
jetodik
Użytkownik-
Postów
8 173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jetodik
-
na_leśnik, czyli sam tu przyszedł wyleważ żółć i frustrację bo leki nie działają i zaczął projektować, że my tak robimy psychopatologia to nie żarty w końcu
-
no wklejał tu swoje foto na chwile, wrzuciłem na dysk i pokazałem koleżankom.
-
achino, znamienne, że niczym nie uzasadniłeś tego bełkotu :] no ale jakże byś mógł uzasadnić stek inwektyw i pomówień widać, że socjotechniczne porównania jakiegoś oszołoma trafiają bardziej do Twojej łepetynki niż argumenty, niż fakty. wypierasz rzeczywistość.
-
Owsik a pytałem się szczegółowo to właśnie była mowa o dolnej szczęce cofniętej i pewnie dlatego skojarzyłeś się im ze smerfem bo oni też nie mieli dolnej szczęki zarysowanej, tak poza tym to pewnie nie jest źle. są ćwiczenia na szczękę więm, że bokserzy takie robią niektórzy, tzn, na mięśnie szczęki, choć pewnie jakbyś teścika trochę wbił to by nie zaszkodziło, ale nie namawiam
-
achino, pod tym kłamliwym tekstem kryje się narzucanie innym czym się mają interesować i na jakie tematy wypowiadać. a czemu kłamliwym, bo to nie są obłoki, to się dzieje to raz po drugie, nie jest to wylewanie żółci i frustracji tylko frustracja wobec działań rządów, które sprowadzają na ludzi krzywdę. wg logiki achino jak widzę, że ktoś kopie bezbronnego psa i zainterweniuje, wyrażając przy tym gniew, to wylewam żółć i frustrację.
-
Cykopka, czy kto tam się pytał, Owsik nie jest brzydki w sensie, że obrzydliwy, bo pytałem się koleżanek, którego widziały, jedna powiedziała nawet, że sympatyczny jak postać z kreskówki, ale nie pociągający, nie ma widocznie tych męskich cech twarzy, które pociągają kobiety. Widuje się brzydkich, którzy pociągają kobiety, to oni widocznie mają te męskie cechy wyglądu, których nie ma Owsik.
-
achino, Możemy zbawiać świat tak jak każdy inny człowiek czyli na miarę swoich możliwości, odpowiednim głosowaniem, informacją, dyskusją, wpłacając różne kwoty na określone działalności, choćby skromne. Człowiek często chce czy nie chce, staje przed wyborem, postąpić słusznie (wg swoich wartości) badz nie - sytuacja stawia go w takim położeniu. świata nie zbawi ale może postępować słusznie (wg pewnych wartości) i ma to jakiś wpływ. Czym się różni informacja o zagrożeniu wypuszczona przez takiego Carlosa od tej napisanej przez zdrowego dobrze funkcjonującego człowieka? ma taki sam wpływ, a Carlos jest obeznany w temacie lepiej niż niejeden zdrowy. Tak więc piramidka piramidką, a rzeczywistość nie będzie na Ciebie czekać aż się uporządkujesz na najniższych poziomach i wtedy dopiero uznając, że jesteś gotowy postawi Cie przed wyborami moralnymi.
-
bo my tu jesteśmy chorzy na rzeczywistość, a nie na głowe ale wytłumacze Ci, ponieważ pamiętam z wypowiedzi, że Ty z kolei cały świat polityczny chciałeś podporządkować swojej chęci zerżnięcia się, więc może tego nie rozumiesz... Przede wszystkim zbyt grubą kreskę postawiłeś między psychiką a polityką, bo kiedy widzimy, że żyjemy w świecie nie dążącym do lepszego jutra, a do degradacji, to ma to zły wpływ na psychikę, kiedy bezradnie patrzymy jak nasza cywilizacja którą nasiąkneliśmy jest niszczona, to ma to zły wpływ na psychikę, kiedy widzimy obłude różnych ideologii prowadzących do niezliczonych krzywd, to również ma zły wpływ na psychikę, naturalnie pojawia się wtedy odruch sprzeciwu. To jest kwestia pewnych wartości, jeśli ktoś ma je wpojone, trudno mu pozostać obojętnym nawet jakby się chciało, bo niby można wyłożyć na wszystko i po krzyku, nawet od czasu do czasu pojawia się taka pokusa, ale w przypadku przynajmniej niektórych, stałoby się to kosztem wewnętrznej kapitulacji wobec utrzymania własnych wartości, kosztem wyobcowania ze świata, dodatkowo bunt domaga się wyrazu.
