
nerwa
Użytkownik-
Postów
4 912 -
Dołączył
Treść opublikowana przez nerwa
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ja mam dzis jakis dziwny ucisk w glowie, w oczach tez (tak jakby bardziej razi mnie swiatlo), i tak zauwazylam, ze mam tak kiedy cisnienie atmosferyczne skacze w gore. W dodatku przez pol dnia bolalo mnie kolano (tez pewnie na zmiane pogody). Teraz wrocilam do domu, i czuje sie mega zmeczona, jakbym na jakims kacu byla... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
no niestety, ale mysle, ze pierwszym krokiem do zdrowienia jest wlasnie AKCEPTACJA choroby -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, kurcze, to ciekawe oc o mu chodzilo z tym xanaxem, jak nie o uzalezeninie? Ja ide na to żelazo nie wiem kiedy... pewnie gdzies za 2 tyg. Bo jeszcze mam tabletek na tydzien, potem musze sie zapisac do lekarza, a potem pewnie zajmie mi kilka dni zanim sie zbiore i pojde na to badanie -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
RafalXX, a nie masz ponapinanych mięśni klatki piersiowej i ramion? Bo mi sie wydaje, ze ja mialam dusznosci od takich napiec. Tzn. mialam ucisk w klatce piersiowej (taki ciezar),ale tez scisk w samym gardle. Ale tak potem zauwazylam, ze mam strasznie ponapinane miesnie i jak np. kladlam sie na podlodze i bralam rece do gory, to bylo troche latwiej (z oddychaniem). Potem nawet zaczelam robic takie cwiczenia - rece w tyl, i takie rozciaganie. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, no i super że bylas i dostalas leki!!!! I tak jak on powiedzial, teraz jestes w blednym kole, wiec i tak i tak bedziesz sie wkrecac. Ale wazne, zebys brala te leki, i jak one zaczna dzialac, to wytlumią Ci to troche, zaczniesz bardziej racjonalnie myslec i wtedy mozna dalej kombinowac. Musisz po prostu jakos przetrwac ten najblizszy czas, zanim zaczną działać. A ze czulas i czujes sie zmeczona na maksa, to nie ma sie co dziwic. Pewnie wiele Cie kosztowala ta wyprawa tam, i sama wizyta. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Dokladnie! Dobrze powiedziane! Jak nic nie bedziemy robic, to nic się nie zmieni. Nasz w tym interes, zeby cos z tym życiem zrobic i żyć normalnie, a nie w ciagłym cierpieniu. Wiadomo, ze jest trudno, nawet czesto bardzo trudno - na tym polegają miedzy innymi nasze zaburzenia. Ale mysle, ze wszystko jest do zrobienia. Nie wiadomo co danej osobie akurat pomoze, ale trzeba probowac - jak nie ten lek, to inny. Jak nie ten terapeuta, to moze drugi itd. Nie mozna się załamywac niepowodzeniami. Na pewno zajmie to troche czasu, mozliwe, ze nie uda się od razu - ale trzeba probowac, bo szkoda życia! -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
krzosl, jak myslisz, ze sie nie wyleczysz, to lepiej nie chodz bo pewnie tak będzie, a przynajmniej zaoszczedzisz troche czasu :) ("Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację." H.Ford) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, jak tylko wrocisz to pisz co i jak!!!!! :) No ja tam potrafie sobie wyobrazic, ze mowienie ciagle o objawach moze być niestety męczące. Tym bardziej jak ktos z boku widzi, ze to jakies kompletnie urojone obawy - i nie rozumie tak naprawde, dlaczego ktos moze miec takie lęki. Mozna pocieszac osobe i zapewniac, ze to nic. Ale.. ile mozna? Mowic to samo, i slyszec znow to samo. W dodatku niestety z takimi obawami stajemy sie strasznie egocentryczni - bo przez wiekszosc czasu jestesmy skupieni na sobie - to tez jest męczace dla otoczenia -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, wiesz co, z tym Twoim mezem to moze nawet dobry pomysl, ze on tam pojdzie pogada. Znajoma ktora jest terapeutką miala taka pacjentke co wlasnie ciagle costam robila, juz nie wiem czy