
bedzielepiej
Użytkownik-
Postów
1 601 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bedzielepiej
-
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Ciebie obchodzą jego uczucia? Raczej nie wynika to z powyższego. Obchodzą, nawet bardzo. Tyle że on zamyka się w sobie, obraża się jak dziecko zamiast powiedzieć o co mu chodzi. -
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Co mi dawał do tej pory ten dziwny związek: -poczucie że ktoś się mną interesuje (on pisał i dzwonił codziennie) -nadzieję że coś z tego będzie i on mnie pokocha -bliskość fizyczną, w łóżku nam było cudownie, uwielbiałam budzić się koło niego -żartowaliśmy i dużo się śmialiśmy, zwłaszcza na początku -wspólne spędzanie czasu jakoś mnie relaksowało, oglądanie filmów lub gotowanie, albo po prostu leżeliśmy przytuleni i rozmawialiśmy Do tego stopnia się zaangażowałam, że czasem nawet przeczuwam, że on za chwilę napisze, zadzwoni itd. Jest mi po prostu żal że coś co budowałam zamieniło się w gówno. Napisał oczywiście do mnie, łaskawym tonem że już się tak mocno nie gniewa, ale nadal jest w szoku po tym co mu napisałam (uraziłam go wczorajszym smsem bo napisałam że traktuje mnie jak darmową dziwkę, wczoraj tak mu napisałam w przypływie rozpaczy, potem go za to przepraszałam ale nie odpisywał, a ja go błagałam "proszę napisz mi coś"- ta jego obojętność mnie zabiła). Napisał że sie juz nie gniewa, ale że nie powinniśmy się jakiś czas spotykać i żyć własnym życiem. Ja mu na to że żałuję że nie skończyłam z nim znajomości miesiąc temu jak odkryłam te maile do panienek. On na to że to nie tak, że mu na mnie nie zależy i że z nikim się nie spotykał w czasie naszej znajomości. Ja mu na to że jeśli mu na mnie zależy to niech zadzwoni i powie kim dla niego jestem. A on na to po jakichś 20 minutach"Nie zadzwonię. Nie chcę rozmawiać po prostu" Ja na to że "No właśnie. Nic Cię nie obchodzą moje uczucia. No to ja poczekam na kogoś kto będzie chciał ze mną rozmawiać i będzie ze mną też w gorszych chwilach." Dobijające jest to że wiem że tak nie będzie. Boli mnie to wszystko jak cholera. Raz chcę z nim zerwać, raz za nim tęsknię i mam ochotę go błagać by mnie nie zostawiał. Najbardziej w życiu boję się samotności i porzucenia i to wciąż otrzymuję. -
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Bo jestem głupia i boję się być znów samotna... Chyba mnie rzucił, bo przywiózł mi wszystkie rzeczy co u niego zostawiłam. Przepraszałam go chociaż wiem że nie jest niewinny, chyba mu się to podobało bo to wygląda że znajomość zakończona z mojej a nie jego winy. Wysłuchał mnie i poszedł sobie. Mózg rozpierdzielony, nie jestem w stanie myśleć, nic nie czuję, ani smutku, ani radości. Dziwne, myślałam że będzie gorzej, że z bólu będę wyła albo się zabiję, a tu po prostu kompletne wypranie z emocji... -
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Widzę że mój wątek też już umarł, ja chyba też powinnam. Nie odzywa się do mnie od wczoraj, obraził się ma mnie najwyraźniej ma w dupie. Przejrzałam ostatnio jego fejsa,pisze nadal z jakimiś laskami o których mi nie mówi. Co najzabawniejsze pisze im o mnie, że spotyka się z taką jedną, ale nie czuje do niej (czyli do mnie) mięty, a tamte dziewczyny odpisują "To zakończ tą znajomość, nie krzywdź tej dziewczyny", a on im odpisuje "No wiem, ale jakoś nie potrafię"... Jestem taka martwa w środku, siedzę i ryczę... Nie chcę już więcej cierpieć ja tego nie udźwignę. -
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie, po prostu w moim życiu nic się nie zmieniło. Wciąż z nim jestem, naprawdę go kocham. I przeżywam wciąż wzloty i upadki. Dziś zdenerwował mnie tak bardzo, że chciałam już zrywać znajomość. Ale potem mi przeszło. Bez niego czuję się samotna nie do wytrzymania. Ogólnie psychicznie jest źle, mam zamiar odstawić paro, bez sensu brać 40 mg jak dzisiaj leżałam i płakałam myśląc o samobójstwie. Jedyny efekt to senność i słaba pamięć, przez ten lek zawalam studia. -
Serio? Ja rozwiązuje swoje problemy od lat i jakoś mi to nie idzie. Wiem że problem leży we mnie ale ta świadomość mi nie wystarcza.
