Skocz do zawartości
Nerwica.com

Twilight

Użytkownik
  • Postów

    935
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Twilight

  1. Hahaha, ja też kiedyś spaliłem czajnik elektryczny i to w wynajętym apartamencie na starówce - A najlepsze, że on sie spokojnie jarał, a ja kompletnie nie nerwicowo, ale bardzo rzeczowo zacząłem szukać, gdzie się kable przepalają, odłączyłem cały pion bezpiecznikami, czajnik tak się do następnego dnia smolił, aż zaczął topnieć plastik, wtedy zauważyłem Nerwicowe to było, jak sie okazało, że mam nadbagaż i w tym apartamencie zostawiłem na wieczną rzeczy pamiątkę kupę gratów, od materaca, po żarcie i pudło nieotwartych lodów grycana w lodówce - a że wylatywałem w nocy, klucze zostawiałem a zamek na zatrzask - już widzę mine właściciela. Podsumowując cały ten bałagan, spalony czajnik i pomajstrowane bezpieczniki, chyba już w tej firmie nie będę nic wynajmował Wstyd trochę, ale biorąc pod uwagę kasę, jaka za to biorą, jednego "egzotycznego" klienta na rok mogą zdzierżyć Pozdrawiam
  2. A ja dziś wstałem z pełna energia, wstawiłem pranie, wyszykowałem sie, wypadłem na zakupy, śmignąłem po markecie kupując dokładnie to, co chciałem Posprzątałem całe mieszkanko, rozwiesiłem pranie, przygotowałem szamanie i teraz delektuje się słuchając Trójki i pisząc na forum. Nastroju chyba komentować nie muszę? Pozdrawiam
  3. Ty zapewne lepiej wiesz, co One wiedzą. A co do większości kobiet, to kolejny lol. Anyway, argument równie żałosny, co seksistowski, ale mi naprawdę nie wadzi, że tkwisz w swojej niedojrzałości - więc jeśli masz ochotę, kontynuujmy ta prywatną wymianę zdań na PM, bo piszemy kolejny post co dwie minuty, a pożytku z tego 0. Kto miał sobie wyrobić zdanie, już sobie wyrobił lub wyrobi po treści poprzednich wypowiedzi GG, albo PM. Pozdrawiam
  4. Twilight

    ???