nie badania wlasnie. I opowiadała, że potem spotkala sie z mezem tej dziewczyny i tez mu dala jakeis wskazowki, co ma robic, zeby np. nie wkrecal sie w takie gadanie itd. Wiec moze dobrze, jak ten psychiatra powie Twojemu mężowi, jak ma z Tobą postepowac w tkaich chwilach kryzysowych :) I mi sie wydaje, ze Twoj mąż tez nie chce sie wcale żalic, tylko mzoe chce sie poradzic co najlepiej robic, jak np. Ty chcesz ciagle badania, czy ma tlumaczyc racjonalnie, czy co? Sama nie wiem co w takiej sytuacji powinno się robic :) A co do słońca to dokladnie - ja jak jest slonce to jakso tak od rana czuje sie zle. A jak jest deszczowo i pochmurnie, to czuje wewnetrzna radosc :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, no ja tez sie bardzo ciesze codziennie, ze już nie ma tych upałow i slonca :) Nawet jak jade samochodem i wszyscy narzekaja, ze ciemno, ze szaro i kiepsko sie jezdzi - to dla mnie jest idealnie! Patrze na to szare niebo i sie ciesze jak glupia :))))) Alexandra, no wlasnie a od srody z kolei znow idzie mocno w gore, i czytalam, ze najgorsze sa wlasnie takie zmiany. To jest najbardziej odczuwalne, i ludzie juz sie czują gorzej zanim ta zamiana nastapi (bo idzie jakas niby fala elektromagnetyczna czy cos:) ). Ja to zauwazylam, ze wlasnie przy wysokim cisnieniu mam dziwne uciski w glowie. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Mnie dzisiaj tez strasznie boli kolano - a mam takie bóle wlasnie przy zmianie pogody. I podejrzewam, ze wlasnie te uczucie ciezkiej glowy, sennosci, kołowania itd. to wlasnie od takich drastycznych zmian pogodowych. Bo na pewno nie jest to od zmeczenia czy niewyspania. nefretis, ja tez wlasnie myslalam aby kupic cos takiego :))) Ale tez sie troche boje bo ja i tak ciagle sprawdzam pogode, jak sie zmienia cisnienie, jaka temperatura itd. Czyli dokladnie pogodnie jak pomiar cisnienia, pulsu i wagi To jest chyba jakas nadmierna proba kontrolowania sytuacji, w naszym wykonaniu... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Alexandra, a ja sie zastanwaiam czy takie objawy nie sa od tego, ze strasznie zmienia sie ostatnio cisnienie atmosferyczne? Bo w tamtym tygodniu mialam tak samo - pijana glowa itd. I akurat bylo wysokie cisnienie i mialo spadac. Potem bylo lepiej, ale dzisiaj znow czuje ucisk w glowie, takie dziwne zawirowania, i spojrzalam, ze teraz z kolei rosnie cisnienie... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, nawet nie mysl o odwolywaniu!!! Pojdziesz i bedziesz miala z glowy. Da Ci pewnie jakies leki i zobaczysz co bedzie dalej. Szczerze wątpie, zeby kierowal Cie na jakies badania... Raczej objawy sa ewidentnie nerwicowe. Polepszy Ci sie, i potem bedziesz tylko zalowac, ze nie poszlas do niego wczesniej :) Bedzie dobrze! Chociaz wiem jaki to jest strach i panika, ale postaraj sie jak najmniej myslec o tym, bo czarne scenariusze tylko potegują ten strach. Wyjdziesz od lekarza to pewnie bedziesz sie czula duzo lepiej :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
prozac_nation, pamietam, ze ja wiele lat temu, po Seronilu wlasnie, tak samo budzilam sie o 4 i nie moglam juz zasnac -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