-
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Dziwak aptekarz pewnego dziwnego dnia zdziwił się okrutnie. :) głupio napisałam, ale sens jest taki że nie jestem w posiadaniu 250 tabletek, które zamierzałam zażyć wszystkie naraz. Chyba ktoś wyżej nade mną czuwa. -
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie mam. Nikomu o nim nie mówiłam właściwie. I chyba dobrze, bo teraz czułabym sie upokorzona że mnie zostawił. Dziwny dzień, moich leków w aptece jeszcze nie było, a miały być bo całe zamówienie przyszło, aptekarz się dziwił że hurtownia nie przysłała... -
Co to jest rok leczenia. Ja się leczę 10 lat bez rezultatów.
-
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jestem na skraju życia i śmierci. Jutro będę w posiadaniu 250 tabletek Parogenu. 5 g paroksetyny, czy to dużo czy mało? Jestem żałosna, wysłałam mu smsa co słychać. Odpisał, że dobrze i że stara się być szczęśliwy... Chowam się po kiblach i ryczę, ledwo wytrzymuję wśród ludzi, popłakałam się publicznie w tramwaju, jak siedzę na przystanku lecą mi łzy. Muszę udawać przed znajomymi że jest ok, uśmiecham się sztucznie a w środku mi się skręca wszystko. Pojebane to życie, wszędzie widzę ludzi którym jakoś się udaję, idę i widzę pary trzymające się za ręce i pytam dlaczego ja nie jestem na miejscu tej dziewczyny. Jestem zazdrosna i nieszczęśliwa. Nie dość że miałam zjebane dzieciństwo, okres dojrzewania to były lata terapii i leczenia które nic nie dały, a teraz powtórka z rozrywki znowu leki i skierowanie na terapię. Nie wierzę że to da cokolwiek. Być może się z wami wkrótce pożegnam. -
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Były też dobre chwile Dzisiaj byłam u psychiatry. Popatrzyła na mnie i zwiększyła mi dawkę leków. Dostałam też receptę na 4 miesiące... Mam głupie myśli że wykupię leki i... ech. Telefon milczy jak grób. Weszłam na fejsa i się zdołowałam, ex nie próżnuje i nie siedzi sam jak ja, dołączył jakąś babkę do grona znajomych. Zastanawiam się ile można znieść. -
Że co skutki złego żarcia? Myślisz ze zajadam po 5 czekolad kg ciasteczek to jestes w bledzie.Od dluzszego czasu spedzam bardzo duzo na powietrzu i to nic niedaje. Woda sie ni zatrzymuje .I nspewno nie nerki wrzucilem w tym temacie wyniki nadan i jest wszystko w porzadku. Złe żarcie to też chleb, mleko i mięso nafaszerowane chemią.
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
bedzielepiej odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Też mi tak mówią. Co mnie obchodzi że za 100 lat będzie dobrze, jak teraz jest mi źle i mogę sobie coś zrobić i tego nie doczekać. -
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
bedzielepiej odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
Zamiast się uczyć znów zmarnowałam cały dzień na myślenie o facecie który mnie nie kocha -
Twoje przemyślenia są bardzo zbliżone do moich. Tylko z tą różnicą że nie byłam na studniówce. Jeśli Cię to pocieszy. Też znam te chwile kiedy słyszę dźwięk smsa, serce mi bije szybciej, łapie za telefon a tam... Orange :) nawet w tej samej sieci jesteśmy. Jak chcesz to możemy popisać smsy, mam jakieś 10000 niewykorzystanych
-
szczere i okrutne
-
Co straciliście przez zaburzenia/chorobę?
bedzielepiej odpowiedział(a) na abrakadabra xx temat w Socjologia
Straciłam młodość i mnóstwo czasu. -
Rozwaliło mnie to zdjęcie i tytuł... To są skutki złego żarcia i nieprzebywania na powietrzu, masz niedotleniony organizm i obrzęki- z jakichś powodów zatrzymuje Ci się woda w organizmie. Sportowcem też chyba nie jesteś. A wory pod oczami świadczą o problemach z nerkami.
-
To się ciesz. A ja mogę tylko pozazdrościć
-
Czuję straszną samotność i pustkę.
-
Mój schemat- dlaczego przyciągam mężczyzn co nie chcą związk
bedzielepiej odpowiedział(a) na bedzielepiej temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Jest mi ciężko... -
Marzy mi się prawdziwa miłość na całe życie, mężczyzna opiekuńczy, wierny, troskliwy i będący zarówno przyjacielem i kochankiem.
-
Czy warto się wiązać z osobą z problemami?
bedzielepiej odpowiedział(a) na karrina temat w Problemy w związkach i w rodzinie
A może zamiast analizować osobowość tego mężczyzny, zajmiesz się analizą własnej osoby i tym co się dzieje w Twojej głowie, skoro oskarżasz go o takie obrzydlistwa jak pedofilia? I dlaczego (zakładając że Twoje podejrzenia okazałyby się słuszne) chcesz wiązać sie z kimś takim, co Cię w nim pociąga, fascynuje skoro zaraz piszesz że jest dziwny, aspołeczny i po co w to brniesz? Mi się wydaje że wyciąganie takich wniosków wynika z Twoich projekcji. Skoro on się nie stara po prostu nie jest Tobą zainteresowany albo odpowiada mu bycie samemu. Po co tracić czas na kogoś takiego skoro Ty masz parcie na związek.