julusia

A mi zawsze marzyło się, żeby tak całkowicie zniknąć, razem z ciałem. Tak bardzo obrzydzało mnie, że ktoś znalazłby moje zwłoki, że powstrzymywało mnie to od ostatecznego kroku, chociaż bywało już bardzo, bardzo blisko.

A nawet cholernie trudne. Ale czy ktoś powiedział, że niemożliwe

Pracuję

prymitywne babska, z którymi pracuję

eurydyka1, świetnie Cię rozumiem i współczuję, ja jestem straszliwie spóźnialska. Walczę z tym jednak i nawet mi się zdarza być gdzieś dużo za wcześnie.

Nigdy nie mów nigdy. Życie czasem zaskakuje również pozytywnie.

Vett, że nie popełniłaś większych głupot, to chyba akurat dobrze, prawda ? Niedługo będziesz pełnoletnia i wtedy będziesz mogła układać sobie życie po swojemu , masz więc szansę , że będzie ono dużo lepsze niż do tej pory.

Vett, ja bardzo wątpię w to, abyś faktycznie miała za sobą jakieś straszliwe błędy. Czytając Twoje posty i bloga, mam natomiast wrażenie, że to Twoi rodzice popełniają masę błędów. Nie można obwiniać siebie za stracone dzieciństwo ! Jaki wpływ na swoją sytuację może miec dziecko ? Ja również miałam stracone dzieciństwo, lecz absolutnie nie obwiniam za to siebie. W końcu jak mogło być moją winą to, że byłam niechcianym dzieckiem i dorastałam w okropnym domu, kompletnie walniętej pseudo - rodzinie ?

Skąd taki wniosek

amelia, hej Fajnie, że chociaż Tobie pogoda odpowiada, bo mi nie bardzo dzisiaj.

Pogoda oraz to, że jutro poniedziałek.

Niekoniecznie soboty Z okazji potrzeby zmian oraz dojścia do różnych wniosków i uświadomienia sobie wielu rzeczy.

Również zamierzam zrobić porządek ze swoim życiem...

jakbym słyszała swoją matkę

Uff...Poszłam do psychiatry, choć nie byłam na dziś zapisana, przyjęła mnie i gadałyśmy prawie godzinę...trochę lepiej się czuję.

To, że moja kierowniczka wyszła dziś wcześniej. Łatwiej mi będzie wytrzymać do końca pracy bez tej mobbingującej mnie baby.

Ja też nie wiem czemu moje życie to taka kara. I dlaczego ja

Wychodzę z pracy

Do kitu dzień znów.

Mobbing

Vett, Tardis, to dlatego tak tu sobie razem siedzimy...przynajmniej dobrze jest czuć się u siebie, wśród swoich. Możecie się pocieszyć, że jestem od Was sporo starsza, więc się już dłuuuuużej męczę

Mi pomaga póki co

Życie to koszmar, który mnie przerasta...

Gratuluję , super Ja za to powinnam szukać nowej pracy, zdecydowanie, bo jest masakra, wróciłam z urlopu i kierowniczka jak zwykle mnie gnoi i się na mnie wyżywa

Ludzka podłość