jetodik

to nie mogleś zadzwonić?

khaleesi, a ta pościelówka w Twoim awku to oni tak z miłością czy bez? ja tam nawet nie wiedziałem, że przez seks można się zakochać

obiekt nie musi o niczym wiedzieć, kontakt może być nawet wirtualny, np. za pośrednictwem gadu gadu, ale wtedy niezbędna jest fotografia obiektu. sama chemia nie jest toksyczna, zaczyna się od substancji stosunkowo nieszkodliwych, w przypadkach opornych sięga się po cięższe środki, ale również nie powodujące uszczerbku zdrowotnego. więcej już napisać nie mogę

dobra skoro się pytacie, uchyle małego rąbka tajemnicy - potrzebna jest odpowiednia muzyka, kontakt z obiektem i trochę chemii. zabieg powtarzany jest kilka razy w tygodniu, w przerwach między zabiegami wskazany jest odpowiedni tryb życia. zmęczona_wszystkim, faktycznie jesteś sceptyczna ale przynajmniej otwarta na nowe trendy naukowe i to się chwali

zmęczona_wszystkim, znasz najlepiej swoją sytuację, ale wiesz, nawyki można zmieniać. opracowuje metodę, bardzo prostą i się dziwie, że nikt na to nie wpadł jeszcze (a może ja o tym nie wiem), nobla zgarnę i wyleczę ludzkość z wielu problemów, bo tą samą drogą można odkochanie spowodować :) będę potrzebował ochotników do celów badawczych, w swoim czasie zamieszcze info w tym temacie.

zmęczona_wszystkim, czyli nie zaangażujesz się tak szaleńczo jak w wieku 20lat? a gdyby to był związek oparty na dużej ilości akceptacji?

zmęczona_wszystkim, no widzisz, cała moja sytuacja jest podobna. tyle, że jeszcze nie przekreśliłem swoich szans, Ty chyba też do końca nie.

carlosbueno, ale gdzies w publicznym miejscu, nieznane kobiety, co wymaga jednak jakiejs tam determinacji.

powiedz moze komuś, tak na próbę, odkurzysz sztabki złota -- 26 sty 2014, 21:29 -- a podejrzewam, że wcale nie jest przyjemne mówić komuś takie rzeczy, ja to leje.

zmęczona_wszystkim, teraz juz mniej wiecej rozumiem ale to chyba nie jest reguła? carlosbueno, a jeszcze nie tak dawno pisałeś, że podrywałeś jakieś, w kfc, jak dobrze pamiętam. czemu do 30, a nie do 35 przykładowo?

ok

nie rozumiem w czym dokładnie jest problem?

zmęczona_wszystkim, ja nie mówiłem jeszcze żadnej, więc u mnie to gruba waluta :] tosia_j, no pewnie, że to nie obowiązek, moje uczucia to moja sprawa.

zawsze mogłabyś podpytać kogoś kto ma już związki za sobą :)

może tosia_j, od przybytku głowa nie boli ale jak często powtarzać słowo "kocham" do kobiety to może się zdewaluować, wiem, że podobnie jest z kwiatami.

tosia_j, na samochód też nie podrywałem, no ale kto by pomyślał, że Lambo przyniesie odwrotny skutek? btw, http://michalpasterski.pl/2008/12/naucz-sie-podstaw-jezyka-w-30-dni/ gdybyś chciała się poduczyć, bo wiesz... ja nie będę żył wiecznie...

a jaka to różnica?

film pokazuje, że jak podrywasz kobiety, wysiadając z lamborghini to dają kosza, a jak z przeciętnego auta, to też dają kosza, ale przynajmniej nie uciekają i jedna nawet dała numer :)

dz

podobno dostał propozycje walki z tym rzeźnikiem:

DeNiro, ciekawe co by było gdyby, tak jak w 10 rundzie, postawił na jedną kartę od samego początku, kiedy to Jennings, nie mógł złapać rytmu.

kupmitrumne, z jakiego kawałka jest podkład? -- 26 sty 2014, 17:19 -- ale wyśmiali kulturystów w tych zwrotkach

tosia_j, łypnij okiem na to: http://www.youtube.com/watch?v=g6oNj_D94rY#t=69

Kalebx3, jak byłeś kawalerem, to może z nią ułożyłbyś sobie życie i wszystko by było inaczej, niekoniecznie lepiej, zresztą tak musiało być, skoro tak było. jolantka, co masz na myśli, czy drgająca powieka jest wynikiem braku magnezu, a może stresu?

nie wiem