcyjniej i dojrzalej :)
  11. Mam pytanie odnośnie tej całej psychoterapii dla tych co mieli podobne doświadczenia i dla tych obeznanych w tej dziedzinie. Otóż niedługo zaczynam i chciałbym się dowiedzieć czy można tym sposobem zająć się z pozytywnymi skutkami sprawami powiązanymi z koncentracją zdolnościami poznawczymi itp? Co prawda moja ocena tego skupiała się głównie na tym że to skutek niepanowania nad stresem co już wyeliminowałem(bieganie i ogólnie większe zajmowanie się sportem) u mnie problem obecny tkwi w tym że zrozumienie jak bardzo choćby taka zawodówka ułatwia życie pojawiło się za późno choroba się rozwijała miałem udręki w szkole i w domu co mnie wypaliło. Teraz mam w planach zdobyć zawód.
  12. Chcę by mój pierwszy krok z wyjściem ze szpitala był jednocześnie pierwszym krokiem w mojej rewolucji życiowej i nadrabianiu tego czego wcześniej mi zawsze brakowało:). Pewnie niewiele osób rozumie o co mi chodzi dlatego uspokajam że to pragnienie ogólne materialnie już się sporo poprawiło ale sprawy sercowe po wcześniejszych doświadczeniach są dla mnie jak jak patrzenie w lufę karabinu:(
  13. Semir

    Samotność

    jedyna, A no niestety jedni mają takie szczęście że swoje żony znają od podstawówki a inni szukają i szukają aż po czterdziestce trafi się jedna dosłownie na zmiłuj się:)
  14. Semir

    Samotność

    Tacy ludzie nie zasługują by być z kimkolwiek. Najlepsze w takich sytuacjach jest nie dawanie takiej kobiecie do zrozumienia że coś dla Ciebie znaczyła np: stwierdzenie że to ona straciła nie Ty zamiast zalewać się łzami i opcjonalnie czymś innym niech zobaczy że gadasz z innymi dziewczynami, życie towarzyskie wcale na tym nie ucierpiało wręcz czujesz się lepiej (nie skuty przez nią kajdanami) gwarant że się zagotuje ewentualnie gdy tamten facet zapyta o nią masz kartę przetargową jak było a jak jest teraz. On ma refleksję a ją co najwyżej trafi szlak:)
  15. Semir

    Samotność

    Ja też nie mam szczęścia do kobiet ale cóż takie życie najpierw ta samotność była dla mnie zbawieniem bo bez związków życie wydawało mi się takie spokojne no i miałem przyjaciół więc nie czułem się wogóle samotny ale potem szybko się przekonałem w jakie g... wdepnąłem. Wszyscy mnie olali a ja nadal jestem zrażony nie tyle samymi kobietami co wiązaniu się z nimi. Jeśli mam to odbudować to już na pewno nie z tymi ludźmi których znałem. Uważają że to co ja robię ze swoim życiem nie jest normalne ich żony/dziewczyny z reguły mnie nie cierpią używają przy tym stwierdzeń a"la gej,cham czy inne stwierdzenia związane z moimi przekonaniami. Czuję się całkowicie inny widzę to za każdym rogiem i strasznie mnie wk....ia to że nawet nie mam z kim wyjść na kawę,do kina czy choćby na bilard. Z kobietami jeszcze bywa to że za swojego młodego życia byłem już 4 razy zdradzany( z tego 2 razy w walentynki) dzięki temu pobiłem 2 rekordy wśród wszystkich ludzi jakich znam. Już od paru lat chcę to zmienić i pomimo że zauważam że życie coraz bardziej mi się układa to akurat z tym mi nie wychodzi.
  16. Semir

    [Łódź]

    natalia805, Dziękuję Ci a co do w/w kawy to jak wyjdę postaram się napisać jak najszybciej póki czas i obowiązki mnie nie dogonią chociaż to jako przyjemna rzecz dla odmiany:)
  17. Semir

    [Łódź]

    natalia805, no właśnie zacząłem od szpitala parę dni i już mnie nie ma. Potem będzie już tylko lepiej i tak jak mówię będę miał o wiele więcej czasu aniżeli wcześniej przez co potem już nikt nie chciał się do mnie odezwać więc chętnie Cię zaproszę. Zawsze to będzie dla mnie miła odmiana:)
  18. Semir

    [Łódź]

    Łódź mało chętna widać;-) Cóż życie , może kiedyś . -- 28 lis 2013, 21:18 -- Co to za rewolucja?? Jeśli można wiedzieć a kawa w ten mróz dobry pomysł. Ze względu na zmianę diagnozy musiałem dosłownie przewrocić życie do góry nogami szkoła remoncik mieszkania dalsza praca nad sobą bla bla bla. Możesz nie wierzyć ale z braku laku prawie nie wychodziłem do towarzystwa no i że leki były na co innego wybiłem praktycznie znajomych ( tylko 2 zostało) ale jak juz kobieta się wtrąca to żadnego do kina nie chodzę bo z kim? kawa smakuje lepiej gdy w miedzyczasie się z kimś rozmawia aniżeli gapienie się na innych:)
  19. Patriotyzm godny pozazdroszczenia.... Ja mam trochę mniej ambitny zastąpieniem kapitalizmu na ktorym Polacy g....o się znają socjalizmem(tym właściwym) w którym mieliśmy naprawdę wiele mądrych głów( samochody,lokale,zarządzanie zasobami ludzkimi i starą prawdą że im ciężej pracujesz tym więcej zyskujesz).
  20. Semir

    Samotność

    U mnie przyczyną i skutkiem choroby zawsze były kobiety(mało kto miał taką umiejętność trafiania w te najgorsze) jest jeszcze podtekst że leczyłem się na coś innego niż miałem bo według mnie np stwierdzenie schizofrenii zamiast CHAD jest mniej destruktywne niż odwrotnie. A kiedy w zrażaniu ludzi do siebie osiągnąłem perfekcję szukalem przyjaźni kobiet albo samej nauki od kolezanek i zostałem na lodzie jako jedyny bez pary. Teraz po połowie roku związku platonicznego i 5 latach samotności czuję się bezsilny wobec swojego położenia. Dlatego znowu zaczynam od leczenia tym razem właściwego
  21. Semir

    [Łódź]

    natalia805, to Ci zazdroszczę bo ja mam ostatni rok przed rewolucją życiową (to nie ślub:D) jak na razie mogę się nieco oderwać jak chcesz to napisz :) kawka w miłym towarzystwie jeszcze nikomu nie zaszkodziła
  22. Semir

    [Łódź]

    slow motion, aha to zmienia postać rzeczy chociaż to nie usprawiedliwia mój przyjaciel pojawił się dopiero jak zrobiłem z siebie kompletny wrak jednak to wymaga czasu by móc komuś zaufać więc trzeba być cierpliwym
  23. Semir

    [Łódź]

    slow motion, nie poznasz dnia ani godziny kiedy taki ktoś się pojawi znam to z autopsji :-) fakt faktem na razie nie dopuszczam do tego ale i tak pewnie wyrwie się jak filip z konopii chyba że znowu to spapram :-)
  24. roxaneczka37, dziękuje :-) wiadomo od małych wyzwań po większe zacząłem od szpitala czyli już pewien etap właściwie każdy kto nie miał lekkiego życia chce coś naprawić zakładam że też masz coś do czego chcesz dążyć :-)
×