-
Przeciwlękowa marihuana (konopie)
jetodik odpowiedział(a) na xanonymous temat w Medycyna niekonwencjonalna
nom, moze będzie w aptekach, tyle, ze pewno na recepte hehe. -
Światy Równoległe istnieją i wpływają na siebie
jetodik odpowiedział(a) na SrebrnaSowa temat w Socjologia
z tym mózgiem to jest tak, że używamy go całego prawie, ale nie jednocześnie o -
Czy psychologowi można powiedzieć o wszyskim?
jetodik odpowiedział(a) na lostsoul temat w Uzależnienia
zgadza się psycholog tutaj zbędny lepiej od razu terapeuta uzależnień. -
Światy Równoległe istnieją i wpływają na siebie
jetodik odpowiedział(a) na SrebrnaSowa temat w Socjologia
kiedyś czytałem, że te równoległe światy wchodzą ze sobą w interakcje tylko na poziomie mikrocząsteczek, interferencja fotonów zdaje się. wyglądało to na rozpczliwą teorię jako reakcję na wdzierający się do modelu świata efekt obserwatora, czy też świadomość. ale to są tylko odczucia laika -
Miesiąc po rzuceniu fajek - męczę się dalej, pomocy!
jetodik odpowiedział(a) na chorzowiok temat w Uzależnienia
ja żuje nicoretki i jest okej :] -
emocje zniekształcają rzeczywistość? emocje są rzeczywiste, więc nie nazwałbym je samym zniekształceniem. życie bez emocji, całkowicie, to również życie bez uczuć, wydaje mi się, że nie da się oddzielić jedno od drugiego, byli tu na forum ludzie na których źle podziałały leki i razem z lękiem odcieły im wszystkie emocje, to rozpaczliwie szukali sposobu by je przywrócić nawet kosztem wspomnianego lęku.
-
a co się stało z MSP? powiada się, że wyemigrowała do Bawarii :]
-
napisałem, że jest brzydki w tym sensie, że jest nieatrakcyjny dla kobiet, czyli po prostu statystycznie większości kobiet się nie podoba z wyglądu, co jego doświadczenia i informacje zwrotne jakie od nich dostaje, zdecydowanie potwierdzają...
-
to prawda, sprawdziłem i pokazałem zdjęcie owsika swoim koleżankom, widziałem ich reakcje na żywo, od razu był skreślony za wygląd, a nie za żadną osobowość której przecież na zdjęciu nie widać. dlatego jestem przekonany, że owsik ma znacznie trudniej ze względu na wygląd niż przeciętny facet w jego wieku, co nie znaczy, że szanse są kompletnie zerowe. takie to życie, nie rozdaje po równo, jeden się urodzi gdzieś w Afryce i ma na starcie przerąbane inny się urodzi z wyglądem i wzrostem, przez który jest odrzucany przez większość kobiet, a ktoś inny się urodzi i z wygląd i w dobrym miejscu i w bogatym domu, no tak to już jest
-
Sigrun, nie rozumiem, z czym się nie zgadzasz co napisałem?
-
Owsik, jesteś brzydki i nie możesz znaleźć dziewczyny przez to musi być ciężko, no ale tak to jest w życiu, ktoś może być odrzucany ze względu na zaawansowany wiek, a ktoś inny ze względu na zaburzenia, czy brak środków do życia. taki już jest ten świat pozostaje Ci ten ułamek szansy, może się akurat trafi jeszcze :)
-
działanie neuroprotekcyjne można też uzyskać suplami, n acetylo tyrozyna, n acetylo l karnityna.
-
SrebrnaSowa, hehe taki cykl to swoją drogą może mieć miejsce, ale te postawy są czymś bardziej jednostajnym i stosunek do przyjemności wśród nich będzie wyglądał mniej więcej w ten sposób: znużony w pierwszej kolejności będzie unikał nieprzyjemności, poszukiwacz będzie dążył do przyjemności dla samej przyjemności, a gorliwiec będzie dążył do celu dla osiągania celu i związana z tym przyjemność będzie jedynie efektem ubocznym.
-
Kontrast to co mnie w tej tianeptynie uwiodło najbardziej to jej rzekome neuroprotekcyjne działanie.
-
bittersweet, bo ja to jestem chyba zbytnim idealistą, ciągle nie mogę przeboleć, że nie jesteśmy samowystarczalnymi świetlistymi istotami figlującymi po niebie w nieskończonej euforii, miłości i zjednoczeniu, a zamiast tego ciężki w utrzymaniu worek z flakami i kupą w środku, podatny na ból i wszelkie badziewia, zużywający się w czasie aż do zgonu. ja perdole jakiś koszmar ale wczoraj szedłem do pracy w ciężkim stanie psychicznym, dziś rano jak wracałem było mi troche lepiej, może to widmo nadchodzącego ciepłego łóżeczka tak podziałało lub zamulająca olanzapina zeszła z organizmu, pff, kilkumilitrowa tabletka jest w stanie zgnieść mentalnie dorosłego chłopa i o jakiej tu sile można mówić Evia? :] no nic, idę spać, a Wy piszcie coś o sobie, jak sobie radzicie.
-
słuchajcie, często jestem znużony, nie potrafię sobie poradzić z rzeczywistością, doprowadza mnie do rozpaczy to, że jestem tak mocno uzależniony od kruchego ciała, które stanowi dla mnie jakby przyciasny garnitur, ta fizyczność, wysiłek, zmęczenie, ból, cielesność mnie obrzydza, jedzenie, wydalanie, flaki, osocza, tkanki itd. w dodatku tyle zła, cierpienia i wszystkiego i to jest życie, które aby utrzymać trzeba się trudzić, a z wiekiem jest coraz nieciekawiej chyba, więc skąd Wy bierzecie motywacje ja sie pytam?