    Toć ja jestem pewien, że pomogła a może i pomoże kolejnym, dlatego zachęcam, żeby była wciąż dla osób, które mogłyby mieć jakieś pytania, chciały zagłębić się w temat bardziej itp. Pozdrawiam
  5. Moderatorem jestem od trzech dni, a gadka o relacjach damsko męskich toczy sie od miesiąca w różnych tematach. Ale argument jest pr0 i XXI wieczny Zapewne wszyscy wprost drrrrżą ze strachu. Pozdrawiam
  6. No to już w sumie niewiele zostało, zobaczysz, że będzie dobrze Jak przylecisz polskim świtem, do naszych pól złoconych zwłaszcza... żytem... I tak dalej Pozdrawiam
  7. Hehehe, to źle sądzisz, bo ja jestem feministą Feministą nie w znaczeniu typowo polskim, czyli ''na barykady'', ale odkrywania, poznawania i zrozumienia kobiecej energii, mocy, itp - nie przeciwstawianej czemukolwiek. Dlatego te seksistowskie dylematy traktuje z duuuużym przymrużeniem oka, coś jak pilot, który wylądował za pagórkiem poszedł do wioski gości z maczugami, a Ci wmawiają mu, że człowiek nigdy nie uniesie sie w powietrze Ale bardzo lubię, gdy moje delikatne prowokacje wywołują brak opanowania u seksistów Pozdrawiam Ps. A dwudziestowieczne podejście mnie rozwaliło znalazł się macho XXI wieku, buhahahahahaha Chociaż sądząc po dojrzałości emocjonalnej, faktycznie nie zdziwiłbym się, gdybyś urodził się już w XXI wieku.
  8. Koreańczyk? A co on chciał od Twojego kotka? Nic kulinarnego, mam nadzieję? Pozdrawiam
  9. Minimax dłuższy o godzinę Ten czwartkowy, zaczynający się teraz o 23 w czwartek, a kończący o 02:00. Pozdrawiam Ps. A 29 dzień z Republika! Nagrywanie już rozgrzane...
  10. Czarownica, czyżby ładunek gniewu, który w sobie masz był potęgowany jakimiś zawodami miłosnymi? :> Pozdrawiam
  11. WAMI na pewno Pozdrawiam Ps. Ja Was przekonywać nie będę, gdyby na świecie nie było mnóstwo niedojrzałych gnojków, to jak kobiety mogłyby odróżnić prawdziwego faceta? Bądźcie sobie spokojnie do odsiewu.
  12. Dwa oblicza kobiety Czy często nie wydaje wam się, że kobiety mają dwie twarze – dziecięca i dojrzałą. Najlepiej, żebyś sama potrafiła wiedzieć kim w danej chwili jesteś, nie pozwalać aby inni mili na to wpływ. Z pewnością wielu mężczyzn wie, że kobiety potrafią bardzo szybko przeistaczać się z dziecka w kobietę, mimo to często wprawia ich to w osłupienie. Kobiety powinny zdawać sobie sprawę z tego, czy w danym momencie są małymi dziewczynkami czy też dojrzałymi kobietami. Nie mogą też wykorzystywać swojej dwulicowości przeciwko mężczyznom, ponieważ wtedy kompletnie zgłupiejecie. Kobieta – najlepszy przyjaciel Aby dziewczyna stałą się kobietą musi nauczyć się kilku rzeczy. Przede wszystkim nauczyć się sprawiać sobie przyjemność. Wiedzieć jak być swoim najlepszym przyjacielem, jak zastąpić swojego chłopaka. Wówczas kiedy on nie zadzwoni, nie będzie stanowić to większego problemu. Dobrze dziewczyny, żebyście o tym wiedziały. Po dowcip do Japonii Nie wiem jakie męskie cechy robią na kobietach największe wrażenie. Dla mnie są to męska bystrość i dowcip. Mogłabym pójść pieszo do Japonii, żeby tylko ktoś mnie rozbawił. Oczywiście bystrość to część męskiej inteligencji, która jest dla mnie najważniejsza. Na pewno męskie oczy mogą oczarować kobietę, ale dojrzałym osobom szybko się to nudzi. Tak naprawdę kręci tylko to, co w głowie. Kobieta –ziemia - matka Niezależność dla kobiety jest czymś bardzo skomplikowanym. Jesteśmy tak wyposażone przez naturę, że możemy dać komuś życie i to życie w początkowej fazie będzie od nas zależne. Wydaje mi się, że istotne jest aby uczyć się życia od matki ziemi. Kobiety podobnie jak ziemia mogą być samowystarczalne. Faceci nie mają tego daru, przykro mi chłopaki. Jeśli jesteś w stanie spojrzeć na siebie jak na zbiór różnych krajobrazów - strumieni, rzek, roślin nawet nuklearnych reaktorów, wtedy zdasz sobie sprawę jakim jesteś niepowtarzalnym człowiekiem, zrozumiesz czym różnisz się od swoich przyjaciół. Każda kobieta jest niczym ziemia ze swoimi niepowtarzalnymi pustyniami, górami, rzekami i miastami. Kiedy to zrozumiesz, nie będziesz chcieć być kimś innym, mieć cechy przyjaciółki, w jakiś sposób się do niej upodabniać. W dzieciństwie często uczono nas, że ktoś jest od nas lepszy i powinniśmy się do niego upodobniać. To nieprawda, jesteśmy wszyscy indywidualnościami i mamy wszystkie cechy by być szczęśliwymi. Dojrzałość do bycia matką Kiedy kobieta staje się matką wcale nie przestaje być dziewczynką. We mnie wciąż jest mała Tori Ellen, która wciąż wygłupią się z moją przyjaciółką Jannie. Jednak Tori-matka jest teraz najważniejsza. Jako dziewczynka już się wyszalałam, ale wciąż lubię robić zakupy z przyjaciółkami, mieć swoje sekrety, często wspólnie bawić się z moją córeczką. Jednak podjęłam decyzje - to ja teraz jestem osobą, która jest ochroną i wsparciem dla swojego dziecka. I nigdy, jeśli chcę być dobrym rodzicem nie mogę o tym zapomnieć. Urodzenie dziecka na zawsze wiele zmienia. Jest to wspaniałe doznanie, pod warunkiem jednak, że człowiek jest na to gotowy. Tajemnica kobiecości Nigdy nie powiedziałabym dziewczynie, żeby czegoś nie robiła, ponieważ od razu to zrobi. To jedna z tajemnic kobiecości – zakazy działają odwrotnie. Zresztą zawsze powtarzam to moim kumplom. Nie grozić, nie szantażować ponieważ skutek będzie odwrotny do zamierzonego. Przemyśl to, kobiety być niezależne, chcą decydować o sobie. Nie chcą aby ktoś im czegoś zakazywał, tak jak kiedyś robili to ojcowie. Jeśli nie chcesz aby spotykała się z kimś innym, nie rób z tego problemu, wcześniej czy później sama zrozumie, że popełniła błąd. Jest jednak jedna rzecz, o której żadna dziewczyna nie powinna zapominać. Musi być świadoma tego, czy spotyka się z tym facetem ponieważ go lubi, czy też dlatego, że przypomina jej własnego ojca. Lepiej niczego nie udowadniać rodzicom, ponieważ mogą być z tego same kłopoty. Patrzeć z wdziękiem na młodsze kobiety Pamiętam, że kiedy miałam dwadzieścia parę lat wcale nie chciałam dorosnąć. Poznałam wtedy wiele kobiet, które zbliżały się do czterdziestki i nie mogły się z tym pogodzić, chciały znowu być dwudziestolatkami. To było przerażające. Teraz mam 38 lat i na szczęście pogodziłam się z upływającym czasem. Kiedyś obudziłam się i zrozumiałam, że bycie kobietą bardzo różni się od bycia dziewczynką, niesie ze sobą odpowiedzialność, a ja jestem gotowa decydować o sobie. To zupełnie nowy etap rozwoju. Bycie kobietą związane jest nie tylko z wzięciem za siebie odpowiedzialności, ale też wdzięcznym spojrzeniem na młodsze dziewczyny i zrozumieniem tego, że oto nadszedł ich czas. Przyznać się do tego i zrozumieć, że ja już taka nie będę, ponieważ jestem kimś innym, tak samo wartościowym. fragmenty wywiadów z Tori Amos Ja też jestem feministą, Dżejem Ale nieco inaczej to rozumiem. Femina, jako moc kobieca, kobieca energia, odkrywanie i próba zrozumienia Jej, ciężko to opisać, ale na pewno nie przeciwko lub w opozycji do czegokolwiek. Już samo stawianie kobiety ''przeciwko'', jakoby w opozycji, jest seksistowskie, poddaniem sie prymitywnym zapędom cząstki społeczeństwa, wyznającej akurat patriarchat czy cokolwiek innego o podobnych założeniach. Pozdrawiam
  13. Akurat tu nie ma specjalnie nic do tłumaczenia, bo na moderatora nadajesz się wręcz doskonale - a gdyby ktoś miał jakieś obiekcje, zapewne będzie miał odwagę je ''wyłuszczyć'' w PM'ie, więc wszelkie wywracanie oczkami możemy traktować tylko jako wyraz bezgranicznej aprobaty... Pozdrawiam
  14. Nie ma, czy nie sprawdzałaś? Może bylibyśmy w stanie wymyślić nieco więcej rozwiązań, gdybyś napisała trochę więcej, ot chociażby mniej więcej rejon, w którym żyjesz, (można by poszukać w sieci stron wspomnianych organizacji znajdujących sie najbliżej) oraz co nieco o swojej sytuacji, jak sie w niej znalazłaś itp? Oczywiście, jeżeli chcesz - nie naciskam. Wiem, że również w szkołach, już po rozpoczęciu roku szkolnego zajmują się taką pomocą... Bez dokładniejszych informacji niewiele przychodzi mi do głowy. Pozdrawiam
  15. Doceniamy, doceniamy, niezwykle miło z Twojej strony I tak ma być Pozdrawiam
  16. Twilight

