
jetodik
Użytkownik-
Postów
8 173 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jetodik
-
khaleesi, ale to nie jest spekulacja, skoro po spotkaniu zmieniła stosunek o 180 to wniosek jest prosty.
-
można spekulować czy ta Ukrainka miała innych kandydatów czy bariera językowa czy co, jedno jest pewne, coś ją zraziło na spotkaniu, bo przed spotkaniem była zupełnie inna a teraz nawet nie odpisuje.
-
i jak tam sytuacja Carlos?
-
ale teraz Hobby to mnie znienawidzisz, właśnie wróciłem z imprezki i było tak: wódeczke finlandie przegryzałem delikatnym mięskiem królika, była też sarnina i dziczyzna. dodatkowo piłem sobie piwo domowej roboty, a w przerwach grałem w bilarda z innymi gentlemanami na pocieszenie napisze, że nieczęsto mi się zdarza tak bawić, a jutro rano do roboty ;/
-
bittersweet, jesteś strachliwa, bo mnie się boisz :] a filmik na serio dobry, jeden z najlepszych o islamie.
-
tristezza, oczywiście, że nie jestem prostacki w obyciu, jestem gentlemanem i to takim staromodnym, otwieram drzwi do samochodu nawet koleżankom. z kobietami rozmawiam o tym jak się czują i o innych subtelnych tematach. jedyne co im proponuje to gentlemański masaż stóp, (wszystkie się zgadzają), no z partnerką wiadomo, że coś więcej, ale to już nie będę pisał na forum, bo jako gentleman mam pewne zasady a na forum pisze jak pisze bo lubię irytować użytkowniczki :]
-
NOT a ta? wschodząca gwiazda mma nie przegrała żadnej walki, oglądajcie od pierwszej minuty [videoyoutube=_s-L7YhZdxY][/videoyoutube]
-
Evia, hehe, nie jest tak
-
bittersweet, ale to jedynie taka rola, w sypialni z kobietą odgrywamy scenkę rozmowy kwalifikacyjne, ja udaje szefa, ona aplikantkę, wymogiem zdobycia pracy jest nadstawienie przez nią rubasznego polika. a tak poza tym to wszystko jest normalnie, kobieta wraca do kuchni a ja do komputera.
-
Evia, nie zapominajmy, że kobieta musi się jeszcze podobać
-
tristezza, ale ja do kobiety tak się nie wyrażam, nie mówie Jej przecież "nadstaw rubaszny polik a ja go wychłostam swoją flintą". nie mówie nic z tych rzeczy. jestem szarmancki. jakie moje jest podejście do kobiet? cudowne istoty, lubię ich wdzięk, wrażliwość itd., ale nie wszystkich, np. pełna wdzięku nie jest Ewa Kopacz na którą chcesz głosować czy tam na inną wstrętną babę chcącącą islamizować nasz kraj.
-
carlosbueno, hmm, mam nadzieję, że się nie okaze tak jak pisałem, że dała Ci zielone światło i się rozmyśli. warto kuć żelazo póki gorące, takie moje zdanie.
-
bonsai, a co to za głupie teksty "Jezus patrzy", robisz z Jezusa jakiegoś moralistę, Ty chyba nie zapoznałeś się z Jego przekazem a najwięcej masz do powiedzenia na ten temat :]
-
Kontrast, no być może właśnie to ją w nim pociąga nawet, tak se teraz pomyślałem i gdyby zaczął ostro atakować to by źle było, taki paradoks. tristezza, przepraszam bardzo ale nie przypominam sobie, żebym Cię podrywał, więc po co takie pisanie, że Ty byś ode mnie uciekła? z góry zakładasz, że byś mi się spodobała i żebym chciał coś od Ciebie?
-
Kontrast, zeby nie było to ja nic nie mówie na Carlosa, że pocierał ręce zamiast ostro zaatakować, bo wybór należy tylko do niego, jak pisałem każdy ma swoje podejście i należy to uszanować.