hahahha :D A co do cisnieniomierza, to ja tez powinnam kupic sobie nowy. Ten juz stary i wysluzony... Jeszcze awaryjnie mam aplikacje w telefonie, ktora sprawdza puls. Ale niestety, nie cisnienie -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, no ja wlasnie tu jestem zarejestrowana od 2013, a wczesniej jak mialam jazdy kiedys (to byl 2003) to chyba nigdzie nie pisalam Nawet nie wiem czy wchodzilam tu na forum, czy to forum w ogole juz bylo? Aaa nie, ja wtedy chyba bylam na jakichs takich listach dyskusyjnych bardziej. Ja za to w poprzednich latach robilam tak, ze jak cos mi dolegalo to pisalam sobie na kartce. Np "mam dzis mega oslabienie, czuje sie jakbym miala sie przewrocic, nie dojde na przystanek autobusowy, na pewno dolega mi cos straszne". Potem tego dnia np. jechalam jakos do pracy, w pracy nagle gadalam z ludzmi i wszystko mi przechodzilo. I wtedy wieczorem czytalam jeszcze raz, jak sie czulam rano, i dopisywalam wieczorem, ze nagle w pracy wszystko minelo i czulam sie super. No i potem jak kolejnego dnia (czy kiedys) mialam taki sam objaw, znow oslabienie, znow panika, ze cos mi dolega. Bralam te karki i czytalam sobie, ze juz nei raz tak mialam i potem bylo ok. I wbijalam sobie do glowy, ze jak czulam sie tak nie raz, i jakos przechodzilo, to musze olewac i zyc normalnie, nie zwracac uwagi. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, niezly ten stary post - dokladnie jakbys pisala go wczoraj :D no i wlasnie, tyle lat, a nam sie nic nie stalo - to powinien byc wystarczajacy dowod! -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Ja niedlugo musze powtorzyc morfologie (bo juz koncze branie żelaza) i tak nie chce tego robic!!! Serio :) boje sie tego pobierania strasznie. I w sumie najchetniej to bym nie robila. Ale warto sprawdzic, czy ta ferrytyna wrocila mi do normy po suplementacji... Jak mialam dusznosci to mialam robione w sumie tylko badanie osluchowe, i RTG, no i EKG (bo dusznosci tez moga byc od serca). Wszystko wyszlo ok, a ja dalej sie dusilam... Mialam nawet w samochodze spakowaną pizame, w razie gdyby trzeba bylo szybko jechac do szpitala I wtedy juz zaczelam wyszukiwac, ze musze sprawdzic sobie natlenowienie(?) krwii, zrobic spirometrie. Nie wiedzialam tez czy lepiej isc do alergologa czy pulmunologa. Ale przeanalizowalam to wsyzstko, zobaczylam, ze w nocy nie mecza mnie dusznosci, ze jak sie czyms zajme to są mniejsze itd. i ze to po prostu MUSZA byc nerwy. I zaczelam to olewac i przeszlo jak ręką odjął. Nawet byly dni spirometrii, i w szpitalach mozna bylo sie przebadac za free, ale nie chcialo mi sie juz isc :) I od tego czasu - zero dusznosci! -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
lula30, no to mowie, ze trzeba porobic jakies badania na poczatku RAZ i tyle. Jak nic nie wychodzi to miec swiadomosc, ze sa to dolegliwosci PSYCHOSOMATYCZNE, i moga sie zmieniac i wedrowac po roznych organach i tyle. Mi akurat moja psychiatra powiedziala, ze badania zdrowotne to spawa miedzy mną a lekarzem internistą. I co on uwaza, ze powinnam zbadac to mi zleci. A u niej ewidentnie widzi nerwice lękową i na to bedzie mnie leczyć. No a jak taki internista widzi w karcie, ze ktos w ciagu paru miesiecy przychodzi co chwile z nowym objawem, to diagnoza tez jest jasna... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
RafalXX, no ale zobacz... spojrz na swoja historie (az sprawdzilam ) : Problemy oddechowo - zoladkowe : porobiles badania, przeszlo. Problemy z sercem (klucia czy cos) : porobiles badania, przeszlo. Problemy jelitowe : badania i przeszlo. Powrocily dusznosci. Wkreciles sie w nerki - zrobiles badania, przeszlo. Problemy z trzustka - badania najtorzniejsze, w koncu tez przeszlo. No i teraz zdaje się, mecza Cie te dusznosci, tak? Wiec wynika z tego, ze caly czas cos Ci dolega, robisz badania, przechodzi. I zaczyna sie cos nowego. Czyli mozna powiedziec, ze badania niby pomagaja, ale z tego co widze, to tylko na tyle, ze wlasnie przechodzi Ci jedno i zaczyna sie drugie. A robiles tych badan naprawde sporo. No a tak badac mozna się bez konca... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
