Kokojoko, ja mam nadzieję, że to jest jakiś trolling i jetodik zaraz napisze coś w stylu "no dobra przecież żartowałem, chyba nie braliście tego na poważnie?"
Odpowiem jak zawodowiec w jaka to melodia.... "po jednej"
ALE jak już wspominałem, tattoo tej lasko-czachy robione na 2x bo na godzinę przed końcem awaria prądu w centrum W sumie jakieś 5h? A drugi tattoo - Walter White, 8,5h. Grubo było
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1/1463427_707123575965221_1367286774_n.jpg lub https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1/530410_707471359263776_1892946031_n.jpg
oraz https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1/1381628_680950268582552_700793363_n.jpg
Dodam, że to drugie zdjęcie jest do dupy, wygląda to jakoś krzywo i w ogóle ujowo, na żywo lepiej.
kupmitrumne, mówiłem mu to, chciałem dać do zrozumienia że jeszcze ma szansę się odwrócić od szatana, ale mnie nie posłuchał
I zdecydowanie bardziej boli z czasem, początek lajtowy
kupmitrumne, pytasz o miejscy czy o wzór? Miejsce - albo klata (chociaż tutaj trochę mięsa by się przydało najpierw ) albo ręka, być może piszczel... nie wiem Wzór - dużo pomysłów mam w głowie (2 "główne" i jakieś tam mniejsze dzień w dzień się pojawiają) więc ciężko powiedzieć.