Skocz do zawartości
Nerwica.com

jetodik

Użytkownik
  • Postów

    8 173
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jetodik

  1. bittersweet nieprawdopodobne, a długo trwał ten związek? bo tak sobie myślę, że ona pewnie była w nim zakochana, a on w niej nie i gdy pierwsza szaleńcza faza miłosna tej kobiety minęła, to go kopnęła w tyłek. lusterko to był piękniś, pokroju Zyzza? zmęczona_wszystkim no jak chcesz wiedzieć, to ja miałem podobnie :) trzeba nadać sobie znaczenie, inaczej ciężko będzie.
  2. tak z ciekawości pytałem, to trittico chodzi mi po głowie. za pierwszym razem jak wziąłem miałem sen hd, w którym moje codzienne lęki, obawy, ponure wydarzenia z przeszłości, objawiły się w postaci koszmarnych wydarzeń, obudziłem rozdygotany. tak doświadczyłem tego onirycznego działania trazodonu. może jednak jest w tym efekt terapeutyczny - wyładowywanie zamrożonych lęków i wspomnień.
  3. chce tylko poznawczo nie polecieć w dół, bo już nie jest w tej kwestii wesoło.
  4. bittersweet, w sprzyjającej sytuacji, myślę, że mogłoby tak być :) ale to chyba bardzo nieczęsty typ związków? zmęczona_wszystkim, a pisałaś kiedyś, że nie byłaś nigdy z ukochaną osobą :] może właśnie to była bariera?
  5. depas, jak oceniasz obecny zestaw leków który stosujesz? w porównaniu do buspironu i trazodonu? o buspironie pisałeś że pomógł, a ten lek nie uzależnia, więc czemu odstawiłeś?
  6. zima, pół roku ten lek się rozkręca? -- 25 sty 2014, 17:22 -- zupełnie serio się pytam, bo miałem krótką przygodę z triticco, ale byłem jakiś bez koncentracji, splątany i osłabiony. może za wcześnie odstawiłem?
  7. ja wyrzucam tylko naturalne śmieci, np. skórkę od banana, przecież to nie jest sztuczne, zwykła roślinna tkanka. nie zatruwa ziemi. a te małe okrągłe naklejki, które są doczepiane do bananów odrywam, kiedyś nawet je kolekcjonowałem. podobnie wypalone zapałki, wyrzucam, tak jak szyszkę. na chodnik, na trawę i na piasek też.
  8. Kalebx3, To Ty nie dałeś dyla, tylko chciałeś uchronić się przed świętokradztwem. Jednak Św. Jan Maria Vianney miał rację w swoich słowach: "Podczas modlitwy po głowie człowieka snują się jego ukochane przedmioty i to im kłania się on jako swojemu "bogu". W modlitwie czasami mówicie do Boga: Oddaję Ci cześć i hołd; kocham Cię, Panie, z całego serca. Łudzisz się przyjacielu, ty wielbisz nie Boga, tylko swojego bożka. Twoim bożkiem jest ta młoda osoba, której oddałeś serce i którą bez przerwy zaprzątasz swój umysł. A twoim bogiem kto jest, siostro? Czy nie ten młody człowiek, któremu starasz się przypodobać nawet w kościele - tu, gdzie powinnaś opłakiwać swoje grzechy i prosić Boga o przebaczenie?".
  9. Kalebx3, ładna była ta kobieta, z którą się minąłeś?
  10. dbt pisali, że na samouszkodzenia, ale nie wiadomo jak w pełnym wyleczeniu.
  11. Luktar, jak chcesz być szczera z grupą to powinnaś powiedzieć, że pisałaś o tym na forum.
  12. zima, na wiki piszą, że terapia schematu ma najlepszą skuteczność w leczeniu borderline.
  13. odświeżam :) co tam nowego słychać w świecie terapii schematu?
  14. poważnie bym się zastanawiał nad sensem terapii u kogoś kto wygaduje takie androny.
  15. bittersweet, gdy podmiot miłości ma niskie poczucie własnej wartości, czuje się fundamentalnie niegodnym jej obiektu, tym samym niegodnym nie tylko do wyrażania takich uczuć, ale także partnerskiej relacji - bardziej chcą dawać niż brać, więc taka relacja musi być faktycznie trochę do bani :/ -- 24 sty 2014, 20:12 -- dla kogoś zakochanego z niskim poczuciem własnej wartości, powiedzieć "kocham" do swojego oszałamiająco cudownego obiektu miłości, jest jak dla trędowatego rozsmarowywać olejek do opalania, po plecach Jolanty Kwaśniewskiej.
  16. bittersweet, można kochać i się wstydzić tego, mieć wewnętrzny opór przed okazywaniem uczuć powinno być jak piszesz, ale nie dla każdego taki luksus
  17. a to wcale nie tak źle wyszło myślałem, że raczej pytającym wzrokiem spoglądałaś na te słowa. wtedy by się faktycznie 2 razy zastanowił przed kolejnym takim wyznaniem. jest ok!
  18. elo, miałaś dobrą okazję, pewnie myśli, że się wygłupił skoro mu nie odpowiedziałaś :/
  19. a najlepsze są te dziadki i babcie, które idą, zatykają jedną dziurkę do nosa, a z drugiej gluta na chodnik dmuchają. na pewno byliście świadkami takiej sytuacji, a później próbowaliście w domu sprawdzić czy też umiecie tak zrobić
  20. alone05, możesz, wielu ludzi tak robi.
  21. Kalebx3, no jak powiedziałem, że ja nie kocham, to nic już nie mówiła, poszła do znajomych wtedy.
  22. Kalebx3, zazdrosny, trudno powiedzieć, ale na pewno nie o nią. hej, ale Wy już ją osądzacie, a ja tylko przedstawiłem moje subiektywne podejrzenia
  23. możliwe, że mowiła prawdę, a to ja jestem chorobliwie podejrzliwy.
×