-
elo, elo nie przedrzeźniaj mnie a odnośnie moich emotek, to widocznie nie tylko Wy znacie internetowe trendy :]
-
To mówisz Carlos, że pocierałeś jej zmarznięte ręce, ale romantycznie Tak sobie myślałem, jak to możliwe, że tacy nieekspansywni ludzie zasilają nasze społeczeństwo, przecież z ewolucyjnego punktu widzenia powinni wyginąć. Chyba już wiem, swoim pocieraniem rąk i gapciowatością zmiękczają serca kobiet, również tych dominujących... Takie Anki Szklanki, kobiety które pięciuset mają pod sobą, dominującego samca na przestrzeni wieków traktowały z sierpa, a pociesznego Carlosa wspierały załatwiając im np. koncesje i takie tam. Co myślicie o mojej teorii? -.-
-
Elo z tego i owego jestem dumny -.- co to za moda? od Masturbantki się nauczyłem :] ego nie ściemniaj, że byś seksu nie chciała -.- pisałaś przecież, że podoba Ci się refren i przydałoby Ci się jej ciało do swoich praktyk, ja mam dobrą pamięć :] a odnośnie Ukrainki no cóż może ja jestem taki zachłanny a inni mają swoje podejście i należy to uszanować.
-
popiol, ale przedmiotowo traktujesz kobiety -,-
-
o kurde teraz dopiero to doczytałem chłoooooopie, masz jej wypięte pośladki na tacy, bierz ją do domu, sorry, że sie powtarzam ale nie trać czasu na żadne parki. powiedz jej, że też się zastanawiasz nad założeniem rodziny i ślubem, ale nie kupujesz kota w worku, przed ślubem musi być seks. a po seksie powiedz, że się rozmyśliłeś. i co to za moda, jakies zbiorowe pojazdy po kalisi, tak się nie traktuje kobiet
-
Carlos jak już dojdzie do akcji to nagraj ukrtą kamerką i mi prześlij nagranie. Zapłacę -,-
-
Carlos jak już ją zaprosisz do domu to koniecznie to jej puść i zapraś do tańca wolnego -,- [videoyoutube=7myWOleG3gs][/videoyoutube] a później coś szybszego -,- [videoyoutube=EgqUJOudrcM][/videoyoutube] ale bym sobie obejrzał pornola Carlos & Ukrainka -,-
-
anka szklanka, powiem tak, taka kobieta pociąga, ale jest tak wyidealizowana, że aż abstrakcyjna i nie myśli się o niej podczas autoseksu. oczywiście jak już by doszło z nią do czegoś to inna sytuacja, ale sam ten jej widealizowany wizerunek w głowie nie jest pociągający, jest piękny, ale jakiś taki nierzeczywisty. okej to tyle, od teraz jestem porządny, w moich wypowiedziach to tak na serio żartowałem, przejaskrawiałem sprawy bo chciałem Was sprowokować hehe i już nie piszmy o tym niemniej moje rady dla Carlosa pozostają aktualne, w sensie, że lepiej do domu a nie gdzieś jeździć po wichurach.
-
popiol, wiem wiem, ale lepiej niech dziewczyny brzydzą się mnie takim jakim jestem niż lubią takiego jakim nie jestem :] ale okej, starczy już tych sprośności, już wiedzą jaki jestem - cel osiągnięty i nie trzeba o tym więcej pisać.
-
popiol, to chyba jest taki mechanizm: jesteś zauroczony - masz wyidealizowany obraz kobiety, obraz który wciąga, pochłania, doprowadza do obłędu ale nie podnieca. ja będąc zabujanym zawsze chciałem zniszczyć ten obraz, doszukać się w takiej lasce jakichś wad bo taki widealizowany obraz boli, jest jakiś taki odległy, niedostępny, oddzielony. anka szklanka, ahahah:D dlatego pewnych rzeczy się nie mówi