    Błazen wita :P

    Nie widzę, żeby ktoś był przeciw, użytkownik, który sie niby witał nie istnieje - więc leeeeeci, chwilę świeci i gaśnie w koszu na śmieci (poezja wysoka) Pozdrawiam [x]
  17. Najlepszego anonim, najlepszego! Ps. Śmiejcie sie lub nie, ale ja za 1 razem przeczytałem ''więc chwytaj ta dziewczynę i duś z niej ile sie da" :phear: Brrrr... Freudowska pomyłka? Nieeee...
  18. Dark, a tak konkretniej? Jakieś obiekcje, czy tylko sobie stęknąłeś? Pozdrawiam
  19. Chodziło o wysilanie sie na zrozumienie tego co piszą inni, skrót myślowy aka Macierewicz, ciekawe, co by powiedział, że zalazł sie w topicu o masturbacji. Dosyc off-topa, bo zacznę czyścić Pozdrawiam
  20. Ok, ok starczy tego offtopa, proszę państwa.
  21. Leczy sie terapia i ewentualnie lekami, jak każda nerwica, bo wbrew temu, co Ci sie zapewne wydaje (sam to znam, sam choruje na nn) to zwyczajna choroba, jak każda inna i tylko sie taka straszna wydaje Pozdrawiam
  22. Twilight

    Wolontariat ?

    Rosną szeregi Ciekawe co na to Bethi, jak wróci i przeczyta. Pozdrawam
  23. Twilight

    Błazen wita :P

    To źle widzisz, używamy sobie na tym kurduplu który wraca ciągle pod innymi nickami (tym razem to ''zakochany_playboy", jakby ktoś jeszcze nie wiedział, a my wiemy od 1 posta...) To co zrobiłaś Ty Gusia to Twoja decyzja była i nic nikomu do tego, więc powtarzam, peace. Pozdrawiam
  24. Jest takie powiedzenie, że żaden grafoman nie wie, że nie jest prawdziwym pisarzem, ale wszyscy pisarze wiedzą, kto jest grafomanem. Podobnie jest z inteligencją Pozdrawiam
×