ale zobacz, czesto wyglada tak, ze ktos zrobi badanie, uspokoi sie na 2 dni, a potem jest znowu to samo : "bo moze urzadzenie sie pomylilo", "bo moze lekarz czegos nei zauwazyl na USG i trzeba isc do innego" , "bo moze byl mlody i sie nie znal". W najepszym przypadku akceptujemy, ze dany organ jest zdrowy i przezucamy sie na kolejny :) Tzn. mysle, ze moze na nietorych to dziala a na innych nie - wazne zeby znac umiar, i nie wkrecic sie w bledne kolo robienia badan non stop... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
RafalXX, ja ostatnio jak ogladalam "Duzyr" (dokument o pracy szpitala) to tez cos lekarz mowil, ze u pacjenta zrobili TK czy rezonans ale trudno powiedziec co sie tam dzieje (akurat o brzuch chodzilo) i ze muszą pacjenta otworzyc, bo tam nic nie widac. Wiec roznie jest z tymi badaniami - pewnie zalezy od jakosci sprzetu, rozdzielczosci skanowania itd. Ale jest tez druga strona medalu. Wystepuje cos takiego jak falszywy wynik pozytywny. Wiecie, ze gdybysmy teraz zrobili sobie test na obecnosc wirusa HIV, i gdyby wyszedl komus z nas wynik pozytywny, to byloby mniej niz 50% szans, ze faktycznie mamy HIV? Dlatego badania przesiewowe nie maja sensu, bo jest czesto bardzo duzy procent bledu (nie mowie tu o ludziach w grupie ryzyka, np. narkomanach itd. Bo u nich wynik pozytywny daje juz wiekszą szanse, że są zarażeni). I faktycznie, dzieki takim badaniom, znajdzie sie kilka osob, ktore dzieki temu odkryją choobe, ale znacznie wiecej bedzie takich, z wynikiem falszywie pozytywnym, ktorzy beda narazeni na stres (ze są niby chorzy) a bedzie to falszywy wynik. Wiec robienie badan ma sens, jak faktycznie mamy ku temu jakeis "twarde" powody. A tak sobie robic i sprawdzac rzeczy zeby sprawzac, czesto naprawde mija sie z celem, bo np. testy nie dają 100% pewnego wyniku... -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Hmm.. troche bez sensu jest zlecanie badan, jak osoba ma ewidentnie hipochondrie (a takie obawy, ciagle myslenie itd. o tym wlasnie swiadczą). Sami wiecie jak to jest - mozna zrobic jedno badanie, objaw przejdzie - zacznie sie jakis inny, ktory wymaga innego badania. I tak wkolko. Az mija rok, i powraca dawny objaw i zaczyna sie myslenie... ok, rok temu badanie NIC nie wykazalo, ale co jesli teraz po roku juz mi cos dolega? I moim zdaniem, mozna tak bez konca... Na forum zaburzonych dobrze mowili - zeby zrobic RAZ na poczatku, jakies podstawowe badania (typu morfologia, RTG, USG) i KONIEC. Na tym poprzestac. nefretis, a Ty pamietam, ze chyba przed tą ostatnia morfologia pisalas, ze jak wyjdzie ok, to juz sobie dasz spokoj i skupisz sie na psychiatrze, nie? A wyszla ok! -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
hahah :) no kiedys slyszalam, ze takie techniki stosuja gdzies w japonii - takie lezenie w trumnie. I potem czlowiek zaczyna niby doceniac zycie Ale takie "ja nie wiem co z Pania zrobic" - powoduje od razu w czlowieku zwatpienie. Terpauta powinien byc zawsze wspierajacy, dawac wiare w wyzdrowenie i oparcie. WIaodmo, ze nie moze od razu dac wszystkich odpowiedzi, bo nas nie zna. Ale moja teraputka zawsze powtarza, ze wlasnie wazne zeby wspolnie analizowac moje zycie i sytuacje i mozemy dojsc do ciekawych wniskow. Kurcze, chyba udalo mi sie dobrze trafic :) -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
nerwa odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
nefretis, no dokladnie! Tzn. ja raz bylam w szpitalu, wlasnie na poczatku tej calej historii, bo mialam tachykardie. Ale przelezalam prawie tydzien, zrobili wszystkie badania i NIC :) Ja to wiesz co, jak mialam te dusznosci w wakacje, to w pewnym momencie sobie powiedzialam - trudno, niech sie dzieje co chce, jak mam sie udusic to niech sie udusze i tyle. Jak tak ma byc, to niech tak bedzie, przynajmniej nie bede sie meczyla. No i.. nie udusilam sie, a potem mi dusznosci przeszly